Po XXIX Igrzyskach Olimpijskich – między 6 a 17 września – w Pekinie odbędzie się paraolimpiada. Po raz trzynasty o medale walczyć na niej będą niepełnosprawni sportowcy z całego świata
Igrzyska paraolimpijskie to największe i najważniejsze spotkanie ludzi niepełnosprawnych. W 1960 r. po raz pierwszy
stworzono im możliwość współzawodnictwa na takich samych zasadach jak osobom pełnosprawnym. Na początek
brali w niej udział tylko sportowcy poruszający się na wózkach. W zawodach uczestniczyło 400 zawodników z 23 państw świata.Pomysł takiego przedsięwzięcia wziął się od niemieckiego neurochirurga Ludwiga Guttmanna, który pierwszy wprowadził sportowe formy terapeutyczne dla przyspieszenia rehabilitacji. Za zasługi królowa Anglii nadała mu tytuł szlachcica, a podczas pierwszych igrzysk w Rzymie papież Jan XXIII nazwał Guttmanna „baronem de Coubertin dla niepełnosprawnych", czyli uznał go za ojca paraolimpiady. Ruch paraolimpijski rozwija się niezwykle dynamicznie. Z roku na rok startujących sportowców jest coraz więcej. Dla wielu sport to nowe życie i nowe wyzwanie. Wysiłek, poświęcenie i duch rywalizacji są takie same jak u sportowców pełnosprawnych, a czasem nawet większe. Od igrzysk w Seulu w 1988 r. składają oni przysięgę o grze fair play, startują na tych samych obiektach, mają również tę samą wioskę olimpijską. Na pierwszej paraolimpiadzie dyscyplin olimpijskich było tylko kilka. Już w Atenach było ich 19, rozszerzono je między innymi o tenis stołowy, piłkę siatkową na siedząco, kolarstwo, strzelectwo i szermierkę na wózkach. Igrzyska z 2004 r. były przełomowe nie tylko pod względem liczby dyscyplin, ale także pod względem liczby zawodników. Wzięło w nich udział 3969 zawodników ze 136 państw. Olimpiada w Pekinie może się okazać jeszcze większa. Sportowcy będą mogli się na niej wykazać w 20 dyscyplinach. Po raz pierwszy pojawi się wioślarstwo, które mogą uprawiać kobiety i mężczyźni. Zawody będą się odbywać w czterech klasach na różnych kajakach. Konkurencje będą prowadzone na dystansach 1000 i 2000 m. Polscy sportowcy dołączyli do paraolimpijczyków dopiero w 1972 r. w Heidelbergu. Mimo to możemy się pochwalić nie lada wyczynem. Zdobyliśmy do tej pory 626 medali, a tendencja jest cały czas wzrostowa. Mamy na swoim koncie 238 złotych medali, 213 srebrnych i 175 brązowych. Igrzyska w Atenach były dla polskich reprezentantów bardzo udane. Startowało w nich 106 zawodników, wśród których ogromnym powodzeniem cieszą się lekkoatletyka i pływanie. Zdobyliśmy aż 54 medale i tym samym Polska uplasowała się na 10. miejscu. Ideą sportu paraolimpijskiego, pozyskiwaniem środków, a także współorganizowaniem igrzysk zajmuje się Polski Komitet Paraolimpijski. Powstał w 1998 r., a za jego logo uznano trzy łezki w kolorach zielonym, niebieskim i czerwonym. Mają symbolizować harmonię trzech sfer człowieka: umysłu, ciała i duszy. Więcej o igrzyskach paraolipmpijskich 2008 we wrześniowym dodatku magazynu „Integracja". Szczegóły: www.niepelnosprawni.pl
JUSTYNA KOZDRYK
WIEK: 28 lat
DYSCYPLINA: podnoszenie ciężarów
KONKURENCJA: kategoria wagowa do 44 kg
KLUB SPORTOWY: GKS Kraska Jasieniec
Na co dzień Justyna pracuje jako policjantka. Jest inspektorem ruchu drogowego. Sportem zajęła się dziewięć lat temu, kiedy jej siostra otworzyła własną siłownię. Do dziś trenuje pod okiem Mirosława Malca. Jest mistrzynią świata i Europy. W 2006 r. na mistrzostwach świata osób niepełnosprawnych w Korei Justyna zajęła drugie miejsce, tym samym pokazała, że będzie się liczyć w walce o medale na paraolimpiadzie. W maju tego roku w Tarnobrzegu na Indywidualnych Mistrzostwach Polski w Podnoszeniu Ciężarów ustanowiła nowy rekord Polski – wycisnęła ze sztangi 85,5 kg.
TOMASZ HAMERLAK
WIEK: 33 lata
DYSCYPLINA: kolarstwo
KONKURENCJA: 1500 m, 5000 m i maraton
KLUB SPORTOWY: Start Bielsko-Biała
To przykład człowieka, który dzięki swojemu uporowi i ciężkiej pracy może się pochwalić wieloma sukcesami. Tomasz regularnie trenuje od 1997 r. Rok później zadebiutował na imprezach sportowych bez większych osiągnięć. Za to kolejne lata należały już do niego. Zdobył wiele medali, a jego czasy były zaliczane do światowej czołówki. Największym osiągnięciem jest zdobycie brązowego medalu na paraolimpiadzie w Atenach. W Pekinie również liczy na medal, zwłaszcza że miniony sezon był dla niego bardzo udany. Zdobył cztery medale mistrzostw świata na Tajwanie – dwa srebrne i dwa brązowe.
NATALIA PARTYKA
WIEK: 19 LAT
DYSCYPLINA: tenis stołowy
KONKURENCJA: indywidualnie
KLUB SPORTOWY: SKTS
Sochaczew
Dokonała rzeczy niezwykłych. Mając siedem lat, zaczęła trenować, a na swoją pierwszą paraolimpiadę do Sydney pojechała cztery lata później i zdobyła na niej drużynowo czwarte miejsce. W ubiegłym roku została najlepszym sportowcem w Polsce Natalia przyglądając się swojej starszej siostrze, sama postanowiła spróbować i tak już zostało. Mimo swojego młodego wieku odniosła już wiele sukcesów zarówno w zawodach dla niepełnosprawnych, jak i dla pełnosprawnych. Ma na swoim koncie aż trzynaście złotych medali mistrzostw świata i Europy dla osób z niepełnosprawnością. Na paraolimpiadę jedzie już po raz trzeci. Za pierwszym razem wraz z reprezentacją Polski zdobyła czwarte miejsce, a indywidualnie udało jej się zająć miejsce piąte. Kolejne igrzyska były już sukcesem. Nie
dała tam zawodniczkom najmniejszych szans. W walce o złoto wygrała wszystkie mecze bez utraty nawet seta! Teraz jedzie do Pekinu bronić tego medalu. Jak sama mówi, będzie ciężko, gdyż poziom tenisa stołowego osób niepełnosprawnych bardzo się podniósł, zwłaszcza w Chinach. Jej główną rywalką będzie właśnie Chinka – Fan Lei, która dwa lata temu pokonała Natalię w finale mistrzostw świata w kategorii klasa 10. Trenerzy mówią o niej, że jest zdolna, ambitna, że jest typem pracoholiczki, którą trzeba wyrzucać z sali. Jej forma jest znakomita. Marzeniem Natalii było wzięcie udziału w olimpiadzie dla pełnosprawnych. I tak też się stało. Zakwalifikowała się w konkurencji drużynowej i tym samym będzie reprezentować nasz kraj podwójnie. Zdaniem wielu specjalistów to
największy nasz talent w tenisie stołowym. Niewiele zawodniczek może z nią konkurować. W ostatnich zawodach mistrzostw Polski w grze pojedynczej z zawodniczkami pełnosprawnymi przegrała tylko z Chinką Xu Jie, która ma polski paszport. Na paraolimpiadzie tylko dwie rywalki mogą jej zagrozić. Natalia od dawna dzieli swoje życie między zawody osób sprawnych i niepełnosprawnych. Jej życie to sport. Jeszcze przez kilka lat chce zostać w tenisie zawodowym, a kiedy skończy karierę, chce się zająć psychologią sportu. Do tego czasu na pewno przyniesie nam wiele dumy ze zdobytych medali.
Igrzyska paraolimpijskie to największe i najważniejsze spotkanie ludzi niepełnosprawnych. W 1960 r. po raz pierwszy
stworzono im możliwość współzawodnictwa na takich samych zasadach jak osobom pełnosprawnym. Na początek
brali w niej udział tylko sportowcy poruszający się na wózkach. W zawodach uczestniczyło 400 zawodników z 23 państw świata.Pomysł takiego przedsięwzięcia wziął się od niemieckiego neurochirurga Ludwiga Guttmanna, który pierwszy wprowadził sportowe formy terapeutyczne dla przyspieszenia rehabilitacji. Za zasługi królowa Anglii nadała mu tytuł szlachcica, a podczas pierwszych igrzysk w Rzymie papież Jan XXIII nazwał Guttmanna „baronem de Coubertin dla niepełnosprawnych", czyli uznał go za ojca paraolimpiady. Ruch paraolimpijski rozwija się niezwykle dynamicznie. Z roku na rok startujących sportowców jest coraz więcej. Dla wielu sport to nowe życie i nowe wyzwanie. Wysiłek, poświęcenie i duch rywalizacji są takie same jak u sportowców pełnosprawnych, a czasem nawet większe. Od igrzysk w Seulu w 1988 r. składają oni przysięgę o grze fair play, startują na tych samych obiektach, mają również tę samą wioskę olimpijską. Na pierwszej paraolimpiadzie dyscyplin olimpijskich było tylko kilka. Już w Atenach było ich 19, rozszerzono je między innymi o tenis stołowy, piłkę siatkową na siedząco, kolarstwo, strzelectwo i szermierkę na wózkach. Igrzyska z 2004 r. były przełomowe nie tylko pod względem liczby dyscyplin, ale także pod względem liczby zawodników. Wzięło w nich udział 3969 zawodników ze 136 państw. Olimpiada w Pekinie może się okazać jeszcze większa. Sportowcy będą mogli się na niej wykazać w 20 dyscyplinach. Po raz pierwszy pojawi się wioślarstwo, które mogą uprawiać kobiety i mężczyźni. Zawody będą się odbywać w czterech klasach na różnych kajakach. Konkurencje będą prowadzone na dystansach 1000 i 2000 m. Polscy sportowcy dołączyli do paraolimpijczyków dopiero w 1972 r. w Heidelbergu. Mimo to możemy się pochwalić nie lada wyczynem. Zdobyliśmy do tej pory 626 medali, a tendencja jest cały czas wzrostowa. Mamy na swoim koncie 238 złotych medali, 213 srebrnych i 175 brązowych. Igrzyska w Atenach były dla polskich reprezentantów bardzo udane. Startowało w nich 106 zawodników, wśród których ogromnym powodzeniem cieszą się lekkoatletyka i pływanie. Zdobyliśmy aż 54 medale i tym samym Polska uplasowała się na 10. miejscu. Ideą sportu paraolimpijskiego, pozyskiwaniem środków, a także współorganizowaniem igrzysk zajmuje się Polski Komitet Paraolimpijski. Powstał w 1998 r., a za jego logo uznano trzy łezki w kolorach zielonym, niebieskim i czerwonym. Mają symbolizować harmonię trzech sfer człowieka: umysłu, ciała i duszy. Więcej o igrzyskach paraolipmpijskich 2008 we wrześniowym dodatku magazynu „Integracja". Szczegóły: www.niepelnosprawni.pl
JUSTYNA KOZDRYK
WIEK: 28 lat
DYSCYPLINA: podnoszenie ciężarów
KONKURENCJA: kategoria wagowa do 44 kg
KLUB SPORTOWY: GKS Kraska Jasieniec
Na co dzień Justyna pracuje jako policjantka. Jest inspektorem ruchu drogowego. Sportem zajęła się dziewięć lat temu, kiedy jej siostra otworzyła własną siłownię. Do dziś trenuje pod okiem Mirosława Malca. Jest mistrzynią świata i Europy. W 2006 r. na mistrzostwach świata osób niepełnosprawnych w Korei Justyna zajęła drugie miejsce, tym samym pokazała, że będzie się liczyć w walce o medale na paraolimpiadzie. W maju tego roku w Tarnobrzegu na Indywidualnych Mistrzostwach Polski w Podnoszeniu Ciężarów ustanowiła nowy rekord Polski – wycisnęła ze sztangi 85,5 kg.
TOMASZ HAMERLAK
WIEK: 33 lata
DYSCYPLINA: kolarstwo
KONKURENCJA: 1500 m, 5000 m i maraton
KLUB SPORTOWY: Start Bielsko-Biała
To przykład człowieka, który dzięki swojemu uporowi i ciężkiej pracy może się pochwalić wieloma sukcesami. Tomasz regularnie trenuje od 1997 r. Rok później zadebiutował na imprezach sportowych bez większych osiągnięć. Za to kolejne lata należały już do niego. Zdobył wiele medali, a jego czasy były zaliczane do światowej czołówki. Największym osiągnięciem jest zdobycie brązowego medalu na paraolimpiadzie w Atenach. W Pekinie również liczy na medal, zwłaszcza że miniony sezon był dla niego bardzo udany. Zdobył cztery medale mistrzostw świata na Tajwanie – dwa srebrne i dwa brązowe.
NATALIA PARTYKA
WIEK: 19 LAT
DYSCYPLINA: tenis stołowy
KONKURENCJA: indywidualnie
KLUB SPORTOWY: SKTS
Sochaczew
Dokonała rzeczy niezwykłych. Mając siedem lat, zaczęła trenować, a na swoją pierwszą paraolimpiadę do Sydney pojechała cztery lata później i zdobyła na niej drużynowo czwarte miejsce. W ubiegłym roku została najlepszym sportowcem w Polsce Natalia przyglądając się swojej starszej siostrze, sama postanowiła spróbować i tak już zostało. Mimo swojego młodego wieku odniosła już wiele sukcesów zarówno w zawodach dla niepełnosprawnych, jak i dla pełnosprawnych. Ma na swoim koncie aż trzynaście złotych medali mistrzostw świata i Europy dla osób z niepełnosprawnością. Na paraolimpiadę jedzie już po raz trzeci. Za pierwszym razem wraz z reprezentacją Polski zdobyła czwarte miejsce, a indywidualnie udało jej się zająć miejsce piąte. Kolejne igrzyska były już sukcesem. Nie
dała tam zawodniczkom najmniejszych szans. W walce o złoto wygrała wszystkie mecze bez utraty nawet seta! Teraz jedzie do Pekinu bronić tego medalu. Jak sama mówi, będzie ciężko, gdyż poziom tenisa stołowego osób niepełnosprawnych bardzo się podniósł, zwłaszcza w Chinach. Jej główną rywalką będzie właśnie Chinka – Fan Lei, która dwa lata temu pokonała Natalię w finale mistrzostw świata w kategorii klasa 10. Trenerzy mówią o niej, że jest zdolna, ambitna, że jest typem pracoholiczki, którą trzeba wyrzucać z sali. Jej forma jest znakomita. Marzeniem Natalii było wzięcie udziału w olimpiadzie dla pełnosprawnych. I tak też się stało. Zakwalifikowała się w konkurencji drużynowej i tym samym będzie reprezentować nasz kraj podwójnie. Zdaniem wielu specjalistów to
największy nasz talent w tenisie stołowym. Niewiele zawodniczek może z nią konkurować. W ostatnich zawodach mistrzostw Polski w grze pojedynczej z zawodniczkami pełnosprawnymi przegrała tylko z Chinką Xu Jie, która ma polski paszport. Na paraolimpiadzie tylko dwie rywalki mogą jej zagrozić. Natalia od dawna dzieli swoje życie między zawody osób sprawnych i niepełnosprawnych. Jej życie to sport. Jeszcze przez kilka lat chce zostać w tenisie zawodowym, a kiedy skończy karierę, chce się zająć psychologią sportu. Do tego czasu na pewno przyniesie nam wiele dumy ze zdobytych medali.
Więcej możesz przeczytać w 32/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.