Ryby atakują

Dodano:   /  Zmieniono: 
Powoli dołączamy do elity ludzi prawidłowo się odżywiających. Spożycie ryb i ich przetworów wśród osób wykształconych i dobrze sytuowanych, które intensywnie pracują i dbają o dietę, jest już prawie trzykrotnie większe od przeciętnej. Polacy przestali jeść wyłącznie szprotki z puszki, śledzie z beczki i smażone karpie na wigilię. Na naszych stołach coraz częściej goszczą tuńczyk, halibut i dostępny niemal we wszystkich sklepach łosoś, który już w XVII wieku zyskał miano ryby królewskiej. Właśnie spożywanie ryb za najkorzystniejszą dietę uznało 81,5 proc. Polaków - wynika z badań przygotowanych dla "Wprost" przez Pentor. Od ponad 20 lat spożycie ryb systematycznie zwiększa się w Unii Europejskiej i USA (we Włoszech wzrosło o 71 proc., a w Austrii o 50 proc.). Wyjątkiem do niedawna była Polska.
Badania szczątków homo sapiens sprzed 20 tysięcy lat wykazały, że 50 procent ich pożywienia stanowiły ryby

Powoli dołączamy do elity ludzi prawidłowo się odżywiających. Spożycie ryb i ich przetworów wśród osób wykształconych i dobrze sytuowanych, które intensywnie pracują i dbają o dietę, jest już prawie trzykrotnie większe od przeciętnej. Polacy przestali jeść wyłącznie szprotki z puszki, śledzie z beczki i smażone karpie na wigilię. Na naszych stołach coraz częściej goszczą tuńczyk, halibut i dostępny niemal we wszystkich sklepach łosoś, który już w XVII wieku zyskał miano ryby królewskiej. Właśnie spożywanie ryb za najkorzystniejszą dietę uznało 81,5 proc. Polaków - wynika z badań przygotowanych dla "Wprost" przez Pentor.
Od ponad 20 lat spożycie ryb systematycznie zwiększa się w Unii Europejskiej i USA (we Włoszech wzros-ło o 71 proc., a w Austrii o 50 proc.). Wyjątkiem do niedawna była Polska - u nas konsumpcja ryb w tym czasie się zmniejszyła. Przeciętny Polak zjadał o połowę mniej ryb niż mieszkańcy innych krajów europejskich i kilkakrotnie mniej od światowych liderów - Japończyków (rocznie 65,8 kg na osobę), Norwegów (46,3 kg) i Amerykanów (22 kg).

Dieta jaroszów, czyli dieta "złotego środka"
Do rybnej diety przekonuje się zarówno wielu wegetarian, jak i osób preferujących mięso. Jedzenie zbyt dużych ilości bogatych w białko, tłustych potraw mięsnych, do czego przekonują zwolennicy tzw. diety Atkinsa (znanej w Polsce jako dieta Kwaśniewskiego), zwiększa ryzyko zawału serca, raka i cukrzycy. Niekorzystna dla zdrowia okazała się również dieta niskotłuszczowa, do której dietetycy przekonywali nas przez ponad 30 lat! Badania prof. Michaela Gibneya z Akademii Medycznej w Dublinie wykazały, że wśród mężczyzn, którzy zmniejszyli spożycie wszystkich tłuszczów w diecie, poziom cholesterolu spadł tylko o 3-4 proc. Natomiast u tych, którzy w ostatnich dwóch latach jedli więcej ryb, był niższy o 29 proc.!
Na całym świecie coraz większą popularność zdobywa dieta "złotego środka", za jaką uznawana jest dieta jaroszów (czyli tzw. semiwegetarianizm). Polega ona na takim komponowaniu codziennego jadłospisu, by oprócz warzyw i owoców znalazły się w nim głównie obfitujące w tłuszcze ryby, m.in. łosoś, makrela i tuńczyk. Madonna po kilku latach ograniczania się wyłącznie do warzyw i owoców coraz częściej sięga po ryby i owoce morza. Również inne gwiazdy zachodniej popkultury - Drew Barrymore i Liv Tyler - coraz częściej jedzą zalecane przez lekarzy i dietetyków dania z łososia, soli i tuńczyka.

Odpłyń od zawału serca!
- Rybi tłuszcz to najlepsza profilaktyka chorób serca - mówi prof. Zbigniew Religa. Epidemiolodzy zwrócili na to uwagę już w latach 70., gdy badali tzw. paradoks Eskimosów w Grenlandii, nadzwyczaj rzadko chorujących na serce. Okazało się, że codziennie zjadają oni aż 400 g mięsa ryb, fok i wielorybów. Na zawały serca rzadziej chorują także mieszkańcy japońskiej Okinawy (spożywający codziennie około 250 g ryb). Z najnowszych badań wynika, że zawarte w rybach kwasy omega-3 działają jak leki: podobnie jak aspiryna zmniejszają krzepliwość krwi, tak jak preparaty nasercowe zmniejszają ryzyko arytmii serca i podobnie jak statyny podwyższają poziom tzw. dobrego cholesterolu, a jednocześnie eliminują zły cholesterol i obniżają poziom trójglicerydów. - Niedobór kwasów omega-3 może być przyczyną tzw. nagłej śmierci sercowej - mówi prof. Marek Naruszewicz, prezes Polskiego Towarzystwa Badań nad Miażdżycą. Nawet palacze papierosów, jedzący dużo ryb, są mniej narażeni na choroby układu krążenia niż inni uzależnieni od nikotyny - wykazały badania prof. Davida Bouchiera-Hayesa z Beaumont Hospital w Dublinie. Instytut Żywności i Żywienia w Warszawie zaleca, by wszystkie osoby zagrożone zawałem serca uzupełniały codzienną dietę rybami lub przynajmniej kwasami rybimi (400 mg tygodniowo). Podobnie powinni postępować chorzy na depresję i cukrzycę, nadpobudliwe dzieci, kobiety w ciąży, karmiące matki i zagrożeni demencją ludzie starsi.

Głowa zdrowieje od ryby
Tłuszcze rybie poprawiają ukrwienie mózgu, usprawniają przesyłanie sygnałów nerwowych i zwiększają poziom serotoniny, neuroprzekaźnika wpływającego na samopoczucie. Ludzie w wieku powyżej 68 lat, którzy przynajmniej raz w tygodniku jedzą ryby i owoce morza, rzadziej niż ich rówieśnicy cierpią na chorobę Alzheimera - wykazały zakończone niedawno obserwacje prof. Pascale Barberger-Gateau z Uniwersytetu Victora Segalena w Bor-deaux. Rybie tłuszcze są nawet skuteczniejsze od niektórych leków przeciwdepresyjnych, jak sugerują badania Malcolma Petta z Sheffield University. Uczony podawał duże dawki kwasów omega-3 siedemdziesięciu pacjentom, u których kuracja prozakiem nie dała oczekiwanych efektów. Po dwunastu tygodniach zaobserwował, że poprawił się stan zdrowia 69 proc. pacjentów zażywających kwasy omega-3 (podobną poprawę zanotował zaledwie u 25 proc. chorych przyjmujących placebo). Tak samo wypadły badania Borisa Nemetza z Ben-Gurion University w Izraelu, który przez cztery tygodnie podawał olej z ryb dziesięciu osobom (pozostałe dziesięć przyjmowało placebo). Sześciu pacjentów stosujących dietę bogatą w kwasy omega-3 wykazało 50-procentowe zmniejszenie objawów depresji, takich jak złe samopoczucie, niska samoocena, bezsenność (podobne rezultaty osiągnięto tylko u jednego pacjenta w grupie stosującej placebo).
"Osoby, które w dzieciństwie jadły dużo ryb, są mniej agresywne, o 64 proc. rzadziej niż inni figurują w kartotekach policyjnych i o 35 proc. rzadziej popełniają przestępstwa" - twierdzi Joseph Hibbeln, psychiatra i biochemik z National Institutes of Health. W Wielkiej Brytanii w ostatnim czasie dramatycznie zmniejszyło się spożycie ryb, czemu towarzyszy wzrost zachorowań na depresję - ujawniły badania opublikowane przez "Lancet". W Nowej Zelandii, gdzie przeciętny mieszkaniec zjada rocznie 18 kg ryb, aż 6 proc. populacji cierpi na depresję. Japończyk rocznie spożywa około 65 kg ryb, a wskaźnik chorych na depresję w Japonii nie przekracza procentu.

Rybą w schabowego
Dania z ryb powinno się jadać przynajmniej dwa razy w tygodniu (około 20 dkg podczas każdego posiłku), a przynajmniej jedna porcja powinna zawierać rybę tłustą (na przykład makrelę, sardynkę lub łososia).
- Nie ma powodu bać się, że dostępne w kraju ryby są poważnie zanieczyszczone - mówi dr Lucjan Szponar. Takiego rodzaju obawy pojawiły się w styczniu tego roku, gdy toksykolodzy z uniwersytetów Indiany, Michigan i Nowego Jorku stwierdzili, że łososie hodowlane zawierają więcej szkodliwych substancji, takich jak rtęć, polichlorowane bifenole (PCB), dioksyny i pestycydy, niż łososie dziko żyjące. Ponad połowa zjadanych łososi pochodzi z hodowli, głównie z Europy Północnej (Norwegii, Szwecji i Szkocji) oraz Kanady, USA i Chile. Ich spożycie w ciągu ostatnich 20 lat wzrosło na świecie aż czterdziestokrotnie. W latach 1987-1999 w krajach UE co roku zwiększało się o 14 proc., a w USA o 23 proc. Korzyści ze spożywania tych ryb są nieporównywalnie większe niż ewentualne zagrożenia, jakie mogą powodować.
W Polsce nie stwierdzono nadmiernego skażenia produktów rybnych - potwierdzają badania Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej. Przekroczenie zawartości tzw. kontaminantów stwierdzono jedynie w 3 proc. próbek, z których większość stanowiły wątroby dorszowe. Co więcej, okazuje się, że co roku zmniejsza się zawartość ołowiu i rtęci w rybach odławianych w Bałtyku.
Największe ryzyko związane ze spożywaniem ryb polega na tym, że możemy się zadławić ością. Wykryte w łososiach zanieczyszczenia są mniejsze od tych, jakie dopuszczają normy amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków. Spośród wszystkich badanych ryb łosoś i śledź są najmniej zanieczyszczone rtęcią przenikającą do wód morskich i oceanicznych - wynika z badań przeprowadzonych przez prof. Andersona z University of Queensland w Australii. Do najbardziej pod tym względem skażonych ryb należą: miecznik (200 mikrogramów na 200 gramów mięsa), rekin (192 mikrogramy) oraz tuńczyk (64 mikrogramy).
Ryby były głównym pożywieniem naszych praprzodków. Badania odkrytych w Europie szczątków homo sapiens sprzed 20 tys. lat wykazały, że dieta ówczesnych ludzi w 50 proc. składała się z ryb i owoców morza (neandertalczycy jedli głównie mięso zwierząt). Taki sposób odżywiania się, jak sądzą antropolodzy, sprzyjał rozwojowi mózgu. Ryby są łatwo strawne i zawierają wiele składników mineralnych i witamin, przede wszystkim z grupy A, D i B (B1, B2, B6, PP, B12) oraz dużo korzystnych dla zdrowia tzw. wielo- i jednonienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3. Są to tzw. dobre tłuszcze - w odróżnieniu od złych, w które obfituje czerwone mięso. Dobrych tłuszczów nie można zastąpić innymi tłuszczami, nawet roślinnymi, znajdującymi się m.in. w orzechach, niektórych warzywach, głównie strączkowych, i oliwie z oliwek.
Tłuszcze rybie są niezbędne dla rozwoju organizmu i funkcjonowania układu nerwowego, a także mózgu, zmysłów wzroku i słuchu. Ryby morskie zawierają również dużo jodu, co jest istotne w Polsce, gdzie większość osób, szczególnie na południu kraju, cierpi na niedobory tego pierwiastka grożące powiększeniem tarczycy. Czy to oznacza śmierć schabowego w Polsce? Raczej tak - schabowy skazany jest na zagładę, przynajmniej przez te osoby, które chcą żyć dłużej i bardziej komfortowo.

Ryby tłuste - bardzo korzystne dla zdrowia
  • Łosoś
    wielonienasycone kwasy tłuszczowe: 3,07 g na 100 g mięsa, witaminy A, D i B12
    Żyje w wodach północnej części Oceanu Atlantyckiego oraz w rzekach do niego uchodzących, zarówno po stronie europejskiej, jak i amerykańskiej. Hodowlany osiąga długość 40-60 cm
  • Węgorz
    wielonienasycone kwasy tłuszczowe: 2,25 g na 100g mięsa, cenne źródło witaminy A
    Występuje w rzekach i jeziorach zachodniej i środkowej Europy, w południowo-wschodniej i środkowej części Oceanu Atlantyckiego i we wszystkich morzach europejskich. Osiąga 100-150 cm długości
  • Makrela
    wielonienasycone kwasy tłuszczowe: 1,71 g na 100g mięsa, źródło selenu, witamin B2, B6 i B12 i PP
    Pochodzi z Morza Śródziemnego, Atlantyku, Morza Północnego i Bałtyku. W handlu dostępne są makrele o długości 25-30 cm
  • Śledź
    wielonienasycone kwasy tłuszczowe: 1,01 g na 100g mięsa, bogate źródło witaminy D i B12 oraz biotyny (witaminy H)
    Jego długość uzależniona jest od miejsca bytowania: w Bałtyku do 28 cm, w Morzu Północnym do 35 cm, zaś u wybrzeży Islandii nawet do 45 cm

Ryby średnio tłuste - średnio korzystne dla zdrowia
  • Tuńczyk
    wielonienasycone kwasy tłuszczowe: 0,83 g na 100 g mięsa, źródło witaminy E i PP (niacyny)
    Występuje we wszystkich morzach. Osiąga długość 1-2 m i wagę 15-200 kg
  • Karp
    wielonienasycone kwasy tłuszczowe: 0,35 g na 100 g mięsa
    Hodowany w całej Europie. Gatunek dziko żyjący, zwany sazanem, pochodzi ze zlewisk Morza Czarnego, Egejskiego, Kaspijskiego i Aralskiego. Największy karp złowiony na wędkę ważył 24,75 kg i mierzył 101 cm
  • Pstrąg
    wielonienasycone kwasy tłuszczowe: 0,35g na 100 g mięsa
    Występuje na półkuli północnej, zazwyczaj w górskich potokach o kamienistym lub żwirowym dnie. Ryby hodowane w stawach są znacznie większe od dziko żyjących - osiągają nawet 90 cm długości

Ryby chude - mało korzystne dla zdrowia
  • Szczupak
    wielonienasycone kwasy tłuszczowe: 0,20 g na 100 g mięsa
    Występuje w wodach śródlądowych niemal całej Europy oraz w wodach zlewiska Oceanu Atlantyckiego w Ameryce Północnej. Wyjątkowe okazy mają nawet 180 cm
  • Dorsz
    wielonienasycone kwasy tłuszczowe: 0,12 g na 100 g mięsa, bogate źródło białka, selenu oraz witaminy B12
    Żyje w Morzu Północnym i Atlantyku. Osiąga długość 60-100 cm, waży 5-8 kg

Aktywność rekina
  • Spożywanie ryb skuteczniej chroni przed chorobą wieńcową i zawałem serca niż dieta wegetariańska - wykazały badania przeprowadzone przez specjalistów z uniwersytetu w Padwie wśród Tanzańczyków. Mieszkańcy jednej z wiosek nadmorskich, którzy jedli dużo tłustych morskich ryb, mieli niższy poziom cholesterolu i cukru we krwi niż ludność z innych rejonów, odżywiająca się wyłącznie warzywami i owocami. Rybna dieta pozwala uniknąć niedoborów żelaza i witaminy B12 (często stwierdzanych u wegetarian), a jednocześnie zawiera wyjątkowo korzystne dla zdrowia kwasy tłuszczowe.
  • Kwasy tłuszczowe omega-3 zmniejszają ryzyko alergii i astmy, a nawet ujędrniają skórę i wygładzają zmarszczki. Są niezbędne w prawidłowym rozwoju dzieci (ich bogatym źródłem jest mleko matki), dlatego powinny je zawierać wszystkie odżywki dla niemowląt. Wyniki kilkunastu badań klinicznych sugerują, że zawarte w rybach kwasy tłuszczowe omega-3 wspomagają leczenie schorzeń psychicznych, m.in. schizofrenii oraz nadpobudliwości psychoruchowej z zaburzeniami koncentracji uwagi u dzieci (tzw. zespołu ADHD).
  • Ryby należy jeść trzy razy w tygodniu (porcja - 200-300 g). Najlepsze są tłuste ryby. Najwięcej wielonienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3 zawierają: wędzona makrela (2,5 g w 100 g), łosoś (1,8 g), śledź (1,7 g) i sardynki (1,1 g). Ubogie w kwasy tłuszczowe są zaś ryby białe, m.in. dorsz i płastuga. Zamiast ryb można spożywać 4-5 g tłuszczu rybiego dziennie. Brytyjska Fundacja ds. Żywienia zaleca przyjmowanie 8-10 g kwasów tłuszczowych omega-3 tygodniowo.
  • Makrela, jedna z najbardziej wartościowych pod względem zdrowotnym ryb, jest w Polsce sprzedawana głównie wędzona, a w takiej postaci nie powinna być często jedzona. Z kolei bogaty w kwasy omega-3 tuńczyk jest dostępny przede wszystkim w puszkach, co także zmniejsza jego wartość. Dobrą pozycję zajmuje jedynie śledź, bogaty w kwasy tłuszczowe, a przy tym tani, nie zanieczyszczony i nie wymagający nawet obróbki termicznej.
Więcej możesz przeczytać w 6/2004 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 6/2004 (1106)

  • Wprost od czytelników8 lut 2004Listy od czytelników3
  • Cała władza w ręce rybożerców!8 lut 2004Żeby zostać grubą rybą - trzeba często jeść ryby.3
  • Skaner8 lut 2004Mafia z prokuratorem Wielomilionowe łapówki na zagranicznych kontach konkubenta prokurator Katarzyny Sawickiej, jego interesy węglowe z białoruskim handlarzem bronią i matactwa w śledztwie dotyczącym opisanego przez "Wprost" (nr 3) sylwestra w...6
  • Sawka8 lut 20047
  • Dossier8 lut 2004MAREK BOROWSKI marszałek Sejmu RP Jeżeli nie daje się przeforsować bardzo ważnych reform, to pytam, jaki jest cel rządzenia rządu? na konferencji prasowej BRONISŁAW KOMOROWSKI poseł Platformy Obywatelskiej PiS już był w ogródku, już witał...7
  • Kadry8 lut 20049
  • Jestem, więc piszę - Rogacz stanu8 lut 2004Każdy działacz SLD może mieć nadzieję, że jutro zostanie ministrem, a pojutrze go odwołają11
  • Infekcja8 lut 2004Klub poselski Romana Jagielińskiego potraktował państwo jak łup12
  • Playback8 lut 200413
  • O raporcie komisji8 lut 2004Marek Majewski13
  • Poczta8 lut 2004Grupa trzymająca zboże W artykule "Grupa trzymająca zboże" (nr 4) pojawił się błąd. Kombinat Rolny Kietrz spółka z o.o. nie stał się własnością niemieckiego koncernu Südzucker, choć w tej sprawie podpisano już list...13
  • Z życia koalicji8 lut 2004Ledwo Oleksy wszedł do rządu i - BUM! Rząd dostał baty w głosowaniu nad budżetem. Ciekawe, czy jeszcze miał ubaw, czy już go zabolało. Na gabinet Millera-Oleksego wypiął się Roman Jagieliński i jego zbieranina. Roman zazwyczaj popierał grzecznie,...14
  • Z życia opozycji8 lut 2004No to ładnie! Z TVN zniknął Tomasz Lis, bo okazało się, że może wygrać z Jolantą Kwaśniewską. Byle go tylko nie znaleziono gdzieś w lesie. Podniecone budżetowĄ klęską rządu PiS wezwało opozycję do odrzucenia planu Hausnera i przejęcia władzy....15
  • Fotoplastykon8 lut 2004Henryk Sawka / www.przyssawka.pl16
  • Tabletka fikcji w pigułce8 lut 2004Gdy policjanci wpadli do laboratorium, fałszerze trzymali w ręku pistolety... do malowania.18
  • Wejście Dworaka8 lut 2004Nie wyobrażam sobie budowania czegokolwiek bez rozliczeń - zapowiada nowy prezes TVP22
  • Demokracja handlowa8 lut 2004Julian zaoferował pretorianom po 25 tysięcy sestercji i został rzymskim cesarzem24
  • Polski panteon SS8 lut 2004Krwawymi jatkami podczas tłumienia powstania warszawskiego wsławili się podwładni Oskara Dirlewangera.26
  • Ekspres do Brukseli8 lut 2004W rok można zbudować w gminach drogi, małe elektrownie, tanie hotele i uregulować rzeki29
  • Giełda i wektory8 lut 2004HossaŚwiat Słodko-gorzki minister Pracownicy norweskiego przemysłu cukierniczego, protestujący przeciwko obowiązującemu od 82 lat podatkowi od czekolady, dostali od ministra finansów Pera-Kristiana Fossa nietypową odpowiedź. Foss wysłał...32
  • Reforma albo śmierć8 lut 2004Ostatnia wersja planu Hausnera to pułapka na Platformę Obywatelską?34
  • Owieczka skarbu8 lut 2004Ministrem skarbu powinien być mocny chłop, któremu nie zadrży ręka36
  • Strusie w garniturach8 lut 2004\"Strategia podatkowa\" rządu jest dobra, bo nie zostanie wprowadzona w życie Są dwie rzeczy na świecie, których nie sposób uniknąć: śmierci i płacenia podatków\" - mawiał Benjamin Franklin.38
  • Motorniczy Bush8 lut 2004Rozmowa z profesorem Garym S. Beckerem42
  • Załatwione odmownie - Ćwierć Erharda, pół Bokrosa8 lut 2004Reformy Schrödera i Hausnera to kropla w morzu liberalizacyjnych i deregulacyjnych potrzeb44
  • Supersam8 lut 2004Rakiety Schumachera Nowe auto Michaela Schumachera zaprezentowano w siedzibie teamu Ferrari w Maranello koło Modeny. Sześciokrotny mistrz świata Formuły 1 zasiądzie w bolidzie F2004, by obronić tytuły zarówno w klasyfikacji...46
  • Golenie frajerów8 lut 2004Jeśli są u nas prawdziwi trenerzy, to z zagranicy48
  • CyberSARS8 lut 2004Komputerowy wirus może opróżnić nasze konto bankowe51
  • Angkorland8 lut 2004Angkor był najbogatszym miastem świata, ponaddwukrotnie większym niż starożytny Rzym52
  • Królowa spiskowych teorii8 lut 2004Współczucie dla księżnej Diany otworzyło serca, ale odebrało rozum56
  • Być na topce8 lut 2004Twórcy programu "Top of the Pops" doszli do mistrzostwa w robieniu przeboju z listy przebojów58
  • Afera Bergu8 lut 2004Jak komunistyczna bezpieka podzieliła środowiska emigracyjne60
  • Know-how8 lut 2004Wyłaącznik uzależnień, Zagład neanderdalczyków, Drut kolczasty w psychice63
  • Ryby atakują8 lut 2004Powoli dołączamy do elity ludzi prawidłowo się odżywiających. Spożycie ryb i ich przetworów wśród osób wykształconych i dobrze sytuowanych, które intensywnie pracują i dbają o dietę, jest już prawie trzykrotnie większe od przeciętnej. Polacy...64
  • Bikont do Makłowicza, Makłowicz do Bikonta - Masło lubi pływać8 lut 2004Drogi Robercie! Moje życie nabrało nowych blasków od czasu, gdy okazało się, że w pobliskim sklepie hurtowni z towarami z Dalekiego Wschodu mają mrożonego butterfisha, czyli rybę maślaną.70
  • Nauka manipulacji8 lut 2004VI Konfrontacje Naukowe "Wprost": socjologia groźniejsza niż fizyka jądrowa!72
  • Bez granic8 lut 2004Narodziny proroka Saparmuradowi Nijazowowi, prezydentowi Turkmenistanu, nie wystarcza już bycie dożywotnim przywódcą kraju oraz tytuł turkmenbaszy, czyli ojca Turkmenów. Zamarzył sobie, że zostanie jeszcze obwołany prorokiem...74
  • Rów atlantycki8 lut 2004Jakiej Europy potrzebuje Ameryka?76
  • Bankierzy Saddama8 lut 2004Mosad wykrył 70 banków, do których prowadzą ślady prania pieniędzy Husajna.80
  • Zasłona polityczna8 lut 2004Jak Francuzi wyhodowali u siebie wojujący islam84
  • Saladyn Nasralla8 lut 2004Czy uwolnienie setek terrorystów nie jest zachętą do terroru?86
  • Menu8 lut 2004Komiks Kocia logika Świat sefardyjskich Żydów, w którym ścierają się kabała i talmudyczna tradycja, to temat nienowy. Ale jak potraktować dzieło, w którym postacią spierającą się z rabinem, a nawet cytującą Biblię jest...88
  • Oscariada8 lut 2004W Hollywood liczy się widz, zaś w Europie zadufany w sobie twórca90
  • Erotyczny profesor8 lut 2004Nicole Kidman w łóżku z Anthonym Hopkinsem94
  • Wrzód palanta8 lut 2004Jak się kochają emeryci95
  • Zosia niesamosia8 lut 2004Rozmowa z Robertem Bentonem, amerykańskim reżyserem95
  • Newton obiektywu8 lut 2004Robił precyzyjne, doskonałe pod względem formalnym fotografie pięknych modelek w wytwornych kreacjach. Robił też fotografie nagich kobiet przy lśniących karoseriach nowoczesnych samochodów lub zdjęcia samych bajecznie długich kobiecych nóg...96
  • Płyty Kuby Wojewódzkiego8 lut 2004INDIOS BRAVOS Mental Revolution Oto co może wyniknąć z połączenia świata rocka, reggae, hip hopu i szeroko pojętego electro. Były lider grupy Hey Piotr Banach dokonuje śmiałego eksperymentu i majstruje taką właśnie krzyżówkę. Druga część...97
  • Powszechne ześwinienie8 lut 2004Nic tak dobrze nie wybiela przeszłości jak autobiografia98
  • Sława i chała8 lut 2004Kino, Książka, Teatr - recenzje99
  • - Doping w sporcie8 lut 2004Do tegorocznych anomalii należy zaliczyć stosunkowo wczesne przebudzenie się komisji antydopingowych. Prasa opisała sukces połączonych sił policyjno-celno-fiskalnych Republiki Francuskiej. Siły podsłuchiwały komórkę, po czym osaczyły i...100
  • Informacja, czyli nakaz8 lut 2004Niebieska tablica, na niej biała litera "P". Ten oto drogowy znak informacyjny stał się - decyzją Trybunału Konstytucyjnego - znakiem nakazu i oznacza parking płatny. Poniżej kilka innych drogowych znaków informacyjnych, które decyzją trybunału...100
  • Organ Ludu8 lut 2004TRYBUNA PRZYMIERZA MIĘDZY DAWNYMI A MŁODYMI101
  • Skibą w mur - Bez obrazy8 lut 2004Obrazić kogoś można, malując jego zły obraz. Obrażać mogą jednak nie tylko malarze, ale także krytycy sztuki, gdyż znają się na obrazach. Ci, którzy nie znają się na obrazach, podają za obrazę do sądu. W przeszłości nasz kraj słynął z...102