W zakłamanym świecie afer wielkie mogą być już tylko liczby, a nie ludzie
Wszyscy znamy powiedzonko, że świat jest mały. Gdy w telewizji widzę takich ludzi jak Kuba Wojewódzki, dochodzę, do wniosku, że świat jest nie tylko mały, ale także płaski. Na tym małym i płaskim świecie nie brakuje jednak rzeczy wielkich. Wielkie rzeczy pozwalają nam wierzyć, że my mali, i drobni ludzie, sami także coś mamy z wielkości.
Gotyckie, strzeliste budowle kościelne do dziś robią wrażenie. Człowiek żyjący w średniowieczu nie miał prawa wierzyć, że nie ma Boga. Czyż dla kogoś, kto nie istnieje, zbudowano by tak okazałe świątynie? Egipcjanie z pewnością głęboko wierzyli, że faraon Cheops był bogiem, bo w przeciwnym wypadku, po co byłoby budować dla niego tak wspaniałą piramidę. Grobowce Ramzesa czy faraona Seti w Dolinie Królów do dziś zapierają dech. Najmniej okazały jest słynny grobowiec Tutenchamona, ale to można tłumaczyć młodym wiekiem faraona i tym, że prawdopodobnie został zamordowany, więc grób budowano pospiesznie.
Gotyckie, strzeliste budowle kościelne do dziś robią wrażenie. Człowiek żyjący w średniowieczu nie miał prawa wierzyć, że nie ma Boga. Czyż dla kogoś, kto nie istnieje, zbudowano by tak okazałe świątynie? Egipcjanie z pewnością głęboko wierzyli, że faraon Cheops był bogiem, bo w przeciwnym wypadku, po co byłoby budować dla niego tak wspaniałą piramidę. Grobowce Ramzesa czy faraona Seti w Dolinie Królów do dziś zapierają dech. Najmniej okazały jest słynny grobowiec Tutenchamona, ale to można tłumaczyć młodym wiekiem faraona i tym, że prawdopodobnie został zamordowany, więc grób budowano pospiesznie.
Więcej możesz przeczytać w 16/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.