- Pytania do Kwaśniewskiego
Prezydent Kwaśniewski odmówił stawienia się przed komisją śledczą w sprawie Rywina.
Zapytaliśmy członków komisji, jakie pytania zadaliby Aleksandrowi Kwaśniewskiemu, gdyby zjawił się na przesłuchaniu.
Jan Rokita
Platforma Obywatelska
Poprosiłbym o wyjaśnienie sprzeczności między jego zeznaniami złożonymi w prokuraturze a tym, co Adam Michnik powiedział komisji. Michnik zaprzeczył bowiem, by rozmawiał telefonicznie z prezydentem 22 lipca 2002 r., a więc w dniu, kiedy nagrał rozmowę z Rywinem i kiedy odbyła się konfrontacja u premiera. Prezydent zeznał zaś, że w tym dniu kontaktował się telefonicznie z Michnikiem.
Zbigniew Ziobro
Prawo i Sprawiedliwość
Spytałbym prezydenta, jaka jest naprawdę jego wiedza w tej sprawie. Zeznania w prokuraturze były bowiem bardzo ogólnikowe i nie wniosły wiele do wyjaś-nienia afery Rywina. Dopiero potem mógłbym zadać pytania szczegółowe. Byłoby ich na pewno bardzo wiele.
Bogdan Lewandowski
Sojusz Lewicy Demokratycznej
Chciałbym się upewnić, że jest tak, jak mówi prezydent: że wszystko, co ma do powiedzenia w tej sprawie, zeznał już w prokuraturze. Przykład Adama Michnika, który - zeznając po raz kolejny przed komisją - doznał iluminacji i przypomniał sobie nowe okoliczności, pokazuje, że pewne fakty można skojarzyć dopiero jakiś czas po przesłuchaniu. - Sukces Grażyny Kulczyk
Kulturę zamiast piwa będzie warzyć Stary Browar w Poznaniu. 5 listopada z rozmachem otwarto tam centrum handlowo-rozrywkowo-wystawiennicze. Ożywienie stuletniego kompleksu budynków browaru w Poznaniu to sukces Grażyny Kulczyk, prywatnie wybitnego znawcy sztuki. W centrum znajduje się galeria, w której będzie eksponowana kolekcja Grażyny i Jana Kulczyków. Jest też klub muzyczny, dwa teatry alternatywne, atelier Poznańskiego Tea-tru Tańca i szkoła artystyczna. - Podobne centra zaprojektowano do tej pory jedynie w Niemczech. My nie tylko jesteśmy pionierami w naszej części Europy, ale też chcemy być najlepsi w Europie. Bo tylko najlepszych się pamięta i traktuje poważnie - mówi Grażyna Kulczyk.
Na uroczystość otwarcia centrum przybyło 20 tys. osób, co jest chyba rekordem. Mogli oni obejrzeć rzeźbę Igora Mitoraja, pokaz laserów Gerta Hofa (organizował m.in. imprezy na ateńskim Akropolu) i posłuchać koncertu Klausa Schulzego, byłego muzyka Tangerine Dream, który specjalnie na tę okazję skomponował utwór.
Stary Browar to nowatorskie myślenie o miejskiej przestrzeni kulturalnej, zrywające z nudą tradycyjnych muzeów. Trzeba mieć nadzieję, że idea Grażyny Kulczyk rozprzestrzeni się na cały kraj.
(ŁR) - Polowanie na dziennikarzy
Prokuratury okręgu warszawskiego prowadzą aż 31 postępowań w sprawie przecieków do prasy lub przeciwko dziennikarzom - za ujawnianie informacji objętych tajemnicą. Złem nie są afery ujawniane przez dziennikarzy, lecz to, że wyszły na jaw. Prokuratura wciąż nie chce przyjąć do wiadomości, że dziennikarze nie są zobowiązani do chronienia informacji, lecz do ich ujawniania. - Chęć represjonowania dziennikarzy za opublikowanie zdobytych informacji to nieporozumienie. Przecież media są właśnie od tego, by tropić i ogłaszać największe tajemnice władzy - mówi Tomasz Nałęcz, wicemarszałek Sejmu i szef sejmowej komisji śledczej. Najnowszym prawnym wytrychem umożliwiającym ściganie dziennikarzy jest zarzut podżegania. Skoro ktoś ujawnia poufne informacje, to znaczy, że ktoś inny - dziennikarz - musi do tego podżegać. Zarzut podżegania postawiono już Patrycji Koteckiej, dziennikarce "Życia Warszawy". Miała ona nakłaniać pracownika operatora telefonii komórkowej do ujawnienia billingów związanych ze sprawą Rywina.
Grzegorz Kurczuk wydał polecenie wszczęcia śledztwa w sprawie ujawnienia przez "Rzeczpospolitą" i "Gazetę Wyborczą" uzasadnienia wniosku o uchylenie immunitetu poselskiego Zbigniewowi Sobotce, byłemu wiceministrowi spraw wewnętrznych i administracji. Według naszych informacji, również w tej sprawie ma być zastosowany paragraf o podżeganiu. Na celowniku prokuratury są też dziennikarze tygodnika "Wprost", którzy ujawnili zeznania świadka koronnego Jarosława Sokołowskiego (Masy). "Rzeczpospolita" jest ścigana również za ujawnienie billingów Roberta Kwiatkowskiego i treści tajnych zeznań byłej prokurator Wandy Marciniak, która badała aferę Lwa Rywina. "Gazeta Wyborcza" popełniła zbrodnię, ujawniając notatkę służbową w sprawie umorzenia postępowania przeciwko likwidatorowi majątku SdRP. Telewizja TVN zdenerwowała prokuraturę, ujawniając fragmenty zeznań Adama Michnika w sprawie Rywina.
12 listopada Centrum Monitoringu Wolności Prasy organizuje spotkanie pod hasłem: "Czy zaczął się sezon na dziennikarzy?". Wezmą w nim udział dziennikarze śledczy, prokuratorzy, przedstawiciele Ministerstwa Sprawiedliwości, Krajowej Rady Sądownictwa oraz rzecznika praw obywatelskich.
Piotr Kudzia - Humanistyczny Nobel dla Kołakowskiego
Myśliciel tej miary, obejmujący tak szeroki obszar badań i uzyskujący tak ogromny wpływ na wielką politykę, zdarza się raz na stulecie, a może rzadziej. Jego głos miał fundamentalne znaczenie w odmienieniu losu Polski i Europy. Obok wielkich dzieł z dziedziny filozofii, historii idei i krytyki kultury Leszek Kołakowski opublikował błyskotliwe, prowokacyjne i pełne humoru eseje, które dotarły do milionów czytelników. Przez całe swoje twórcze życie stawiał najważniejsze pytania i robił to z intelektualną uczciwością, głębią i lekkością" - tak dr James H. Billington uzasadnił przyznanie prof. Leszkowi Kołakowskiemu (76 lat) Nagrody Johna W. Klugego za Osiągnięcia w Humanistyce i Naukach Społecznych (w wysokości miliona dolarów).
Prof. Kołakowski jest pierwszym laureatem nagrody, która ma być humanistycznym Noblem. Kołakowski ma na koncie prawie 40 książek i ponad 400 publikacji zbiorowych. Był profesorem Uniwersytetu Warszawskiego (do 1968 r.), McGill University (1968-1969), University of California w Berkeley (1969-1970), Oxford University (od 1970 r.), Yale University (1974 r.) oraz University of Chicago (1981-1994). Nagroda Klugego została ustanowiona w październiku 2000 r. i jest przyznawana przez John W. Kluge Center przy Bibliotece Kongresu USA. Zgłoszenia napływają od ponad 2 tys. rektorów uczelni, ośrodków badawczych i najwybitniejszych myślicieli w dziedzinie humanistyki i nauk społecznych. Finałową czternastkę kandydatów wyłania pięciu jurorów: David Alexander (były rektor Pomona College), Timothy Breen (historyk z Northwestern University), Bruce Cole (prezes Narodowej Fundacji na rzecz Humanistyki), Gertrude Himmelfarb (historyk z City University of New York) i Amartya Sen (laureat Nagrody Nobla z ekonomii).
John Kluge, fundator nagrody, znalazł się na tegorocznej liście 400 najbogatszych ludzi na świecie magazynu "Forbes" (majątek wart 10,5 mld USD). Urodził się w 1914 r. w Chemnitz w Niemczech jako Werner Kluge. W 1922 r. wyemigrował do USA. Stworzył jedno z największych imperiów telewizyjnych w Stanach Zjednoczonych - Metromedia. W połowie lat 80. sprzedał część akcji Rupertowi Murdochowi (za 4,5 mld USD), co temu ostatniemu posłużyło do stworzenia telewizji Fox. Kluge ma też 69 proc. akcji wytwórni filmowej Orion Pictures. Jest prezesem Narodowej Rady Biblioteki Kongresu im. Jamesa Madisona.
Więcej możesz przeczytać w 46/2003 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.