Policja próbuje ustalić jakie są przyczyny śmierci 56 danieli z hodowli pod Białogardem. Policja podejrzewa, że zwierzęta zostały zagryzione przez psy lub wilki. Mieszkańcy miejscowości mówią także o pumie, która miała grasować w okolicy - podaje Kontakt 24.
- Dzikie zwierzę pokonało dwumetrową siatkę i zagryzło ponad kilkadziesiąt sztuk danieli: byki, łanie i cielaki. Z całego stada zostało około 20 sztuk - poinformował sierż. sztab. Grzegorz Grzyb z Komendy Powiatowej Policji w Białogardzie.
Straty oszacowano na ponad 50 tysięcy złotych. Policja apeluje o zachowanie ostrożności przy wychodzeniu na spacer do pobliskich lasów oraz o zamykanie na noc swojego inwentarza.
ja, Kontakt 24
Straty oszacowano na ponad 50 tysięcy złotych. Policja apeluje o zachowanie ostrożności przy wychodzeniu na spacer do pobliskich lasów oraz o zamykanie na noc swojego inwentarza.
ja, Kontakt 24