Literackie spowiedzi lolitek to tylko pedofilia dla koneserów
Jak chcę, to też potrafię być puszczalska - zapewnia bohaterka powieści Giulii Carcasi "Tyle jest gwiazd". Książka właśnie trafia do naszych księgarń. Takich powieści pojawia się u nas kilka na sezon. Na świecie kilka razy więcej. Niemal każdą wydawcy reklamują jako nową "Lolitę". Kłamstwo! To pornografia, która podszywa się pod arcydzieło.
Więcej możesz przeczytać w 13/2007 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.