Finansowanie partii z budżetu, mające zapobiec korupcji, stało się regulatorem polskiego życia politycznego
Nie namyślaj się wiele, bo życie krótko trwa, głosuj za PSL-em, lista wyborcza dwa". Ten wyszukany tekst przed szesnastu laty śpiewał w telewizyjnym programie wyborczym PSL chórek wiekowych gospodyń wiejskich. Na szczęście, życie nie trwa aż tak krótko, by nie można się było zastanowić nad decyzjami wyborczymi, które co kilka lat – przy okazji głosowania – podejmują miliony Polaków. Jeśli jesienią tego roku odbędą się wybory parlamentarne, to po raz pierwszy będą mogli w nich uczestniczyć Polacy urodzeni w pamiętnym roku 1989. Od tego czasu wybieraliśmy już parlament sześć razy, a każda z kampanii poprzedzających głosowanie oraz jego rezultaty ilustrowały nie tylko stan świadomości społecznej, ale i umiejętności marketingowe partii.
Więcej możesz przeczytać w 36/2007 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.