Jednym z głównych kandydatów do tegorocznych Nagród Darwina jest pewien brazylijski ksiądz. Ostatni raz widziano go, gdy podwieszony do tysiąca balonów z helem wzbijał się w powietrze. Przed odlotem zdążył jeszcze powiedzieć: „Nie należy wszystkiego planować. Trzeba pozostawić margines przygodzie”. Którzy polscy politycy pozostawili margines przygodzie, nie używając do tego balonów?
Mirosław Drzewiecki
– za to, że poszedł na wojnę z PZPN i błyskawicznie przegrał
Cel był jasny: odsunąć od władzy stary układ i doprowadzić do wyboru Zbigniewa Bońka na nowego prezesa. Minister sportu w walce z PZPN wytoczył najcięższe działa: zawieszenie zarządu, wprowadzenie kuratora, zarzuty dla sekretarza generalnego Zdzisława Kręciny, zatrzymanie byłego trenera Janusza Wójcika, zablokowanie konta związku przez urząd skarbowy. Na odsiecz ministrowi przybył Janusz Palikot, nazywając piłkarską centralę burdelem, w którym dziwki zarażają HIV. Nic to nie dało. Boniek przegrał z kretesem. Związkowy aktyw nie dał się nabrać na jego rude wąsy i wybrał bardziej swojski duet: Grzegorz Lato (legendarny król strzelców mundialu 1974 r., a prywatnie miłośnik „Winnetou" Karola Maya) – Kazimierz Greń (absolwent zawodówki przy OHP i właściciel pierwszego sex-shopu w Rzeszowie).
– za to, że poszedł na wojnę z PZPN i błyskawicznie przegrał
Cel był jasny: odsunąć od władzy stary układ i doprowadzić do wyboru Zbigniewa Bońka na nowego prezesa. Minister sportu w walce z PZPN wytoczył najcięższe działa: zawieszenie zarządu, wprowadzenie kuratora, zarzuty dla sekretarza generalnego Zdzisława Kręciny, zatrzymanie byłego trenera Janusza Wójcika, zablokowanie konta związku przez urząd skarbowy. Na odsiecz ministrowi przybył Janusz Palikot, nazywając piłkarską centralę burdelem, w którym dziwki zarażają HIV. Nic to nie dało. Boniek przegrał z kretesem. Związkowy aktyw nie dał się nabrać na jego rude wąsy i wybrał bardziej swojski duet: Grzegorz Lato (legendarny król strzelców mundialu 1974 r., a prywatnie miłośnik „Winnetou" Karola Maya) – Kazimierz Greń (absolwent zawodówki przy OHP i właściciel pierwszego sex-shopu w Rzeszowie).
Więcej możesz przeczytać w 1/2/2009 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.