Trwoga statusu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ted Turner, twórca CNN, był zdruzgotany, gdy jego wartość spadła do... miliarda dolarów Siła napędowa Amerykanów? Od lat ta sama: troska o zdobycie i utrzymanie wysokiego statusu, zawodowa ambicja i protestancka etyka pracy. Kultura oszczędności przerodziła się jednak w kulturę konsumpcji, w której symbolami statusu są coraz większe domy, coraz większe i mocniejsze samochody oraz coraz więcej dóbr, uznawanych, rzecz jasna, za nieodzowne. W roku 1970 tylko co piąty Amerykanin uważał, że drugi samochód w rodzinie jest koniecznością, w roku 2000 tego zdania było już 60 proc. Amerykanów. Domy w latach 90. stały się dwa razy większe niż w latach 50.; wtedy też na utrzymanie rodziny na odpowiednim poziomie wystarczał jeden dochód, teraz przeważnie konieczne są dwie pensje.
Odpowiedni poziom oznacza dziś co innego niż 40 lat temu. Sprzedawcy luksusu przeżywają niespotykaną prosperity: od kilku lat rośnie sprzedaż towarów high end. Prestiżowe domy mody, jak Christian Dior, Louis Vuitton, Herme˙s czy Gucci, odnotowują wzrost sprzedaży: zegarki za 40 tys. dolarów trzeba zamawiać z wyprzedzeniem, markowe spodnie ze złotym szamerunkiem sprzedają się za blisko 9 tys. dolarów, platynowa wersja telefonu komórkowego Vertu kosztuje 19,45 tys. dolarów i znajduje nabywców. Wielu Amerykanów za główny symbol statusu uznaje samochody terenowe typu SUV, które kosztują mniej więcej tyle, ile dom i spalają ponad 20 l benzyny na 100 km.

Teologia dobrobytu
Zamiłowanie do eksponowania swoich możliwości nabywczych przenosi się z zamożnej klasy wyższej na resztę społeczeństwa. Amerykanie coraz częściej żyją na kredyt, finansując symbole statusu z kart kredytowych. Chcą coraz więcej od życia - teraz i zaraz. Wielkim powodzeniem cieszy się kościół w Lakewood Church w Teksasie, którego kongregacja spotyka się w krytej hali sportowej na 16 tys. miejsc. Wierni, pod wpływem tamtejszego pastora, doszli do wniosku, że odkryli siedem kroków do sukcesów materialnych i tego, by przeżyć "Najlepsze życie. Teraz".
Teologia prosperity budzi opory innych duchownych. W opublikowanych w tym roku kazaniach pastor kościoła św. Marka w Filadelfii Sean Mullen protestuje: "Niewiele jest w Ewangelii obietnic finansowego bezpieczeństwa. Nie jestem też przekonany, że boskim zamiarem było to, abyśmy wszyscy byli zamożną klasą średnią mieszkającą na bogatych przedmieściach". Wielebny Mullen powołuje się w kazaniach na książkę Alaina de Bottona "Status Anxiety" (Trwoga statusu): "Za każdym razem, gdy marzymy o czymś, na co nie możemy sobie pozwolić, stajemy się ubożsi, niezależnie od tego, jak jesteśmy w istocie zamożni". Książka napisana przez mieszkającego w Wielkiej Brytanii Szwajcara została natychmiast bestsellerem w USA. Z drugiej strony - w jakim kraju status społeczny jest tak pożądany, sankcjonowany i wymagany przez tradycję społeczną, a nawet religijną jak w Ameryce? A zatem w jakim miejscu na świecie jego utrata może budzić taki niepokój jak tam?

Gorączka luksusu
"Gdy wszystkie prerogatywy dobrego urodzenia i fortuny zostały zniesione, gdy każda profesja jest otwarta dla wszystkich (...), człowiek ambitny może sądzić, że obrać wielką karierę jest rzeczą łatwą i że został on przeznaczony do rzeczy niezwykłych" - napisał w 1835 r. Alexis de Tocqueville w książce "O demokracji w Ameryce". Zwracał on uwagę na walor demokracji polegający na uwolnieniu ludzkich ambicji i dążeniu do poprawy statusu. 170 lat później jego obserwacje dotyczące gorączkowych aspiracji Amerykanów do podniesienia swej stopy życiowej są nadal aktualne. Jednocześnie lęk przed utratą właściwej pozycji społecznej jest dla wielu Amerykanów tak dojmujący, że został uznany za problem, który w ekstremalnej postaci nazywany jest wręcz trwogą o status.
W społeczeństwie, w którym pochodzenie lub wykształcenie nie katapultują nikogo automatycznie do towarzyskiej śmietanki, wyznacznikiem statusu była od dawna pozycja materialna i siła nabywcza obywateli. Dlatego Amerykanów raz po raz opanowuje coś, co Robert H. Frank, profesor ekonomii, etyki i nauk społecznych na Uniwersytecie Cornella, nazywa gorączką luksusu. W książce pod takim właśnie tytułem Frank analizuje relacje między zachowaniami konsumpcyjnymi a poczuciem satysfakcji czy też - jak kto woli - szczęścia.
I chociaż materiał badawczy, jakim posługuje się prof. Frank, wskazuje również na truizmy, takie jak to, że ludzie zamożni są przeważnie bardziej zadowoleni niż ludzie biedni, jednak reszta analiz zdaje się dowodzić, że nawet najzamożniejsi Amerykanie bywają ciężko sfrustrowani, jeśli w ich własnym mniemaniu ich status jest niższy niż status grupy odniesienia, do której chcą należeć.
"Gorączka luksusu", nawet jeśli nadweręża finanse, ma zmniejszać dystans dzielący nas od tej elity, którą obieramy sobie za wzór. Profesor psychologii z Uniwersytetu Princeton Daniel Kahneman dowiódł nawet w badaniach, które przyniosły mu Nagrodę Nobla z zakresu ekonomii, że w decyzjach inwestycyjnych i finansowych w znacznym stopniu kierują nami zachowania nieracjonalne. Popycha nas często impuls, w którym można się dopatrzyć snobizmu, reakcji na grupę odniesienia, a niekoniecznie trzeźwej kalkulacji.

Zbawienne bogacenie się
Żadne społeczeństwo nie jest wolne od gorączki statusu. Co więcej, rozwój społeczny i ekonomiczny państw zasadza się na aspiracjach, a i próżnostkach ich obywateli. Alain de Botton, autor bestsellerowej książki "Status Anxiety", zwraca uwagę, że już w 1723 r. Brytyjczyk Bernard Mandeville poświęcił wierszowany traktat społecznej roli bogaczy. Ich pogoń za materialnymi dobrami i oznakami luksusu uznał za społecznie korzystną i pożądaną. Wkrótce po nim późniejszy guru liberalnych ekonomistów Adam Smith uznał (w 1759 r. w dziele "Theory of Moral Sentiments"), że choć "bogactwa pozostawiają człowieka czasem bardziej podatnym niż uprzednio na trwogę, lęk i smutek", ludzie zamożni zasługują na szacunek, ponieważ nawet "jeśli robią to, by usatysfakcjonować swoją próżność (...), to bogaci dzielą się z biednymi", dając im zatrudnienie i gwarantując rozwój ekonomiczny.
Słynny XIX-wieczny socjolog Max Weber był zdania, że reformacja, zrywając z dawnymi tradycjami Kościoła, stworzyła warunki kulturowe i społeczne, na których mógł się przyjąć kapitalizm. Wyrosła z reformacji protestancka etyka, a zwłaszcza tradycja kalwinizmu z jej centralną koncepcją predestynacji, odegrały, zdaniem Webera, kluczową rolę dla rozwoju Zachodu. Kalwiniści uważali, że jedynie ludzie predestynowani osiągną zbawienie, a jedną z oznak bycia "wybranym" był status materialny wiernych, zatem dążenie do zdobycia fortuny i statusu było zajęciem bogobojnym i chwalebnym.
Tak rozumiana etyka protestancka, ukształtowana w Europie, przyjęła się w Ameryce lepiej niż gdziekolwiek. W 1836 r. amerykański pastor Thomas Hunt napisał bestsellerowe, jak na tamte czasy, dzieło "Księga bogactwa", w którym dowodzi, że obowiązkiem każdego człowieka jest stać się bogatym.
W ten sposób wysoki status społeczny, mierzony dobrami materialnymi, stał się w warunkach amerykańskich nie tylko nagrodą doczesną, ale i obietnicą zbawienia.

Niepewni merytokraci
Status materialny jako wynik ciężkiej pracy, inwencji i przedsiębiorczości w oczach Amerykanów odzwierciedlał głównie cnoty i zasługi. Człowiek sukcesu był w ich mniemaniu szczególnie dobrze przysposobiony do piastowania funkcji publicznych. David Ramsay, lekarz i historyk, napisał w 1778 r., że "celem [amerykańskiej] rewolucji było udostępnienie funkcji państwowych ludziom zasłużonym, niezależnie od ich społecznej rangi lub kondycji". W takich warunkach rodził się amerykański kapitalizm, którego nieodłącznymi cechami były, i są do dzisiaj, społeczna mobilność i powszechne przekonanie, że sukces ekonomiczny, a zatem i wysoki status społeczny są w zasięgu każdego. "W Ameryce - pisał de Tocqueville - nigdy nie spotkałem obywatela zbyt ubogiego, by nie zerkał z zazdrością i nadzieją na przyjemności ludzi bogatych". W dziedzicznych monarchiach Europy, do których de Tocqueville porównywał Amerykę, status społeczny miało się niejako "z Bożej woli" i na stałe. W Nowym Świecie status był czymś, co można było i należało zdobyć. A w miarę jak krzepła amerykańska demokracja, ascetyzm i powściągliwość purytan przechodziły do historii.
By mieć subiektywne poczucie utraty statusu, nie trzeba wiele. Wystarczy niekorzystne porównanie z grupą odniesienia. Medialny gigant Ted Turner, twórca telewizji CNN, był ponoć zdruzgotany, gdy jego wartość spadła do miliarda dolarów. Ale trwoga statusu stała się ostatnio demokratycznie powszechna, ponieważ osiągnąć pewną pozycję społeczną jest znacznie łatwiej niż niegdyś, ale też zdecydowanie łatwiej ją stracić. Klasa średnia, nawykła do solidnych, bezpiecznych posad, z przerażeniem obserwuje, jak globalizacja przenosi setki tysięcy stanowisk pracy do Meksyku, Indii, Chin czy nawet południowej Afryki. Lata 90., epoka dotcomów, stworzyły nowe fortuny, a następnie pochłonęły wiele z nich w serii bankructw. Fuzje, wrogie przejęcia, globalna konkurencja pozbawiają lukratywnych i prestiżowych stanowisk nawet zarządców i właścicieli firm. Ich status w erze mniej rozpędzonych zmian gospodarczych byłby bezpieczny i trwały. Teraz niepokój o społeczną pozycję może być udziałem wszystkich. I chociaż ani klasie średniej, ani rekinom finansowym nie grozi ubóstwo, to niewielka dla miłośników statusu pociecha. Jak napisał znany amerykański publicysta Andrew Sullivan, "status w znacznie mniejszym stopniu zależy od tego, ile się zarabia, niż od tego, kto oddzwania na nasze telefony".

Motor rozwoju
Alain de Botton twierdzi, że pogoń za statusem jest niszczącą namiętnością, która wypala, a w pewnych wypadkach nerwicuje szczególnie ambitne jednostki. Antidotum na taką formę próżności powinno być - jego zdaniem - poszukiwanie ukojenia w sztuce i filozofii, w kontemplacji ważniejszych aspektów życia niż to, jak jesteśmy postrzegani. Także Alexis de Tocqueville, mimo całej życzliwości, z jaką opisywał amerykańskie społeczeństwo, nie szczędził mu słów krytyki - za próżność i obnoszenie się z zamożnością i pozycją, "która prawie na pewno została pozyskana niedawno. W każdej chwili płynące z niej korzyści mogą być postradane, więc ich beneficjenci są w stanie nieustannego alertu i stale starają się okazywać, że ich pozycja jest nadal zachowana".
Przy wszystkich źródłach niepokoju i trwogi, jakimi może być pogoń za statusem, wszystko wskazuje na to, że ma ona społecznie zbawienne skutki. Jak widać, od czasów TocquevilleŐa do dziś nakręca ona amerykańską gospodarkę i chociaż minęła era purytańskiej oszczędności, żądza statusu podtrzymuje przy życiu protestancki etos pracy.
Więcej możesz przeczytać w 51/52/2005 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 51/52/2005 (1203)

  • Na stronie - Darmowe koszty19 gru 2005, 16:00Polak prywatny żyje ciągle pod okupacją Polaka publicznego, któremu nie ufa3
  • Skaner19 gru 2005, 16:00(Skaner - Polska) WYROK Rymarz zlustrowany Ferdynand Rymarz, przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej, nie był agentem peerelowskiej bezpieki - uznał sąd lustracyjny. W orzeczeniu sędzia Małgorzata Mojkowska potwierdziła informacje...8
  • Dossier19 gru 2005, 16:00ZBIGNIEW ZIOBRO minister sprawiedliwości "W więzieniach jest ciasnawo i będzie jeszcze ciaśniej" "Rzeczpospolita" MAREK JUREK marszałek Sejmu "Mam nadzieję, że Aleksander Kwaśniewski nie będzie chciał, żeby jego...9
  • Sawka czatuje19 gru 2005, 16:0010
  • Playback19 gru 2005, 16:0018
  • Poczta19 gru 2005, 16:00AMERYKA W AFRYCE Byłem trzy razy w RPA i muszę zaprotestować przeciw sugestiom Olgerda Budrewicza, że poziom przestrępczości w Durbanie i Johannesburgu odpowiada temu w Warszawie ( "Ameryka w Afryce" nr 47). W Durbanie o godz. 18 napadła...18
  • Ryba po polsku - Rzeź partyjnych niewiniątek19 gru 2005, 16:00Trzeba było skazać autorów Grudnia i stanu wojennego, a teraz prezydent by ich ułaskawił Gdyby z okazji Bożego Narodzenia posłowie SLD mieli pisać własną wersję Ewangelii, fragment o niewiniątkach wyrżniętych przez siepaczy Heroda brzmiałby mniej...19
  • Okiem barbarzyńcy - Zaszczuć Kurtykę19 gru 2005, 16:00Intryga mająca zniszczyć Kurtykę jest przedstawiana jako przeciwdziałanie intrydze. Oto III RP Trzecia RP jest wielkim balem przebierańców - pisałem w którymś z felietonów. Sprawa Janusza Kurtyki to jego kolejna odsłona. Nagonka na przyzwoitego...20
  • Fotoplastykon19 gru 2005, 16:0021
  • Nałęcz - Święta w III RP19 gru 2005, 16:00Nie tylko te, ale i kolejne święta spędzimy w Trzeciej, a nie w Czwartej Rzeczypospolitej Według niedawnych, przedwyborczych zapowiedzi PiS i PO, Boże Narodzenie mieliśmy już świętować w IV Rzeczypospolitej. Tymczasem ciągle trwa III RP i...22
  • Ucieczka do wolności19 gru 2005, 16:00Nie chcemy już zwalać na Jałtę, Stalina, Gomułkę i Jaruzelskiego odpowiedzialności za złe drogi, skorumpowanych lekarzy, głupich polityków W Polsce wręcz uderza jawne pęknięcie między sferami publiczną i prywatną. Sfera publiczna to dla nas...24
  • Drugie przyspieszenie19 gru 2005, 16:00Pięć rad Lecha Wałęsy dla braci Kaczyńskich Polsce potrzebne jest przyspieszenie" - to hasło rzuciłem u progu mojej prezydentury w 1990 r. Dziś, po piętnastu latach, rzucam je po raz drugi i dedykuję Jarosławowi i Lechowi Kaczyńskim u progu ich...28
  • Honorowy czekista Gerhard S.19 gru 2005, 16:00Schroeder do spółki z Putinem założyli gazową pętlę na szyję połowie Europejczyków "Dziękujemy ci Gerd". Takie transparenty już szyją przeciwnicy gazociągu pod Bałtykiem. Przyjmując posadę szefa rady nadzorczej firmy budującej gazociąg, Schroeder...32
  • Cieszcie się!19 gru 2005, 16:00Polska ma najwyższy poziom dobrobytu, najsprawniejszą gospodarkę i najlepsze perspektywy od wieków Polskę wszyscy kochają. To znaczy wszyscy Polacy. Wszyscy kochamy Polskę, ale najbardziej politycy. Z Polakami jest trochę tak jak w starym...34
  • Polscy agenci Kremla19 gru 2005, 16:00Świetnie uplasowane i zakamuflowane pokolenia postsowieckiej agentury działają w Polsce także teraz38
  • Alfabet koalicji19 gru 2005, 16:00Becikowe - po tysiącu za noworodka. Pomysł, który połączył mohery z aksamitami, wszechpolaków z mniejszością niemiecką, Kurskiego z Tuskiem, bo - jak się okazuje - wszyscy są za. Panie premierze, a czy nie można by dawać choćby po stówce za każdy...44
  • Alfabet opozycji19 gru 2005, 16:00Bizon - kiedyś kombajn, dziś zwierzę hodowlane, w przyszłości towarzysz Andrzeja Leppera w jego samotni w Koszalińskiem. Bizony do Polski sprowadził syn Najsłynniejszego Polskiego Mulata, budząc protesty ksenofobiczno-rasistowskich biologów,...46
  • Wydarzenia 200519 gru 2005, 16:00Wydarzenia 2005 POLSKA 20 stycznia Ostatnie zadanie Umiera Jan Nowak-Jeziorański, założyciel Radia Wolna Europa, żołnierz Armii Krajowej, wielki patriota. 27 stycznia Koniec naszego świata 60. rocznicę wyzwolenia Auschwitz uczcili byli więźniowie...48
  • Lista nieobecności19 gru 2005, 16:00Lista nieobecności 2005 - Polska52
  • Giełda19 gru 2005, 16:00Hossa Świat Budżetowy przybytek Rekordowe 214 mld riali, czyli 57 mld USD, wyniesie tegoroczna nadwyżka budżetowa Arabii Saudyjskiej. 555 mld riali dochodów budżetu to niemal dwukrotnie więcej, niż przewidywano. Wydatki zaś, zgodnie z...56
  • Giełda 200519 gru 2005, 16:00Hossa Świat Drugie życie Stewart To miał być koniec Marthy Stewart, amerykańskiej wyroczni w sprawach prowadzenia domu, właścicielki koncernu Martha Stewart Living Omnimedia, zajmującego się m.in. produkcją programów telewizyjnych,...58
  • Alfabet Busha19 gru 2005, 16:00George Herbert Walker Bush 41. prezydent Stanów Zjednoczonych Ameryki A jak Ameryka Oskarżana jest przez niektóre lewicowe grupy w Europie o imperializm. To oczywisty absurd, antyamerykańska propaganda. W rzeczywistości Ameryka nie zdobywa nowych...60
  • Terminator kontra czerwonoskórzy19 gru 2005, 16:00Schwarzenegger przegrał bitwę, aby wygrać wojnę Gdybym wydał 100 mln USD na kampanię przeciw Matce Teresie, też by ją pan znienawidził" - tak Arnold Schwarzenegger, gubernator Kalifornii, w rozmowie z dziennikarzem "San Diego Union Tribune"...66
  • Terroryści na traktorach19 gru 2005, 16:005 mld dolarów co tydzień wyciągają z kieszeni podatników rolnicy z najbogatszych krajów Ministrowie handlu 150 krajów spotkali się w ubiegłym tygodniu w Hongkongu, by kontynuować negocjacje przygotowane przez Światową Organizację Handlu (WTO). To...68
  • Szynka w portfelu19 gru 2005, 16:00II indeks Krakusa "Wprost": Rosjanie zahamowali wzrost cen żywności O 20 proc. - najwięcej w świecie - wzrosła w Polsce podawana w dolarach cena hamburgera. To jeden z najbardziej liczących się w świecie wskaźników inflacji. Znacznie przewyższa...70
  • Wyścig myśli19 gru 2005, 16:00Nie będziemy silni, nie będąc światowi Wprowadzenie mechanizmów wolnego rynku nie przynosi samo z siebie wszystkich jego dobrodziejstw, które tak nam się podobają w rozwiniętych gospodarkach Zachodu. Stefan Kisielewski zwrócił na to uwagę w lutym...72
  • Brojlery z płetwami19 gru 2005, 16:00Za kilkadziesiąt lat zapomnimy, jak smakuje "wolna" ryba "Jedzcie dorsze, są rzeczy gorsze" - tak, a właściwie nieco gorzej, mówiono we wczesnych latach PRL. Sarmacka niechęć do cenionego od wieków przysmaku Anglików, Portugalczyków i Francuzów...74
  • Polska roponośna19 gru 2005, 16:00Kilka miliardów dolarów wart jest polski spadek w Azerbejdżanie Nie Jan Kulczyk, lecz spadkobiercy krewnych zmarłego w lipcu 1904 r. na Kaukazie inżyniera górnictwa Witolda Zglenickiego mogliby dziś przewodzić liście najbogatszych Polaków....82
  • Załatwione odmownie - Manifest indywidualistyczny19 gru 2005, 16:00Dla reprezentantów politycznie poprawnego zidiocenia manifestacje grupowych obsesji są probierzem demokracji Kolejne marsze ciężko u nas doświadczanych (według ich własnej propagandy) homoseksualistów stały się okazją do manifestowania swojej...86
  • 2x2=4 - Pierwsze pięciolecie19 gru 2005, 16:00Modne stało się zaprzeczanie oczywistym faktom, jak wzrost gospodarki i szybki wzrost konsumpcji Jakie było to pierwsze pięciolecie XXI wieku? Dla Polski, dla świata? Gorsze czy lepsze od ostatniego dziesięciolecia tego makabrycznego wieku XX,...88
  • Supersam19 gru 2005, 16:0090
  • Drink z rajdowcem19 gru 2005, 16:00Gwiazdy Formuły 1 Kimi Raikkonen i Juan Pablo Montoya zgodzili się, by ich podpisy zostały wygrawerowane na szklankach do drinków, które marka Johnnie Walker dołącza w swej świątecznej ofercie do butelek 0,7 l słynnej whisky Red Label. Raikkonen,...90
  • Wieczór w Granadzie19 gru 2005, 16:00Koraliki, cekiny, perły i ornamenty biżuteryjne zdobią najnowszą kolekcję torebek i butów hiszpańskiej firmy Menbur z Granady, która właśnie zadebiutowała na polskim rynku. Na sylwestrowy wieczór projektanci firmy proponują zwłaszcza torebki na...90
  • Lexus sportowiec19 gru 2005, 16:00Lexusy cieszą się wielką popularnością w USA. Teraz przyszedł czas na Europę. Nowy lexus IS, którym Japończycy chcą oczarować Stary Kontynent, jest dłuższy od poprzednika aż o 17,5 cm i szerszy o 7,5 cm; ma agresywną sylwetką sportowca, z którym...90
  • Bezprzewodowe zdjęcia19 gru 2005, 16:00Nikon jako pierwszy w świecie wprowadził na rynek kompaktowy cyfrowy aparat fotograficzny z modułem Wi-Fi. Bezprzewodowa transmisja danych obsługiwana przez aparaty Coolpix P1 i P2 pozwala na przesyłanie wybranych zdjęć do komputera, bezprzewodowy...90
  • Druga młodość Próchnika19 gru 2005, 16:00Sukcesy nowych polskich domów mody, takich jak Simple, Laura Guidi czy Molton, zmobilizowały marki o wieloletniej tradycji. Po Vistuli przyszedł czas na Próchnika, który przejmuje właśnie łódzką Pabię. W jego najnowszej kolekcji zobaczymy m.in....90
  • Schiza zdzirliderki19 gru 2005, 16:00Zmiany w polszczyźnie najlepiej widać w języku opisującym liturgię: komunikanty to chipsy, konfesjonał - kiosk, stuła - szalik, a rekolekcje - spęd Polszczyznę roku 2005 tworzą głównie żądni kariery mieszkańcy wielkich miast, którzy nie ukończyli...92
  • Trwoga statusu19 gru 2005, 16:00Ted Turner, twórca CNN, był zdruzgotany, gdy jego wartość spadła do... miliarda dolarów Siła napędowa Amerykanów? Od lat ta sama: troska o zdobycie i utrzymanie wysokiego statusu, zawodowa ambicja i protestancka etyka pracy. Kultura oszczędności...98
  • Sylwester z gwiazdami19 gru 2005, 16:00Donatella Versace spędzi sylwestra nad jeziorem Como - z przyjaciółkami Madonną, Gwyneth Paltrow i Chelsea Clinton Setki tysięcy kwiatów, w tym 15 tysięcy goździków - ulubionych kwiatów cesarzowej Sissi - zostanie sprowadzonych do hofburskiego...102
  • Homo conservaticus19 gru 2005, 16:00Eksperymenty z rodziną, historią, moralnością są podobnym przejawem pychy, jak komunistyczne eksperymenty ze społeczeństwem, gospodarką, edukacją Wojna kultur nie jest zjawiskiem przypadkowym ani nie wydaje się kolejną z mód ideologicznych,...106
  • Zlecenie na prezydenta19 gru 2005, 16:00Zabójstwo Narutowicza miało utorować drogę do władzy polskim faszystom? Zaledwie po dwóch dniach urzędowania, 16 grudnia 1922 r., zamordowany został Gabriel Narutowicz, pierwszy prezydent odrodzonej Polski. Skrytobójczo i haniebnie, bowiem...112
  • Know-how19 gru 2005, 16:00Rogalik z bąbelków Inżynierowie z Harvardu wynaleźli "zbrojone" bańki mydlane. Dzięki dodatkowi takich substancji jak tlenek złota potrafią one przyjmować na stałe inne kształty niż kulisty. W czasie eksperymentów powstały...117
  • Wiecznie młodzi do 2150 roku19 gru 2005, 16:00100 lat dożyje co drugi człowiek, który rodzi się dziś w USA i Europie Dlaczego człowiek podobnie jak żółw nie mógłby żyć 180 lat? - pyta prowokacyjnie prof. Tom Kirkwood z University of Newcastle, autor wydanej niedawno w Polsce książki "Czas...118
  • Sztuka inwestowania w sztukę19 gru 2005, 16:00***** Chyba nikt, kto w 1989 r. kupował obraz Jerzego Nowosielskiego za 300 zł, nie przypuszczał, że robi interes życia. Dziś za ten sam pejzaż trzeba zapłacić 40 tys. zł. Ale do tego prócz nosa potrzebny jest pierwszorzędny przewodnik po rynku....120
  • Śmierć narodu19 gru 2005, 16:00Współczesne cywilizacje podzielą los Sumerów, Majów, Rzymian i wikingów? Dziesiątki szkieletów mężczyzn, kobiet i dzieci w płytkich, masowych grobach odkryli archeolodzy na terenie Cancuen, starożytnego miasta Majów położonego w dzisiejszej...124
  • Oleje wiary i rozumu19 gru 2005, 16:00Jedynym cudem, który jeszcze może się zdarzyć, jest koniec świata Niemal nieprzytomny opadłem na krzesło i bezwiednie zacząłem prosić Maryję o wybaczenie" - tak biskup Girolamo Grillo wspominał chwilę, gdy ujrzał krwawe łzy płynące z oczu figurki...128
  • Wigilijne rozmowy19 gru 2005, 16:00Szympansy przed posiłkiem życzą sobie nawzajem "smacznego" Zwierzęta nie czekają na wigilijną noc, by wymienić ważne informacje. Porozumiewają się za pomocą języka ciała, kolorów, kształtów i zapachów, ale także w sposób - wydawałoby się -...132
  • Mózgokracja19 gru 2005, 16:00Mózgokratą nr 1 jest Robert Keohane z Uniwersytetu Princeton, współtwórca współczesnej teorii neoliberalizmu Pod koniec 1945 r. administracja prezydenta Trumana była w kłopocie. Stalin narzucał swoją wolę w Europie, a kolejne konferencje...136
  • Dwadzieścia lat imperium19 gru 2005, 16:00Rozmowa z Charlesem Krauthammerem, doradcą prezydenta USA ds. etyki142
  • Dwie Europy19 gru 2005, 16:00Podział kontynentu na dynamiczną północ i niewydolne południe nie pokrywa się z geografią ani z polityką Żałobne dźwięki "Requiem" Giuseppe Verdiego, rozbrzmiewające o tej samej godzinie w teatrach i salach koncertowych całego kraju, to dość...146
  • Stolica naszego świata - Jerozolima19 gru 2005, 16:00Izrael od początku swego istnienia przegrywał wojnę o Jerozolimę O świcie zaczyna muezin: "Allahu akbar! La ilaha illa Allah" - Bóg jest wszechmocny! Nie ma Boga nad Allaha. Tuż po nim odzywają się kościelne dzwonyi pieśń niezmienna od czasów...150
  • Sława i chała 200519 gru 2005, 16:00Literatura Sława - kraj Siła rzemiosła Pstrokata formalnie, pusta fabularnie, a przy tym niechlujna językowo i pełna kalkomanii jest najczęściej współczesna młoda proza. Klasyczna narracja, która przywraca wiarę w polszczyznę, i dar...156
  • Bestsellery 200519 gru 2005, 16:00Literatura piękna Literatura faktu DVD Muzyka rozrywkowa Muzyka klasyczna160
  • Herosi polskiej wyobraźni19 gru 2005, 16:00Bohaterami są dla Polaków Pawlak i Kargul, Janosik, kapitan Kloss oraz serialowe anioły - Hanka Mostowiak i doktorostwo Burscy Kto z liderów popkultury rozpala wyobraźnię największej liczby Polaków w roku 2005? Jeśli ktoś liczył na epokową zmianę...162
  • Kalendarz Sawki 200519 gru 2005, 16:00168
  • Zakazane piosenki19 gru 2005, 16:00W wolnej Polsce artyści wciąż zmagają się z cenzurą Gdy na ostatnim festiwalu w Opolu zorganizowano sentymentalny koncert, na którym prezentowały się gwiazdy zbuntowanego rocka z czasów PRL, wielu wykonawców podkreślało, że mimo cenzury piosenki...170
  • Ueorgan Cudów19 gru 2005, 16:00TRYBUNA PRZYMIERZA MIĘDZY DAWNYMI A MŁODYMI Nr 51/52 (165/166) Rok wyd. 4 WARSZAWA, poniedziałek 19 grudnia 2005 r. Cena + VAT + ZUS + akcyza Kolęda eurobudżetowa Kolędować jedzie Kazik, a tam Tony już go wita - 6 miliardów mniej w budżecie...176
  • Skibą w mur - Człowiek Wyroku19 gru 2005, 16:00Gdyby "Wyborcza" przyznawała tytuł Człowiek Roku, dostawaliby go na przemian Geremek i Mazowiecki Polskie gazety od dawna bawią się w królową brytyjską, nadając wybranym osobom różne tytuły. Przyznawanie tytułów przez dziennikarzy nie wiąże się z...178