Nie ma miejsca dla syryjskich ambasadorów?

Nie ma miejsca dla syryjskich ambasadorów?

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. Youtube) 
- Naród syryjski oczekuje działań. Najmniejszą rzeczą jest zerwanie stosunków z reżimem syryjskim. Powinniśmy wydalić syryjskich ambasadorów z krajów arabskich i wszystkich innych krajów - powiedział Dżebali na 48. Monachijskiej Konferencji o Bezpieczeństwie. Dzień wcześniej Tunezja ogłosiła decyzję o wydaleniu z Tunisu syryjskiego ambasadora.
Nawiązując do rosyjskiego i chińskiego weta w sobotę w Radzie Bezpieczeństwa ONZ wobec projektu rezolucji potępiającej krwawe represje w Syrii i domagającej się końca reżimu prezydenta Baszara el-Asada, tunezyjski premier potępił "nadmierne stosowanie prawa weta". Uważa on, że "wspólnota międzynarodowa powinna zrewidować ten mechanizm działania".

Do apelu tunezyjskiego premiera przyłączyła się w Monachium laureatka Pokojowej Nagrody Nobla, jemeńska dziennikarka Tawakkul Karman.

- W imieniu pokojowego narodu Syrii wzywam was do wydalenia syryjskich ambasadorów z waszych krajów i odwołania z Syrii waszych ambasadorów. To jest minimum, co możemy zrobić, aby ukarać reżim Asada - podkreśliła laureatka Nobla.

eb, pap