Złoty na celowniku

Złoty na celowniku

Dodano:   /  Zmieniono: 
Pół miliarda dolarów wystarczy spekulantom, żeby puścić nas z torbami
W 2004 roku ryzyko, że polska waluta zostanie zaatakowana, oceniam jak jeden do trzech - mówi "Wprost" Rafał Antczak, ekspert Centrum Analiz Społeczno-Ekonomicznych. - Złotówka i węgierski forint to w tej chwili idealne cele ataku spekulantów - stwierdził pod koniec kwietnia George Soros, miliarder, który dorobił się majątku na spekulacjach walutami. Skutki ewentualnego ataku mogą najbardziej odczuć gospodarstwa domowe. Jedna trzecia z 75,5 mld zł ich zadłużenia to kredyty zaciągnięte w obcych walutach (głównie w euro); w ostatnim roku ich wartość zwiększyła się prawie o połowę! Osłabienie złotego oznacza dla tych osób płacenie większych rat kredytu.
Dziesięcioprocentowy spadek wartości złotówki na przełomie kwietnia i maja byłby głównym efektem ataku przygotowywanego na polski rynek walutowy - ustalił "Wprost". Celem ataku miało być osłabienie polskiej waluty do poziomu 5-5,2 zł za euro; przygotowali go inwestorzy działający na naszym rynku za pośrednictwem zagranicznych banków. Atak się nie powiódł, bo któremuś z dużych graczy puściły nerwy i sprzedał euro już przy cenie 4,9 zł. Dziś za euro płacimy 4,6 zł. Na tej nieudanej operacji zagraniczni spekulanci stracili około 50 mln euro, czekają więc na okazję, aby się odegrać.

Masowanie rynku
Atak spekulacyjny polega na sprzedaniu waluty, kiedy jest droga, i doprowadzeniu do spadku jej kursu. Wtedy odkupuje się uprzednio sprzedaną walutę po niższej cenie; różnica w cenie to zarobek spekulanta. Oficjalnie nie da się ustalić, kto spekuluje, bo inwestycji dokonuje się za pośrednictwem anonimowych rachunków bankowych. W Polsce zagraniczni spekulanci grają m.in. za pośrednictwem banków: GoldmanSax, Citibank, Morgan Stanley, JP MorganChase, Merrill Lynch, Lyman Brothers, Deutsche Bank London, Commerzbank.
Schemat ataku na walutę jest następujący: spekulant pożycza w banku walutę kraju, który chce zaatakować, a następnie sprzedaje ją na rynku. Później stara się przekonać do podobnego działania innych inwestorów, a także wszystkich, którzy mają daną walutę (w efekcie spada wartość pieniądza). Do tego samego starają się przekonać jak najwięcej osób i instytucji analitycy bankowi w publicznych wypowiedziach (w żargonie analityków takie działania nazywa się "masowaniem rynku"). Jeżeli pojawi się "efekt stada" (dużo osób wykona te same transakcje), do gry włącza się zwykle bank centralny. Broni on wartości rodzimej waluty, kupując ją za rezerwy dewizowe. Jeżeli bankowi centralnemu zaczyna brakować dewiz, musi się poddać. To z kolei oznacza podwyżkę stóp procentowych - bank centralny w ten sposób "ściąga" pieniądze z rynku. Spekulanci zarabiają wtedy podwójnie. Po pierwsze na tym, że taniej odkupili wcześniej sprzedaną walutę, a po drugie, bo dzięki wysokim stopom procentowym mogą korzystnie ulokować pieniądze.

Wilki obserwują
W latach 1992-1993 zaatakowano waluty wszystkich krajów piętnastki, poza Holandią. Wielka Brytania musiała nawet z tego powodu opuścić Europejski System Wymiany Walutowej (ERM). Słynny miliarder George Soros przyznał, że na zaatakowaniu brytyjskiego funta w 1992 r. zarobił przez kilka dni ponad miliard dolarów.
Dziś na podobne ataki narażone są trzy kraje naszego regionu (Czechy, Węgry i Polska), które mają na tyle duże rynki finansowe, aby opłacało się je atakować. - To wśród nich spekulanci będą szukali kraju o wysokim deficycie obrotów bieżących, wysokim deficycie budżetowym, dużej inflacji i małych rezerwach dewizowych - uważa John Vax, wspólnik w MT Thaler, londyńskim funduszu podwyższonego ryzyka (tzw. hedgingowym). - Niektórzy ekonomiści porównują współczesnych spekulantów z wilkami polującymi w lesie na najsłabsze, chore zwierzęta - tłumaczy Richard Mbewe, główny ekonomista Warszawskiej Grupy Inwestycyjnej, jednej z największych polskich firm działających na rynku walutowym.
Najbardziej podatnym krajem naszego regionu na atak spekulantów są dziś Węgry. Bank centralny obniża tam stopy procentowe, podczas gdy deficyt na rachunku obrotów bieżących sięga 8 proc. PKB, a deficyt budżetowy 6 proc. PKB. Tę niekonsekwentą politykę zauważyli spekulanci, którzy w ubiegłym roku kilkakrotnie (w styczniu, czerwcu, lipcu i grudniu) atakowali forinta, zmuszając węgierski bank centralny do podniesienia stóp procentowych o 6 punktów procentowych - do 12,5 proc. Ostatnio stopy procentowe zaczęły spadać, a to oznacza, że wzrasta ryzyko kolejnego ataku spekulantów. Mniej podatna na atak jest czeska korona. Deficyt budżetowy sięgnął w Czechach w zeszłym roku 13 proc. PKB, ale w tym roku prawdopodobnie spadnie do 6 proc. Deficyt na rachunku obrotów bieżących wynosi około 7 proc. PKB. Na korzyść Czech przemawia jednak to, że mają duże rezerwy dewizowe - 27 mld USD (Węgry tylko 10 mld USD) i z tego powodu są bardziej odporne na ewentualny atak.

Żelazne nerwy Balcerowicza
Złoty uchodzi za najmocniejszą walutę naszego regionu. Do ostatniego dużego ataku na polską walutę doszło 6-11 lipca 2001 r. Euro podrożało wówczas z 3,38 zł do 3,95 zł, a dolar z 3,99 zł do 4,5 zł. Sygnałem do ataku dla spekulantów okazała się wypowiedź Leszka Millera, ówczesnego szefa SLD, typowanego na premiera, który stwierdził, że "w ciągu ostatnich lat nie było jeszcze tak złej sytuacji w finansach publicznych". Jednocześnie ukazały się informacje o zmniejszającym się tempie wzrostu gospodarczego. Według londyńskich analityków, z którymi rozmawialiśmy, atak na złotego poprowadził wówczas brytyjski fundusz MooreCapital. Atak się powiódł, bo cały rynek był nastawiony na umacnianie się złotego, czyli większość inwestorów w Warszawie ulokowała swoje pieniądze w naszej walucie. Gdy okazało się, że złoty traci na wartości, na wyścigi zaczęli oni sprzedawać polską walutę.
Dziś do ataku na złotego zachęca spekulantów wysoki deficyt budżetowy (realnie około 8 proc. PKB) i niestabilna sytuacja polityczna. Zdaniem analityków, aby skutecznie zaatakować polski rynek, potrzeba zaledwie pół miliarda dolarów. Dzięki kredytom bankowym 0,5 mld USD może się błyskawicznie zmienić w 5 mld USD! Największe grupy żyjące ze spekulacji (jak choćby fundusz Quantum Sorosa lub Templeton z Wielkiej Brytanii) są w stanie niemal natychmiast przeznaczyć na zaatakowanie polskiego rynku 1-5 mld USD. Na razie spekulantów odstraszają wysoki wzrost gospodarczy, konsekwentna polityka pieniężna NBP i żelazne nerwy Leszka Balcerowicza, który do obrony złotego może użyć 35 mld USD rezerw walutowych.




Największe ataki spekulantów
  • Wielka Brytania 1992
    W Niemczech podwyższono stopy procentowe. Obawiając się spadku kursu wynikającego z odpływu kapitału, brytyjski bank centralny musiał bronić waluty, wykupując rzucane na rynek miliardy funtów. George Soros przewidział taką reakcję i zaczął grać na zniżkę funta, angażując 10 mld USD, o 4 mld USD więcej niż brytyjski bank. Funt został zdewaluowany i wycofany z Europejskiego Systemu Monetarnego. Jego obrona kosztowała podatników 6 mld USD. Fundusz Sorosa w ciągu kilku dni zarobił ponad miliard dolarów. Atak na funta spowodował także dewaluację włoskiego lira, hiszpańskiej pesety i szwedzkiej korony.
  • Azja 1997
    Atak na walutę Tajlandii wywołał reakcję łańcuchową, zakończoną regionalnym kryzysem, który najpierw dotarł do Indonezji, Filipin i Malezji, a później do innych państw regionu (m.in. Korei Południowej i Hongkongu). We wszystkich krajach doszło do załamania na giełdach, utraty rezerw walutowych, bankructwa firm i wielkich grup kapitałowych.
  • Rosja 1998
    George Soros w liście do "Financial Timesa" zapowiedział kryzys w Rosji. Zadłużone na skutek emisji wysoko oprocentowanych obligacji skarbowych państwo straciło wiarygodność. Nastąpił odpływ kapitału zagranicznego. Bank centralny podwyższył stopy procentowe i podjął interwencyjny skup waluty, ale w końcu się poddał. Rubel został zdewaluowany, wzrosła inflacja. Rząd przestał spłacać długi krajowe i zagraniczne. Przed krachem uratowała Rosję pomoc międzynarodowa.
  • Turcja 2001
    W grudniu 2000 r. niewypłacalność ogłosiło kilka tureckich banków. Turecką walutę błyskawicznie zaatakowali spekulanci. Bank centralny próbował jej bronić, wkrótce jednak na kontynuowanie interwencji zaczęło brakować pieniędzy. W lutym 2001 r. wartość tureckiej waluty spadła o ponad 30 proc.
  • Argentyna 2001
    Od 10 lat w Argentynie obowiązywał sztywny kurs walutowy zakładający wymianę z dolarem w stosunku 1 do 1. Sygnałem do ataku spekulantów było wymuszenie przez rząd na banku centralnym znacznej obniżki stóp procentowych. Pod wpływem ataku spekulantów załamał się system walutowy. W grudniu 2001 r. zamknięto banki i nie pozwolono podejmować dolarowych oszczędności. Pod koniec roku kraj wstrzymał obsługę zadłużenia zagranicznego.
Więcej możesz przeczytać w 24/2004 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 24/2004 (1124)

  • Postępaki13 cze 2004Postępowcy psują rynek, by wprowadzić protezy rynku5
  • Wprost od czytelników13 cze 2004Listy od czytelników5
  • Skaner13 cze 2004AMERYKA REAGANA "Gdy Pan wezwie mnie do siebie - kiedykolwiek miałoby to być - odejdę z wielką miłością dla tego kraju i wieczną, optymistyczną wiarą w jego przyszłość" Ronald Reagan, 5 listopada 1994 Smutnym dniem dla całej...8
  • Sawka13 cze 200410
  • Kadry13 cze 200411
  • Licznik13 cze 20040 złotych płacą za audycje wyborcze w radiu i TV komitety wyborcze, które zarejestrowały swoje listy co najmniej w dziewięciu okręgach 9 komisji wyborczych znajduje się na statkach 14 komitetów zarejestrowało swoje listy w całym...11
  • Playback13 cze 200413
  • O OPŁATACH ZA LECZENIE13 cze 2004Felieton Marka Majewskiego13
  • Poczta13 cze 2004Książka na twardo Chcę podziękować za felieton Tomasza Raczka "Książka na twardo" (nr 22). Po raz pierwszy ktoś zebrał i przedstawił moje przekonania dotyczące książek, ich wyglądu i sposobu "używania". Obkładanie książek toną...13
  • Z życia koalicji13 cze 2004Mylili się ci, którzy myśleli, że w konkursach w Telewizji Białoruskiej oddział w Warszawie obowiązuje kryterium polityczne. Otóż, na pięciu szefów oddziałów terenowych trzech wybranych to Nowaki, z czego dwa czerwone,...16
  • Z życia opozycji13 cze 2004  W Sejmie przechadzał się - jak to ma w zwyczaju - dyrektor biblioteki warszawskiej Michał Strąk. Odwiedził klub PSL, pospacerował korytarzami z posłem Kuźmiukiem, pewno wpadł do Wojciechowskiego. Aż dziw, że nie odwiedził Stefaniuka. Wszak...17
  • Fotoplastykon13 cze 2004Henryk Sawka www.przyssawka.pl18
  • Lawina Rywina13 cze 2004Do obalenia postkomunizmu potrzeba większej energii, wiary i determinacji niż do obalenia komunizmu20
  • Zerminator13 cze 2004To będzie najważniejsze zero w moim życiu: jak w powiedzeniu od zera do bohatera. Wyzeruję nim wszystkich swoich przeciwników - miał powiedzieć Zbigniew Ziobro, kiedy Leszek Miller nazwał go zerem.23
  • Zemsta Wieczerzaka13 cze 2004Polowanie z nagonką na swoich nielojalnych kompanów rozpoczął były prezes PZU Życie26
  • Ruch Oporu Obywatelskiego13 cze 2004Jak obalić lokalnego tyrana - poradnik konspiratora.28
  • ZUS fiction13 cze 2004Pół miliona złotych z naszych składek wydał ZUS na nikomu niepotrzebną imprezę - śledztwo TVN i "Wprost".32
  • Polska fatamorgana13 cze 2004Dlaczego Polacy idealizują PRL?34
  • Rząd rżnie głupa13 cze 2004Zdanie "Rząd rżnie głupa" najtrafniej oddaje klimat ostatnich 15 lat - uznali uczestnicy głosowania Wprost Online. Słowa te wypowiedział kiedyś Janusz Korwin-Mikke, założyciel Unii Polityki Realnej. To i inne głośne powiedzenia znalazły...36
  • Nałęcz - We własnych sidłach13 cze 2004Dołki, które pod innymi kopie SLD, mogą się okazać grobem dla samego sojuszu36
  • Giełda13 cze 2004HossaŚwiat Paragraf na szejka Senat USA pracuje nad ustawą, która pozwoli na postawienie rządów krajów należących do kartelu producentów ropy naftowej OPEC przed amerykańskim sądem. Jeżeli plan się powiedzie, ceny ropy...38
  • Inwestycja w skansen13 cze 2004Dopłaty unijne przeniosą polskie rolnictwo w XIX wiek40
  • Złoty na celowniku13 cze 2004Pół miliarda dolarów wystarczy spekulantom, żeby puścić nas z torbami44
  • Kod biznesu13 cze 2004Tag w handlu? Tak!47
  • Saper Ameryki13 cze 2004Prezydenci USA się zmieniają, Alan Greenspan trwa50
  • Hamburger a sprawa polska13 cze 2004Jedzenie to przyjemność odzyskana po latach upokorzeń w "punktach zbiorowego żywienia54
  • Supersam13 cze 2004Odporna i szybka TDK jako pierwsza firma wprowadziła na polski rynek nośniki DVD umożliwiające zapis z prędkością 8x. Nowe media współpracują ze wszystkimi nagrywarkami DVD-R/RW. Specjalna wersja płyt ScratchProof jest przeznaczona dla...56
  • Dyktatura równości13 cze 2004Gejowi rękę podam, przed kamerą się pokażę, ale tyłem do niego nie stanę - żartuje jeden z liderów lewicy. Rozmowom o prawach homoseksualistów towarzyszą uśmieszki, porozumiewawcze spojrzenia i lekceważące machanie ręką. Niesłusznie. Lesbijki i...58
  • Czempionat statystów13 cze 2004Mistrzostwa Europy albo znikną, albo będą czymś w rodzaju drugorzędnego turnieju olimpijskiego66
  • Tajne miasto13 cze 2004Czy Nan Madol jest częścią zaginionego kontynentu Mu?70
  • Makłowicz do Bikonta, Bikont do Makłowicza - Zielone ucztowanie13 cze 2004Wróciłem właśnie z Norymbergi. Reprezentowaliśmy tam podczas dorocznego święta, zwanego Blaue Nacht, miasto Kraków i uczyniliśmy to godnie, bowiem Jorgos Skolias i Bronek Duży dali fenomenalny koncert na głos i puzon, a i mnie udało się zrobić...72
  • Ekran osobisty - Muzyczna jemioła13 cze 2004Teledyski stały się zjawiskiem samoistnym, nie służącym muzyce, lecz na niej pasożytującym73
  • Polski D-Day13 cze 2004Historia zapomniała o naszym udziale w największym zwycięstwie w dziejach świata74
  • Know-how13 cze 2004We wtorek 8 czerwca czarna tarcza Wenus będzie widoczna na tle Słońca. "Przejście" Wenus po tarczy słonecznej to bardzo rzadkie zjawisko. Tym razem potrwa około sześciu godzin i będzie najlepiej widoczna w Europie, Afryce i Azji. Do...77
  • Biotechnologia talerza13 cze 2004Larum, jakie dziś podnoszą na Starym Kontynencie przeciwnicy żywności ze zmienionym DNA - w związku z niedawną decyzją Komisji Europejskiej dopuszczającą komercyjną uprawę zmodyfikowanej genetycznie kukurydzy (Bruksela w tym miesiącu rozpatrzy dwa...78
  • Krzesiwo pradziadów13 cze 2004Odkryto najstarsze ogniska praczłowieka82
  • Bez granic13 cze 2004Miss podatników "Kiedy ogłosili, że wygrałam, było to dla mnie jak hiperwentylacja. Wszyscy krzyczeli i klaskali, sędziowie machali, dziewczyny za mną płakały. To było oczyszczające" - opowiadała zaraz po wyborze na Miss Universe...84
  • Transatlantyk Bush13 cze 2004500 mld USD wypełnia ocean uprzedzeń dzielących UE i Amerykę86
  • Fotodyplomacja13 cze 2004Włoskiej lewicy nie stać na odwagę88
  • Pałac terrorystów13 cze 2004Al-Kaida stała się narzędziem w walce o saudyjski tron90
  • Cud nad Żółtą Rzeką13 cze 2004Jak chiński smok uczy łapać myszy rosyjskiego niedźwiedzia94
  • Komisarz kompromisu13 cze 2004Verheugen na premiera Europy?96
  • Widmo Slobo13 cze 200413 czerwca Serbowie wybiorą przyszłość98
  • Menu13 cze 2004Świat Straszny Harry Harry Potter dorasta. Kolejne tomy sagi J.K. Rowling są coraz poważniejsze i bardziej skomplikowane. Kinowe ekranizacje muszą, chcąc nie chcąc, iść w ich ślady. Trzeci film "Harry Potter i więzień Azkabanu" nie jest...100
  • Gdzie jest Rafael?13 cze 2004W Polsce może się znajdować wiele cennych dzieł sztuki uznanych za zrabowane przez Niemców lub Rosjan.102
  • Braterstwo ekranu13 cze 2004Bracia Coenowie najpierw podbili kampusy, potem międzynarodowe festiwale, a wreszcie - szeroką widownię106
  • DVD Kamila Śmiałkowskiego13 cze 2004recenzje107
  • Męska diwa rocka13 cze 2004Morrissey to pierwowzór mężczyzny metroseksualnego - ani homo-, ani hetero-, ani bi-108
  • Płyty Kuby Wojewódzkiego13 cze 2004Recenzje płyt109
  • Sława i chała13 cze 2004DVD Powrót Jacksona To drugi przebój kinowy wszech czasów - lepszy jest tylko "Titanic" Jamesa Camerona. Trzygodzinny "Powrót króla" zdobył w tym roku jedenaście Oscarów. Nowozelandczyk...111
  • Pani mi mówi "niemożliwe"13 cze 2004Błochowiaczka załatwiła komisję za pomocą procedury, to i za pomocą procedury Sejm załatwił Błochowiaczkę Jan T. Stanisławski Zaczyna się sezon wpadania w dołki. Pierwsza wpadła Błochowiaczka, co pod kolegą z ławki, Ziobrą niejakim, dołki kopała,...112
  • 300 batów13 cze 2004Osób skazanych i nadal zasiadających w Sejmie do więzienia wsadzić nie można, ale kara chłosty, czemu nie?112
  • Ueorgan Ludu13 cze 2004TRYBUNA PRZYMIERZA MIĘDZY DAWNYMI A MŁODYMI Nr 24 (89) Rok wyd. 3 WARSZAWA, poniedziałek 7 maja 2004 r. Cena + VAT + ZUS + akcyza W cieniu działań P. Prezydenta Urodziny Koziołka Bez specjalnego echa odbył się cykl imprez w Pacanowie związanych z...113
  • Skibą w mur - Precz z Polską!13 cze 2004Myślałem, że po 15 latach demokracji wycieranie sobie gęby Polską nie jest już w modzie114