Makłowicz do Bikonta, Bikont do Makłowicza

Makłowicz do Bikonta, Bikont do Makłowicza

Dodano:   /  Zmieniono: 
Byłem już zmęczony. Zmęczony i wściekły. Przedreferendalne enuncjacje wszech-Polaków, telefoniczne liściki pana Halbera, skandalicznie wysokie ceny koktajlu caipirinha w krakowskich barach, obecność pań Beger i Błochowiak w najważniejszych przedstawicielskich ciałach Rzeczypospolitej, porażka Cracovii z Hutnikiem - o tak, miałem już dość.
Piotrusiu! 
I oto stalowy ptak przeniósł mnie równie niespodziewanie co chyżo nad Alpami, osiadając w Piemoncie. Raptem dwa dni w Bergamo, w dodatku dość szczelnie wypełnione obowiązkami, nie dawały wielkich nadziei na złapanie oddechu. Lecz już po kilkunastu minutach, utwierdziwszy się, że tubylcy płci męskiej nie utracili zamiłowania do noszenia brązowych butów i jedwabnych krawatów, poczułem się lepiej (w żadnym innym kraju nie zobaczysz tylu brązowych butów - w Italii wdziewa się je i do granatowego garnituru). A przy kolacji potwierdziło się, że kraj ten jest jak krynica życia, dająca nawet po krótkotrwałej ablucji nowe siły i perspektywy.
Zaproszono mnie do restauracji mieszczącej się w renesansowej willi na wysokim wzgórzu. Gdy czekaliśmy na stolik na tarasie, na podwórcu podano drobniutką przekąskę. Grzanki z kosteczkami pomidora i wątróbką, paseczki omleta z jarzynami oraz butelkę wytrawnego, bardzo zimnego prosecco. Rozpocząłem z gospodarzami kurtuazyjną rozmowę, wypytując o stosunek Włochów do wydarzeń w Iraku.
- Czy u was, tak jak we Francji, nastroje antyamerykańskie są równie mocne? - zapytałem ostrożnie.
- Skądże, Francuzi oszaleli! Zresztą co nas to obchodzi. Czy nie uważa pan, że to prosecco jest wyśmienite? - usłyszałem.
Potem usiedliśmy. Kelner nie przyniósł karty (menu jest dla turystów, powiedziano) i kilkanaście minut opowiadał, co dziś dobrego przygotowała kuchnia, co on osobiście poleca, a potem słuchał, na co też mielibyśmy ochotę. Gdy przyniesiono primi piatti (dostałem domowe jajeczne tagliatelle z jarzynami, oliwą, małymi pomidorkami i esencją miętową), jąłem drążyć temat polityki wewnętrznej.
- Berlusconi z pewnością ma coś na sumieniu, ale przynajmniej rząd nie zmienia się co tydzień. Zresztą co nas to obchodzi, skoro gospodarka ma się nie najgorzej. Czy zwrócił pan uwagę na maślano-dębową nutę w winie? Pochodzi z sąsiedniej doliny.
I rozmowa potoczyła się wartko. Mówiąc o Francji, biesiadnicy nie omawiali wcale polityki Chiraca. - We Francji najbardziej zaskakują nas wina, a ściśle mówiąc, ich cena - kontynuowali gospodarze. Potem jeden opowiadał, jak to przez miesiąc mieszkał w Manchestrze i nie było tam absolutnie nic jadalnego. Przy secondi piatti (miałem wielką langustynkę i kalmary w lekko pikantnym sosie pomidorowym) usiłowałem wypytać o Ligę Północną.
- Tego nie można traktować zbyt poważnie. Swoje zrobiła, rozluźniając centralistyczny gorset Rzymu, a marzenia o Padanii są nierealne. Wyczuwam wyraźny smak fenkułu w sosie - padło z przeciwnej strony stołu.
Zauważyłem, że rozmowy o polityce ich nudziły. Mówili z pasją o tym, co piękne, o kuchni, modzie, choć dotykali również problemów bolesnych, takich jak spadek klubu Atalanta Bergamo do drugiej ligi piłkarskiej.
Potem zjadłem krem z białej i czarnej czekolady przełożony gorzkimi migdałami, a popijając espresso i grappę, chłonąłem noc rozjaśnianą migocącymi w dole światłami miasta, syciłem oczy konturami wyniosłych cyprysów. I spłynął na mnie spokój. Bowiem za kilka lat nikt nie będzie pamiętał Łapińskich, Czarzastych. Zostaniemy my. I smak wina. Ten zresztą jest wieczny.
Odwagi!

Twój RM

Drogi Przyjacielu!
Zaiste, lepiej być zdrowym, pięknym i bogatym. A ponieważ wszystko to są pojęcia w jakimś stopniu względne, to im bardziej zwracamy uwagę na to, co ładne, radosne i smakowite, tym nam lepiej, milej i weselej.
Gdyby nie szaromroczne półwiecze komunizmu i rozkład gospodarki, taka postawa znacznie łatwiej przyjęłaby się nad Wisłą, ale też trzeba być Włochem, żeby się umieć tak cieszyć rozkoszami stołu. Tę radość oni mają w genach. Potrafią o tym gadać bez końca, a nawet śpiewać piosenki - jak nie o miłości, to o zupie.
Pamiętam taki przebój z końca lat 60., bardzo popularny także w Polsce - rudowłosa Rita Pavone z temperamentem powtarzała w kółko "Viva la pa-pa-pa-pa-pappa col po-po-po-po-po-po-pomodoro!".
Wtedy w polskim radiu puszczano bardzo dużo włoskich piosenek, co jednak w niewielkim stopniu wpłynęło na poziom znajomości języka Freda Busaglionego. Domorosły lingwista przetłumaczył tytuł jako "Tata i pomidory", wszelako na niektórych prywatkach od gościa zmieniającego pocztówki dźwiękowe na adapterze Bambino (dziś powiedzielibyśmy - didżeja) domagano się "Zupy pomidorowej". I oto dopiero niedawno przeglądając włoską książkę kucharską (wydaną po angielsku), dowiedziałem się, że pappa al pomodoro to słynna toskańska zupa pomidorowa na chlebie (pappa). Który to przepis załączam wraz z ukłonami.

Bikont po Włosku
Rozradowany Smakołykami


Pappa al pomodoro
Podaje Piotr Bikont

1,25 kg bardzo dojrzałych pomidorów, 1 cebula, 8 łyżek oliwy, 1,5 l bulionu wołowego, drobiowego lub warzywnego, 400 g czerstwego chleba, 3 ząbki czosnku, garść listków świeżej bazylii, sól i pieprz

Pomidory sparzyć, obrać ze skórki, pokroić w kostkę, wrzucić na patelnię (4 łyżki oliwy). Dorzucić drobno posiekaną cebulę. Dusić na małym ogniu do miękkości (10 minut). Przetrzeć przez sito lub rozdrobnić na masę w mikserze, przełożyć do garnka, zalać bulionem. Dodać chleb obrany ze skórki i pokrojony w cieniutkie plasterki, zmiażdżony lub posiekany czosnek oraz posiekaną bazylię. Gotować na malutkim ogniu pod przykryciem przez 45 minut, mieszając od czasu do czasu, aż zupa nabierze gęstej kremowej konsystencji. Dodać resztę oliwy, doprawić do smaku solą i świeżo zmielonym pieprzem.
Więcej możesz przeczytać w 25/2003 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 25/2003 (1073)

  • Na stronie - Koza nostra22 cze 2003, 1:00Kozy do polityki wprowadzono w Polsce dość dawno.3
  • Peryskop22 cze 2003, 1:00Pytania do Millera Wiesław Walendziak PiS Czy szef rządu wie, że jest jedynym premierem w Europie, któremu udało się jednego dnia przyjąć założenia do budżetu, a następnego dnia je zdezawuować? Zyta Gilowska PO Czy w ramach wyciągania...8
  • Dossier22 cze 2003, 1:00 Aleksander KWAŚNIEWSKI prezydent RP "Doceniam i wiem, jak wiele zawdzięczamy prezydentowi Wałęsie, jeśli chodzi o naszą drogę do UE. Swoją rolę ma zapisaną w historii. Chcę też wyrazić szacunek dla postawy, którą wykazywał przed...9
  • Z życia koalicji22 cze 2003, 1:00Strasznie trudno jest być w Europie, jeśli się nie posiadło daru bilokacji. Nie wiadomo bowiem, gdzie i z kim świętować wyniki referendum. To dlatego, że w związku z szalejącą sympatią między premierem i prezydentem obaj panowie urządzili...10
  • Z życia opozycji22 cze 2003, 1:00Dzień po słynnym referendum zaproszono Lecha Kaczyńskiego do TVN 24. Najpierw jednak widzowie obejrzeli radość prezydenta Kwaśniewskiego i innych polityków SLD. Po zakończonym materiale Justyna Pochanke zwróciła uwagę, że jej gość ma...11
  • M&M22 cze 2003, 1:00EPITAFIUM DLA GENIUSZA FINANSÓW12
  • Playback22 cze 2003, 1:0012
  • Parlamentarzyści jak drużyna Janasa22 cze 2003, 1:00Reprezentacja parlamentarna w piłce nożnej przegrała 1:6 z drużyną polityków węgierskich. Co prawda Polacy strzelili dwa gole, ale jeden okazał się samobójczym strzałem Mirosława Drzewieckiego, posła PO.12
  • Fotoplastykon22 cze 2003, 1:0014
  • Poczta22 cze 2003, 1:00Listy czytelników16
  • Kadry22 cze 2003, 1:0017
  • Sojusz Lewicy Dryfującej22 cze 2003, 1:00Czym zakończą się rządy Millera i jego ekipy?18
  • Ostatnia nadzieja czerwonych22 cze 2003, 1:00Hausner tak jak Kołodko wierzy, że można ręcznie sterować wydatkami obywateli20
  • Budżet bzdur22 cze 2003, 1:00Po Kołodce pozostała megadziura w budżecie - taka, jaka pochłonęła rząd Buzka22
  • Prawdziwi Polacy22 cze 2003, 1:00W referendum głosowaliśmy wedle podziałów zaborowych24
  • Pospolite euroruszenie22 cze 2003, 1:00O tym jak wolontariusze wprowadzali Polskę do Unii Europejskiej.28
  • Gangrena w Lublinie22 cze 2003, 1:00Lubelscy prokuratorzy i policjanci pomagali gangsterom i tuszowali przestępstwa32
  • Cafe Wprost22 cze 2003, 1:00Spotkanie z Markiem Belką, szefem Międzynarodowego Zespołu Koordynacyjnego w Iraku36
  • Nałęcz - Kadencja22 cze 2003, 1:00Mandat obecnego układu rządzącego wygasł niemal do cna37
  • Poczta22 cze 2003, 1:00Listy od czytelników37
  • Giełda i wektory22 cze 2003, 1:00Hossa Świat Powrót stachanowców Białoruski rząd postanowił wypłacić premie ubiegłorocznym przodownikom pracy. Na ten cel Rada Ministrów Białorusi wydzieliła z budżetu państwa prawie 60 mln rubli, czyli równowartość 30...38
  • Letnia giełda pracy22 cze 2003, 1:00Ponad pół miliona sezonowych miejsc pracy czeka w kraju40
  • Hipermarket Europa22 cze 2003, 1:00Gdzie się wybrać na tańsze zagraniczne zakupy po 1 maja 2004 roku46
  • Hybryda polska22 cze 2003, 1:00Zdecydowane osłabienie tempa wzrostu PKB, wysoka stopa bezrobocia, zły stan finansów publicznych i brak postępów strukturalnych - to skutki zejścia na "trzecią drogę" ustrojową, zapoczątkowane tzw. wojną na górze w...50
  • Balcerowicz wprost22 cze 2003, 1:00Sukces Litwy to zdecydowane zaostrzenie dyscypliny budżetowej i płacowej połączone z reformami gospodarki52
  • Supersam22 cze 2003, 1:00Rozmowa z Juanem Carlosem Ferrero, zwycięzcą tegorocznego turnieju Rolanda Garrosa Ktoś nade mną czuwa Cezary Gurjew: Podobno zagrasz w Polsce na lipcowym turnieju Idea Prokom Open w Sopocie. Juan Carlos Ferrero: Chcę przyjechać, dobrze zagrać i...54
  • Narzeczona z e-maila22 cze 2003, 1:00Pół miliona erotycznych schadzek odbywa się codziennie w Internecie58
  • Pani domu22 cze 2003, 1:00Najsławniejszej Polce w Ameryce, miliarderce Marcie Stewart, grozi więzienie62
  • Blokada głowy22 cze 2003, 1:00Tylko 13 proc. aut w Europie ma automatyczne skrzynie biegów, w USA - 90 proc.64
  • Makłowicz do Bikonta, Bikont do Makłowicza22 cze 2003, 1:00Byłem już zmęczony. Zmęczony i wściekły. Przedreferendalne enuncjacje wszech-Polaków, telefoniczne liściki pana Halbera, skandalicznie wysokie ceny koktajlu caipirinha w krakowskich barach, obecność pań Beger i Błochowiak w najważniejszych...66
  • Druga płeć - Prawda z pamięci22 cze 2003, 1:00W "Living History" jedni będą szukali potwierdzenia nieprzychylnych Hillary Clinton opinii, a drudzy dowodów na to, że przerosła męża68
  • Mur z trupów22 cze 2003, 1:00Powstanie berlińskie w 1953 r. zostało sprowokowane przez władze NRD i Kreml70
  • Know-how22 cze 2003, 1:00Choroba, nie przemoc Rzadka choroba krwi, zwana hemophagocytic lymphohistiocytosis (HLH), może wywołać objawy podobne do syndromów zespołu dziecka maltretowanego. Kiedy dwunastodniowy syn Christiny Nguyen-Phuoc przestał jeść i miał...73
  • Przedszkole rencistów22 cze 2003, 1:00Żelazne płuca, w które wkładano zdeformowane ciała dzieci chorych na polio (porażenie dziecięce), można dziś znaleźć wyłącznie w muzeum.74
  • Bogowie z laboratoriów22 cze 2003, 1:00Biolodzy już dawno wypuścili dżina z butelki. Klasyczne reguły rządzące światem ożywionym przestały obowiązywać. Możliwe stają się coraz bardziej zaskakujące modyfikacje żywych organizmów. Niedawno stworzono chimerę - embrion mający część genów...78
  • Człowiek z energii22 cze 2003, 1:0025 marca 1922 r. w amerykańskim czasopiśmie "Survey" można było przeczytać: "Jest więc coś, co nazywamy energią, co pod postacią ruchu obraca koła maszyn, napędza pociągi, parowce, tramwaje i samoloty; jako światło zmienia noce w dzień, w postaci...80
  • Bez granic22 cze 2003, 1:00Karol bez brody Książę Walii odwiedził w ubiegłym tygodniu największą świątynię sikhów poza ich ojczystym stanem Pendżab w Indiach. Nie musiał w tym celu się udawać w daleką podróż - świątynię otwarto bowiem w Southall, w zachodnim...82
  • Międzynarodowe targi brukselskie22 cze 2003, 1:00Gdy my broniliśmy Boga w europejskiej konstytucji, inni dzielili w UE władzę84
  • Lek na eurosklerozę22 cze 2003, 1:00Unia liberałów kontra unia biurokratów86
  • Atom Saddama22 cze 2003, 1:00"Wprost" dotarł do konstruktorów irackiej bomby atomowej! - Agata Jabłońska z Bagdadu i Londynu.88
  • Pułki Beradara22 cze 2003, 1:00Talibowie są gotowi do letniej inwazji na Afganistan91
  • Ano!22 cze 2003, 1:00Ceny beherovki, rumu i - oczywiście - piwa rzucają się w oczy bardziej niż wzór karty do głosowania.93
  • Elektorat czy obywatele22 cze 2003, 1:00Wyniki referendum dowiodły, że Polacy są zdolni do realizmu i kierują się sugestiami papieża94
  • Menu22 cze 2003, 1:00Świat Tom i Małgorzata Niezrażony chłodnym przyjęciem "Nieba" Tom Tykwer (scenariusz Krzysztofa Kieślowskiego) zamierza teraz zekranizować "Mistrza i Małgorzatę". Niemiecki reżyser w roli diabła Wolanda widzi Johnny'ego Deppa....96
  • Ich sześcioro22 cze 2003, 1:00Zespół Łzy wkrótce zdetronizuje Ich Troje98
  • Globalny amant22 cze 2003, 1:00Mógł mieć każdą kobietę, a prawie pół wieku spędził z ukochaną żoną, będąc jej absolutnie wierny102
  • Kino Tomasza Raczka22 cze 2003, 1:00Recenzje filmów: Wpadka, Statek Miłości103
  • Kulturalna gorączka22 cze 2003, 1:00Dziesięć najciekawszych imprez kulturalnych lipca104
  • Lelouch i leluchy22 cze 2003, 1:00Rozmawiają ZYGMUNT KAŁUŻYŃSKI i TOMASZ RACZEK106
  • Płyty Kuby Wojewódzkiego22 cze 2003, 1:00Recenzje płyt107
  • Hazardziści22 cze 2003, 1:00Człowiek cały czas żyje emocjami, ale kiedy jednym wystarczy przejście przez ulicę w godzinach szczytu, innym do pełnego szczęścia potrzeba zastawienia włas-nego domu wraz z koleżanką małżonką tylko po to, by zobaczyć, co przeciwnik miał w...108
  • Gra w dziada22 cze 2003, 1:00Są - w mojej prywatnej opinii - dwa zawody stanowczo przeceniane społecznie: disc jockey i trener selekcjoner. Artystyczne posłannictwo didżeja polega na puszczaniu płyt, często zresztą w sposób całkowicie niezgodny z ich przeznaczeniem. Zajęcie...108
  • Organ Ludu22 cze 2003, 1:00TRYBUNA PRZYMIERZA MIĘDZY DAWNYMI A MŁODYMI Nr 25 (38) Rok wyd. 2 WARSZAWA, poniedziałek 16 czerwca 2003 r. Cena + VAT + ZUS + winieta Leszek Miller na fali sukcesu Kolejny sukces I sekretarza Partii i rządu Leszka Millera w tym tygodniu. Najpierw...109
  • Kombi wraca!22 cze 2003, 1:00Chłopaki z Kombi podążyli za demoniczną wokalistką na przedproże rzeźni, a przecież urodzili się, by nieść radość i piękno110
  • 100 najbogatszych Polaków - Królowie biznesu22 cze 2003, 1:00To, co nas obezwładnia, ich hartuje. To, co nas napawa zaufaniem, ich czyni twardymi i bezwzględnymi. Oni nigdy nie spoczną i nigdy nie będą mieli dość" - pisał w latach 30. minionego wieku o najbogatszych Amerykanach Francis Scott Fitzgerald. Ta...244