Terenowe limuzyny

To z myślą o kobietach powstały SUV-y (Sports Utility Vehicles), czyli samochody sportowo-użytkowe. To kobiety coraz chętniej przesiadały się z samochodów osobowych do bezpieczniejszych i wyższych aut terenowych. Tradycyjne auta terenowe mają jednak twarde zawieszenie i nie nadają się do szybkiej jazdy po szosie. Ponadto analizy rynku wykazały, że aż 90 proc. aut terenowych nigdy nie zjeżdża z utwardzonych dróg. Producenci samochodów postanowili więc stworzyć auta luksusowe, ale także wysokie, masywne, bezpieczne i nadające się do szybkiej jazdy po autostradach. W Stanach Zjednoczonych aż 24 proc. wszystkich samochodów stanowią właśnie auta sportowo-użytkowe. Już wkrótce mogą one zdominować rynki motoryzacyjne na całym świecie.
Na niedawnym salonie motoryzacyjnym w Detroit pokazano kilka modeli SUV-ów, między innymi kubang - pierwsze auto tego typu wyprodukowane przez Maserati. Można już kupić pierwszy SUV firmy Porsche - model cayenne. Od 1 stycznia w Polsce sprzedawany jest z kolei szwedzki SUV - volvo XC 90.

SUV rodzinny
Mocne silniki sprawiły, że SUV-ami zainteresowali się także panowie. Obecnie 58 proc. właścicieli tych aut to mężczyźni z klasy średniej, między 35. a 55. rokiem życia. SUV-y jednak to także samochody rodzinne. W volvo XC 90 zamontowano nawet trzeci rząd siedzeń, by mogła się w nim zmieścić rodzina licząca sześć czy siedem osób. O rodzinnym charakterze SUV-ów świadczą także duże bagażniki. Porsche, które do niedawna produkowało auta z bagażnikami mogącymi pomieścić zaledwie aktówkę, w modelu cayenne oferuje bagażnik o pojemności 1770 litrów.

SUV bezpieczny
Pierwsi nową klasę aut zaakceptowali Amerykanie. W ciągu pięciu lat sprzedaż SUV-ów wzrosła w USA o kilkaset procent. Obecnie aż 4,5 mln z 5 mln SUV-ów kupowanych rocznie na świecie nabywają mieszkańcy Stanów Zjednoczonych. Europejscy i japońscy producenci kierują na amerykański rynek ponad 50 proc. swojej produkcji. Jednocześnie wokół nowej klasy aut toczy się w USA kampania propagandowa. W ubiegłym roku w wielu gazetach pojawiły się opinie, jakoby SUV-y miały skłonność do dachowania. Umieszczony wyżej niż w samochodach osobowych środek ciężkości miał rzekomo destabilizować auta. Jest akurat odwrotnie.
SUV-y są wyposażone w elektroniczne stabilizatory, które sprawiają, że samochody te mają mniejszą skłonność do przewracania się niż większość aut osobowych i vanów. Pojawił się także zarzut, że SUV-y są droższe w eksploatacji. Wyliczano, ile litrów więcej od samochodu osobowego musi spalić SUV, żeby pokonać trasę z San Francisco do Nowego Jorku. Mimo to sprzedaż tych aut wzrosła. Okazało się, że ponad 50 proc. właścicieli SUV-ów to osoby o dochodach przekraczających 75 tys. dolarów rocznie, dla których nieco wyższe koszty eksploatacji nie są problemem.

SUV modny
Podczas gdy w ubiegłym roku sprzedaż aut innych klas spadła w Europie o 4 proc., sprzedaż SUV-ów wzrosła o 12 proc. Nawet na niewielkim polskim rynku wzrósł popyt na te samochody. W 2002 r. sprzedano u nas prawie dwa razy więcej SUV-ów niż w roku 2001. Ogólnoświatowy boom sprawił, że większość producentów aut chce wytwarzać własny samochód tego typu. Wielu z nich próbuje zaliczać do SUV-ów modele do niedawna uważane za typowe auta terenowe. Inni decydują się na zmiany w konstrukcjach znanych od lat samochodów. Na przykład nowy mitsubishi pajero nie będzie miał ramy i w związku z tym będzie się poruszał w trudnym terenie znacznie gorzej niż poprzednie modele, ale za to komfort jazdy i maksymalna prędkość wyraźnie wzrosną.
Nowe modele porsche, maserati czy cadillaca to dopiero początek boomu na SUV-y, zaliczane przez ekspertów do segmentu premium. Prawdopodobnie wkrótce na rynku pojawią się SUV-y takich firm, jak Bentley czy Lincoln.






Zdjęcia: Maserati, Porsche, Volvo