Zamek błyskawiczny

Zamek błyskawiczny

Dodano:   /  Zmieniono: 
Mantra feministki brzmi: Nie muszą cię lubić, niech cię szanują
Wystarczy podejść do niego i spojrzeć na własne lustrzane odbicie. Obejrzeć się dokładnie z każdej strony. Niby wszystko w porządku. Niczego nam nie brakuje, a jednak inni boją się tego, co w nas widzą. Nasze oblicze najwyraźniej im się nie podoba. Dlaczego? Bo nie chcą zobaczyć w nas prawdy, lecz wymyśloną przez własną wyobraźnię fikcję. Co możemy z tym zrobić? Nie zastanawiając się dłużej, zdecydowanym ruchem szarpnąć w dół "zamek błyskawiczny". Najpierw uwolnić głowę, szyję, piersi, ręce, talię, a potem resztę ciała. Niech na podłogę spadnie wreszcie nasza nie nasza skóra, ta, w której do tej pory najczęściej oglądał nas świat. Skóra, która nadal jest przedmiotem obyczajowo-medialnych dyskusji, pseudonaukowych dysertacji i bezpardonowych ataków. Ohydna i odrażająca skóra feministki. Jak ulał pasująca na dwumetrowego chłopa z wyraźnym wąsem pod nosem i stopą o rozmiarze czterdziestym drugim. Z takich właśnie wyobrażeń utkany jest wizerunek polskiej emancypantki. Baby nienawistnej, oszalałej w swej agresji skierowanej przeciwko mężczyźnie jako takiemu. Kobiety zakłamanej, zakompleksionej, porzuconej i zazdrosnej o poligamiczne szczęście innych. Misternie konstruowany przez szowinistycznych mężczyzn i wtórujące im w obawie przed staropanieństwem zdeklarowane antyfeministki. Pełen zabobonów, przekłamań i stereotypów.
A co z tym "zamkiem błyskawicznym"? To tylko taka licencia poetica, by pokazać, że i w wypadku feministek teoria nijak się ma do tego, co rzeczywiste. Udowodniły to już europejskie siostry polskich feministek, które z "zamkami błyskawicznymi" i ze zrzuceniem stereotypowej skóry poradziły sobie dawno. Dlatego dziś, podchodząc do lustra, patrzą na siebie z nieukrywaną przyjemnością. Widzą siebie, a nie narzucone przez innych wyobrażenie o sobie. Wreszcie są wolne i już nie zależy im na tym, co kto o nich powie i napisze. Kiedy jednak ostatecznie żegnały się ze swoim wymyślonym przez innych życiem, dla tych, które jeszcze tego nie zrobiły, spisały emancypacyjny dekalog, zamykając swój duchowo-ideologiczny majątek w dziesięciu przykazaniach.
Po pierwsze, feministka nie walczy z mężczyznami dla samej walki i a priori nie zakłada życia w pojedynkę. Po drugie, feministka walczy z mężczyznami, ale z tymi, którym wydaje się, że świat należy tylko do nich, i, co więcej, do diabła posłałaby tych wszystkich, którzy ślinią się na widok jej ciała, nie doceniając myśli. Po trzecie, feministka nie wyznaje ideologii dla ideologii, ale wierzy w to, że ma takie same prawa, przywileje i obowiązki jak mężczyzna. Dlatego nie waha się stanąć z nim do rywalizacji na umysł i serce, ale nie widzi żadnych powodów, aby żyć według ustalonych przez niego zasad i reguł. Te zaś - według feministki - nie dzielą się na męskie i żeńskie, tylko na pożyteczne i niemądre. Po czwarte, feministka nie jest zaprogramowana na nierodzenie dzieci. Jednocześnie do głowy jej nie przyjdzie, aby tej, która nie chce mieć dzieci, czynić z tego powodu zarzut. Nie propaguje aborcji jako jednej z metod antykoncepcji, ale rozumie i wspiera kobiety, które z przyczyn dla nich istotnych podejmują dramatyczną decyzję o przerwaniu ciąży. Po piąte, feministce nie jest wszystko jedno, czy sąsiadka za ścianą skrywa pod czarnymi okularami podbite przez męża oko.
Po szóste, feministka nie boi się własnych myśli, pragnień i w związku z tym z życia chce czerpać pełnymi garściami. Po siódme, feministka nie ukrywa, że - podobnie jak los innych - nie jest jej obojętny i własny. Zrozumiała bowiem, że aby kochać innych, najpierw trzeba pokochać siebie. Po ósme, bywa, że feministka, tak jak mężczyźni, ma tylko jedno w głowie, ale co z tego? Po dziewiąte, feministkę już dawno przestali obchodzić ci, którzy mówią o niej, że jest dwumetrową babą z wąsem pod nosem i stopą o rozmiarze czterdziestym drugim, bo zrozumiała, że oni inaczej nie potrafią. Po dziesiąte, mantra feministki brzmi: Nie muszą cię lubić, niech cię szanują.
Kilka dni temu przyszedł do redakcji list: "Kiedy jeszcze żyłam w ciele chłopca, pragnęłam być kobietą pewną siebie, swobodnie wygłaszającą własne poglądy i trzeźwo patrzącą na świat. Zdawało mi się, że po tej drugiej stronie, gdzie będę już sobą, doskonale sobie poradzę, bo w końcu nic gorszego nie może mnie już w życiu spotkać. Bardzo się myliłam... Przeszłam cztery zabiegi chirurgiczne, podczas których ogromnie się wycierpiałam. Znosiłam godnie ból, każdy dyskomfort, dlatego że tak bardzo chciałam być sobą, panią własnego życia. Teraz jestem ładną dziewczyną, podobam się sobie samej, tylko że ta cała walka bardzo mnie zmęczyła, odebrała siły do dalszego życia, a tak wiele chciałabym jeszcze zrobić, tyle dokonać...".
Zapomniałabym. Feministka lubi siebie za to, że już wie, iż kobieta i mężczyzna są wolni w swoich wyborach, czynach i myślach, i każdego, kto nie wie, jak odpowiedzieć na pytanie "kim jestem?", namówi do metaforycznej zabawy z lustrem. Trzeba tylko do niego podejść, złapać za "zamek błyskawiczny" i jednym ruchem zrzucić narzuconą nam przez innych skórę stereotypów i upokorzeń. Odważyć się na to, by w lustrze zobaczyć siebie. O to tak naprawdę chodzi każdemu z nas. Feministce także.
Więcej możesz przeczytać w 19/2004 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 19/2004 (1119)

  • Wprost od czytelników9 maj 2004, 1:00Spadamy z Polski! Po przeczytaniu artykułu "Spadamy z Polski!" (nr 10) postanowiłem napisać o sobie i swoich znajomych. Jesteśmy czwórką przyjaciół. Wszyscy skończyliśmy nie najgorsze uniwersytety. Każdy z nas co najmniej...3
  • Impotencjał9 maj 2004, 1:00Garstka tak zwanych alterglobalistów skrzyknęła się na okoliczność Europejskiego Szczytu Gospodarczego w Warszawie przez Internet.3
  • Skaner9 maj 2004, 1:00Euromajówka WARSZAWA - PLAC PIŁSUDSKIEGO Nasze miejsce we wspólnocie negocjowaliśmy w jakimś sensie także pod Grunwaldem - tak daleko marszałek Sejmu Józef Oleksy szukał naszych europejskich korzeni. Wejście do unii jest więc...6
  • Sawka9 maj 2004, 1:009
  • Dossier9 maj 2004, 1:00LESZEK MILLER premier RP Mnie już żadna satysfakcja nie spotka Program I Polskiego Radia bp TADEUSZ PIERONEK rektor Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie Świat bez wyzysku jest iluzją, bo nie ma takiego świata Radio Zet LECH WAŁĘSA były...9
  • Kadry9 maj 2004, 1:0010
  • Sejmowy totolotek9 maj 2004, 1:00Trzeba zreformować ordynację wyborczą. Najprostsze i najtańsze byłoby zastąpienie wyborów powszechnym losowaniem11
  • Nałęcz - Pustynia moralna9 maj 2004, 1:00W skłóconym Sejmie języczkiem u wagi stają się posłowie ścigani przez prokuraturę12
  • Playback9 maj 2004, 1:0013
  • DAY AFTER9 maj 2004, 1:00Felieton Marka Majewskiego13
  • Poczta9 maj 2004, 1:00Listy od czytelników13
  • Z życia koalicji9 maj 2004, 1:00Na nocnej nasiadówie SLD z prezydentem doszło do regularnej pyskówki między Józefem Oleksym a Aleksandrem Kwaśniewskim. Obaj panowie zarzucali sobie intrygowanie, a wkurzony prezydent przerywał Oleksemu i mu dogadywał. Swe...14
  • Z życia opozycji9 maj 2004, 1:00Najsłynniejszy polski Mulat będzie gwiazdą MTV Polska. Niestety, tylko przez jeden dzień, 3 maja. Wtedy to stacja będzie puszczać wyłącznie polskie klipy, a zapowiadać je będzie wybitny Polak Andrzej Lepper, który podobno jest fanem MTV i...15
  • Fotoplastykon9 maj 2004, 1:00Henryk Sawka www.przyssawka.pl16
  • Drang nach Westen9 maj 2004, 1:00Tylko Polacy mogą nas uratować - mówią zgodnie burmistrzowie wschodnioniemieckich miast, m.in. Frankfurtu nad Odrą, Goerlitz, Neubrandenburga, Schwedt czy Eggesin. Dziesiątki miejscowości w przygranicznych landach dawno opuścili najlepsi...18
  • Europejskie gadanie9 maj 2004, 1:00Antyglobaliści na ulicach Warszawy kontra antyglobaliści w hotelu Victoria24
  • Alter-natywa9 maj 2004, 1:00Zamiast środków antykorozyjnych pojawią się wkrótce alterkorozyjne. Nie będą usuwać rdzy, tylko nadawać jej szlachetniejszy wymiar27
  • Partia Diety9 maj 2004, 1:00Czy polska klasa polityczna jest zbyt zepsuta, by sama się uzdrowić?28
  • 10 milionów liberałów9 maj 2004, 1:00Jan Winiecki ma do Platformy Obywatelskiej pretensje, że osiągnęła więcej, niż powinna32
  • Wszyscy obrońcy Rywina9 maj 2004, 1:00Sprawa Rywina skończy się nierychliwą, ale sprawiedliwą szkodą dla grupy trzymającej władzę, tyle że za kilka lat34
  • Akademia konkurencji9 maj 2004, 1:00Złote Indeksy "Wprost" 200436
  • Giełda9 maj 2004, 1:00HossaŚwiat Pomnik sera Do 25 sierpnia można zgłaszać projekty pomnika... rosyjskiego serka topionego Drużba. Z okazji czterdziestolecia swojego najpopularniejszego produktu i siedemdziesięciolecia istnienia zakładów serowarskich Karat...38
  • Półgłówek regulowany9 maj 2004, 1:001000 zł rocznie kosztuje każdego z nas nadużywanie władzy przez państwo40
  • Koszty regulacji9 maj 2004, 1:00Mnożenie administracyjnych regulacji wzmaga korupcję i szarą strefę44
  • Rządy antyglobalistów9 maj 2004, 1:00Ranking "Wprost": 100 najpotężniejszych państw i korporacji świata46
  • Hamulec w sejfie9 maj 2004, 1:00Strefa euro to okręt bez steru50
  • Unipetrorlen9 maj 2004, 1:00Rosyjskie koncerny paliwowe tracą szansę na opanowanie środkowoeuropejskiego rynku. PKN Orlen wygrał bowiem przetarg na kupno kontrolnego pakietu (63 proc.) akcji największej czeskiej firmy paliwowej Unipetrol (w skład grupy wchodzą m.in....52
  • Wschód Italii9 maj 2004, 1:00Banki z Europy Wschodniej to moja recepta na wysokie zyski" - twierdzi Alessandro Profumo, prezes największego włoskiego banku UniCredito Italiano.54
  • Na KAC-u9 maj 2004, 1:00Eurospekulanci i paskarze nie zdestabilizowali polskiego rynku56
  • Pragnienia Samoobrony9 maj 2004, 1:00Lepper widzi się w roli "dyktatora pozytywnego". Czyli takiego, który nie zabija? Wacław Wilczyński Odpowiedź na pytanie, do czego tęskni Samoobrona, nie jest trudna. Wzdycha do lat 80., do czasów, kiedy przy stopie...57
  • Supersam9 maj 2004, 1:00Cyfrowa busola Po przejechaniu 500 m skręć w lewo, uwaga, droga podporządkowana, zaczyna się teren zabudowany" - takie komunikaty może wyświetlać i przekazywać elektronicznie generowanym głosem samochodowy system nawigacji satelitarnej GPS...58
  • Przemoc na zdrowie9 maj 2004, 1:00Jednym z największych kłamstw psychologii może być przekonanie, że oglądanie przemocy rodzi przemoc.60
  • Liga bankrutów9 maj 2004, 1:00Socjalizm niszczy zawodową ligę hokeja64
  • Globalna akwizytorka9 maj 2004, 1:00Od gotowania kremów we własnej kuchni zaczynała światową karierę Estée Lauder66
  • Mistrzowie złamanej kierownicy9 maj 2004, 1:00Jesteśmy niedouczonymi megalomanami - dowiódł Narodowy Test na Prawo Jazdy TVN i "Wprost"67
  • Bikont do Makłowicza, Makłowicz do Bikonta - Zielono nam9 maj 2004, 1:00Drogi Przyjacielu! Ależ nam się namnożyło tych sałat przeróżnych. Gdzie nie spojrzysz, tam jakaś nowa, wcześniej nieznana, i to wcale niekoniecznie zielona i o sercowatych liściach. Rozmaitość smaków i konsystencji. Z dzieciństwa...68
  • Zamek błyskawiczny9 maj 2004, 1:00Mantra feministki brzmi: Nie muszą cię lubić, niech cię szanują69
  • Gra Katyniem9 maj 2004, 1:00Kto i dlaczego przemilczał prawdę o zbrodni katyńskiej?70
  • Know-how9 maj 2004, 1:00Lato dla serca Poziom cholesterolu we krwi zmienia się w ciągu roku - najwyższy jest w grudniu i styczniu, a najniższy w czerwcu i lipcu - twierdzą amerykańscy lekarze. Różnica może wynosić od 3,9 mg/dl (u mężczyzn) do 5,4 mg/dl (u kobiet)....74
  • Dobrobyt w centymetrach9 maj 2004, 1:00Potomkowie najzamożniejszych i najlepiej wykształconych są wyżsi, szczuplejsi i żyją dłużej niż inni.76
  • Laboratoria śmierci9 maj 2004, 1:00SARS powraca w zmutowanej postaci78
  • Bez granic9 maj 2004, 1:00Klęska pod Trafalgarem? Brytyjski atomowy okręt podwodny HMS "Trafalgar" miał właśnie ruszyć w pierwszy rejs po remoncie kapitalnym, gdy 11 marynarzy ogłosiło strajk. Ich zastrzeżenia wzbudził stan reaktora atomowego. Dowództwo...80
  • Paszport pożądania9 maj 2004, 1:00Polska brama do Unii Europejskiej82
  • Europa wraca do Polski9 maj 2004, 1:00Wreszcie zakończyła się II wojna światowa84
  • Socjalizm samobójców9 maj 2004, 1:00Sojusz związkowców i brukowców blokuje zachodnioeuropejskie rynki pracy86
  • Ucieczka od wolności9 maj 2004, 1:00Dlaczego tylko co dziesiąty Rosjanin chce żyć w demokratycznym państwie prawa88
  • Hugo, boss ekstremistów9 maj 2004, 1:00Jak Hugo Chavez wspiera międzynarodówkę terrorystyczną92
  • Dom boży pod młotek9 maj 2004, 1:0060 kościołów sprzedano ostatnio w Niemczech96
  • Menu9 maj 2004, 1:00Książki Wielcy odmieńcy Aż 8 osób pomogło Krzysztofowi Miklaszewskiemu w opisaniu czy też "odbrązowieniu" Gombrowicza. Wywiady, które składają się na książkę "Distancia, Witoldo!", pokazują Gombrowicza, jakiego...98
  • Polska incognita9 maj 2004, 1:00Wódka i kiełbasa, a nie polska sztuka skusiły berlińskich krytyków do odwiedzenia festiwalu Terra Polska.100
  • Odpust europejski9 maj 2004, 1:00Nie mamy do pokazania zagranicznym widzom niczego, co byłoby uniwersalne, polskie i przyzwoite104
  • Drugie zdobycie Troi9 maj 2004, 1:00Homer nie powstydziłby się filmu Wolfganga Petersena106
  • Tuńczyk trojański9 maj 2004, 1:00Wojna trojańska nie toczyła się o piękną Helenę, lecz o rynki zbytu106
  • Perły do lamusa?9 maj 2004, 1:00W "Kill Bill" Quentin Tarantino z miłości do kina stworzył wirtuozerskie szyderstwo109
  • Apetyt na destrukcję9 maj 2004, 1:00Wybujałe ego wokalisty zniszczyło rockową supergrupę Guns N' Roses110
  • Płyty Kuby Wojewódzkiego9 maj 2004, 1:00Recenzje płyt111
  • Sława i chała9 maj 2004, 1:00Recenzje - książki,wystawy,komiks, teatr112
  • UEorgan Ludu9 maj 2004, 1:00Jesteśmy niezawodnym ogniwem UE, ale bigosu nie oddamy TRYBUNA PRZYMIERZA MIĘDZY DAWNYMI A MŁODYMI Nr 19 (84) Rok wyd. 3 WARSZAWA, poniedziałek 3 maja 2004 r. Cena + VAT + ZUS + akcyza O, Radości! - mówią światowe media, przede wszystkim...113
  • Nowe czasy, stare pieśni9 maj 2004, 1:00Lepsze piwo z brzydką Niemką niż bimberek z Łukaszenką114