Szatan w Watykanie

Szatan w Watykanie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kulisy spisku komunistycznych służb specjalnych przeciwko Janowi PawŁowi II
Rzym, 22 czerwca 1983 r. O 19.20 znika piętnastoletnia Emanuela Orlandi, obywatelka Watykanu, córka Ercolego, urzędnika papieskiego. 45 dni wcześniej zaginęła piętnastoletnia Mirella Gregori. Obie dziew-czyny nigdy nie zostaną odnalezione, lecz długo będzie o nich głośno z powodu licznych komunikatów, które tajemniczy porywacze kierowali do Ojca Świętego. Żądali oni interwencji papieża u władz włoskich, by te uwolniły Ali Agcę (człowieka, który strzelał do papieża) w zamian za wypuszczenie na wolność dziewcząt. Porywacze dali dowód, że Emanuela jest w ich rękach: dokumenty, które wysłali do redakcji gazet, bez wątpienia miała przy sobie w dniu uprowadzenia.
Papież ośmiokrotnie apelował do sumień porywaczy. Bezskutecznie. 26 grudnia 1983 r. udał się do domu Ercole Orlandiego i powiedział mu, że porwanie Emanueli "było dziełem międzynarodowego terroryzmu". Zupełnie inaczej przedstawiały to media: pisało się o ucieczce zakochanych dziewcząt, o żądaniach okupu... Pisano o wszystkim, ale nie o prawdzie. Emanuela i Mirella zostały porwane w ramach wielkiego spisku międzynarodowego, którego celem było zaszkodzenie Janowi Pawłowi II. Prowadziłem w tej sprawie śledztwo od 1983 r. Z wielu względów nie mogło się ono zakończyć odnalezieniem winnych i procesem.

Stasi porwało włoskie nastolatki!
Kluczową postacią tej historii jest Günter Bohnsak, w latach 1964-1990 funkcjonariusz Stasi, szef HVA Abt. X - sekcji "przedsięwzięć aktywnych". Jej zadaniem była destabilizacja państw Zachodu, w tym Watykanu, a jednym z głównych celów - papież, będący problemem nie tyle dla NRD, ile dla ZSRR. Trzykrotnie byłem w Berlinie, by rozmawiać z Bohnsakiem. Przyznał, że w zamachu na papieża zadaniem jego ludzi była organizacja "ataków mających odciążyć główną linię ofensywy przeciwnika i preparowanie tropów prowadzących do CIA".
Wziąłem z sobą kopie wielu listów, które dotarły do Watykanu wkrótce po porwaniach nastolatek. Bohnsak obejrzał pierwszy z nich z uwagą, kilkakrotnie przeczytał, a po kilku minutach powiedział: "Our letter" (nasz list). Pokazałem Bohnsakowi zdobyte w niemieckich archiwach listy Dimitara Stojanowa, ministra spraw zagranicznych Bułgarii, do Ericha Mielkego, ministra odpowiedzialnego za sprawy wewnętrzne NRD i przełożonego Stasi. Bohnsak był zaskoczony. Przyznał, że listy w sprawie Emanueli i Mirelli zostały wymyślone, spreparowane i wysłane przez Stasi. Wniosek z tego płynie oczywisty: enerdowska bezpieka musiała uprowadzić włoskie nastolatki!
Niespodzianki na tym się nie skończyły. Bez żadnej mojej inicjatywy Bohnsak wymienił nazwisko komendanta Gwardii Szwajcarskiej, Aloďsa Estermanna, sugerując, że odegrał on jakąś rolę w porwaniu Orlandi i Gregori.

Pierwszy gwardzista papieża na żołdzie Honeckera
Estermannem prasa zajmowała się wios-ną 1998 r. Jego ciało, zwłoki jego wenezuelskiej żony i kaprala Gwardii Szwajcarskiej Cédrica Tornaya odnaleziono 4 maja 1998 r. "Był naszym kontaktem w Watykanie - powiedział mi Bohnsak.
- Oficer Stasi przy ambasadzie NRD w Bernie zwerbował go w Szwajcarii na polecenie Markusa Wolfa, kiedy Estermann był jeszcze bardzo młody".
To wręcz niewiarygodne. Człowiek, który prawie przez 20 lat przebywał w pobliżu papieża, był na żołdzie Stasi, najwierniejszego sprzymierzeńca Moskwy w walce z Zachodem. Estermann wstąpił do Gwardii Szwajcarskiej w roku 1980, kilka miesięcy po wyborze Jana Pawła II. Był podporucznikiem, ale od razu przyznano mu funkcję "kapitana pierwszej klasy". W hierarchii wewnętrznej gwardii znalazł się na wysokim, czwartym miejscu. Szybko stał się jednym z najbardziej zaufanych współpracowników Jana Pawła II. I tu pojawił się nowy aspekt zagadnienia: skoro listy i komunikaty w sprawie porwania Emanueli Orlandi były spreparowane przez Stasi, istniało duże prawdopodobieństwo, że w porwaniu uczestniczył najważniejszy "kontakt" niemieckich służb w Watykanie, komendant Gwardii Szwajcarskiej Aloďs Estermann.
Estermann przez lata mieszkał w budynku gwardii. Z jego tarasu można było obserwować ruch w tej części miasta. Codziennie przechodziły tamtędy po drodze do szkoły, do przyjaciół czy po zakupy Emanuela Orlandi i Rafaella Gugel, córka kamerdynera papieskiego Angelo, która - jak się później okazało - miała być prawdopodobnie porwana wraz z Emanuelą. Z tarasu budynku gwardii można było opracować każdy plan przeciwko Watykanowi: od zamachu na papieża po porwanie Emanueli, wszystko kontrolując, analizując wszystkie możliwości i potencjalne zagrożenia.
28 grudnia zeszłego roku przechadzałem się z Ercole Orlandim po Watykanie, by przeprowadzić inspekcję w miejscach pobytu i pracy Aloďsa Estermanna. "Przychodzi mi do głowy - powiedział Orlandi - epizod dotyczący prokuratora Domenico Siki. Był lipcowy wieczór w 1983 r. Wiedząc, że porywacze Emanueli mieli się skontaktować z sekretarzem stanu Agostino Casarolim, Sica przyjechał o 22.00 własnym samochodem, bez eskorty. Miał przepustkę wystawioną przez sekretariat stanu. Nikt nie mógł wiedzieć o jego wizycie oprócz Gwardii Szwajcarskiej, która kontrolowała bramę. Był w sekretariacie stanu w towarzystwie kardynała Eduarda Martineza Somalo do północy, ale nikt nie zadzwonił. 15 minut po jego wyjściu zadzwonił w sekretariacie telefon: 'Watykan miał się nie zwracać do włoskich władz śledczych - powiedział anonimowy rozmówca. - I tak wiemy wszystko'. Od tamtego dnia Sica był przekonany, że w Watykanie działa jakiś agent".
Orlandi przypomina sobie jeszcze jeden epizod, który wzbudził podejrzenia w Watykanie. "Amerykanin" - jak z powodu akcentu nazywały go władze śledcze - zadzwonił pod koniec 1983 r. do adwokata Gennara Egidio i zażądał, by ten skontaktował się z sekretariatem stanu w celu "rozwiązania sprawy Emanueli Orlandi". Egidio o telefonie rozmawiał z ówczesnym arcybiskupem Giovannim Battistą Re. Następnego dnia "Amerykanin" znów zadzwonił i kiedy Egidio chciał mu zreferować przebieg spotkania z purpuratem, przerwał mu, mówiąc: "Tak, wiem, był pan u biskupa Re". Również w tym wypadku o spotkaniu adwokata z arcybiskupem nie mógł wiedzieć nikt poza szefami Gwardii Szwajcarskiej.

Francuzi ostrzegali
I przed zamachem na papieża ["Wprost" pisał o tym w numerze świątecznym przed rokiem - przyp. red.], i przed porwaniem Emanueli Orlandi z Francji napływały sygnały o grożącym niebezpieczeństwie. W czerwcu 1983 r. wywiad francuski poinformował Stolicę Apostolską, że planowane jest porwanie obywatela watykańskiego (chodziło o Rafaellę Gugel). Funkcjonariusz SDECE (wywiadu francuskiego) powiedział Camillo Cibinowi, szefowi papieskiej ochrony: "Trwa atak na Watykan. Będzie porwany obywatel watykański. Sporządzono plan operacyjny". Wiadomość przekazano kardynałowi Casarolemu i Angelo Gugelowi, kamerdynerowi papieża. Nic o tym nie wiedział natomiast Ercole Orlandi, aż do dnia porwania jego córki.
Informacja Francuzów była pierwszą poszlaką, łączącą zamach na papieża z porwaniem Emanueli. W obu wypadkach Alexandre de Marenches, szef SDECE, miał informacje ze źródła bułgarskiego, od Jordana Mantarowa, attaché handlowego w Paryżu, skazanego w Sofii na śmierć za przejście na stronę zachodnią. Mantarow stwierdził: "W Moskwie podjęto decyzję o zamordowaniu papieża". Informację Mantarowa potwierdził Nicolae Ceausţescu, który dowiedziawszy się w styczniu 1981 r. o bułgarskim planie zabicia papieża, usiłował przekonać władze w Sofii, by z niego zrezygnowały. Bułgarzy stwierdzili, że o żadnym planie nic nie wiedzą.
De Marenches ujawił "Le Figaro" w grudniu 1982 r.: "Trzy tygodnie przed zamachem z 13 maja otrzymałem w Maroku potwierdzenie - ze źródła starannie sprawdzonego - że jest przygotowywana akcja przeciw Janowi Pawłowi II. O niebezpieczeństwie grożącym papieżowi zawiadomiłem nuncjusza papieskiego, a ten zawiadomił Watykan". De Marenches nie miał wątpliwości: wiadomość była sprawdzona, dokładna i szczegółowa. Nie było czasu do stracenia: należało poinformować papieża i przekonać go, że niebezpieczeństwo jest bliskie i realne. Papież dowiedział się o wszystkim, ale środków ostrożności nie przedsięwzięto.

Agenci w sutannach
Aloďs Estermann nie był jedynym szpiegiem Stasi w Watykanie. Markus Wolf, jej szef, powiedział włoskiemu tygodnikowi "Espresso" (wydanie z 14 października 1999 r.), że jego informatorem był też dominikanin Eugen Brammertz, ps. Lichtblick (Promień Światła), redaktor "L'Osservatore Romano", jeden z najbliższych współpracowników ówczesnego sekretarza stanu Agostino Casarolego. 55-letni Brammertz, cichy i skryty, pracował w "L'Osservatore Romano" od 1977 r.
Wielu księży w Watykanie miało powiązania z KGB bądź polską Służbą Bezpieczeństwa. Brammertz - co potwierdził mi Günter Bohnsak - często się z nimi kontaktował. Sieć szpiegów oplotła nawet apartament Ojca Świętego. Jan Pawłowski, Polak mieszkający we Francji, który odwiedzał papieża po zamachu Agcy wraz ze swoją teściową Wandą Połtawską, znalazł w starym radioodbiorniku w jadalni papieskiej ukryty mikrofon. Pokazał go papieżowi, który miał powiedzieć: "Szatan dostał się do Watykanu".

Moskiewska "Prawda" i prawda
Przed drugą wizytą papieża w Polsce moskiewska "Prawda" napisała: "Papież i hierarchia kościelna pragną przywrócić Polskę do stanu sprzed 13 grudnia 1981 r.". W Moskwie uważano, że "papieża należy zatrzymać wszelkimi dostępnymi środkami". Agenci Wschodu otrzymali zadanie znalezienia celów, w które można by uderzyć, by mieć argument do szantażu. Wybrali Emanuelę Orlandi i Rafaellę Gugel. Dziewczęta miały codzienny kontakt z papieżem i mieszkały w miejscu, w którym mogły być nieustannie obserwowane zarówno z siedziby Gwardii Szwajcarskiej (Estermann), jak i z redakcji "L'Osservatore Romano" (Brammertz). Ktoś z ochrony papieża podsunął trzeci cel: Mirellę Gregori, symbol więzi papieża z młodymi.
Głównym celem porywaczy była jednak Rafaella Gugel, córka papieskiego kamerdynera, znanego z bezgranicznego oddania Janowi Pawłowi II. Ludzie, którzy co najmniej przez 15 dni śledzili Rafaellę, byli jednak nieostrożni: dziewczyna zorientowała się, że jest śledzona, poinformowała o tym ojca, a ten Gwardię Szwajcarską i Camillo Cibina, szefa ochrony watykańskiej. Dziewczyna została otoczona opieką i to prawdopodobnie uratowało jej życie. Porywacze skierowali się więc ku dwóm pozostałym celom: Emanueli i Mirelli.
Zbliżał się proces chętnego wówczas do współpracy z władzami śledczymi Ali Agcy. Z Moskwy ruszyła kontrofensywa. Porwano dziewczyny, których los musiał leżeć papieżowi na sercu, a równocześnie KGB i "bratnie służby" wykorzystały swoje kontakty w środowiskach dziennikarskich Zachodu, by rozpocząć jedną z największych w powojennej historii kampanii dezinformacji. Redakcje dziesiątek gazet zalewano "rewelacjami" na temat choroby psychicznej Ali Agcy, jego związków z organizacjami faszystowskimi w Turcji (chociaż związany był z komunistycznymi ekstremistami) itp.
Być może uporalibyśmy się z tymi wszystkimi kłamstwami, ale najpierw ja musiałem się wycofać ze śledztwa po skrytobójczym zamordowaniu mojego brata Franco, a później uczynił to sędzia Martella pod naciskiem straszliwych gróźb przeciwko jego rodzinie. Trop bułgarski się rozwiał.
Nie ma już przeciwstawnych bloków polityczno-wojskowych. W Bułgarii, wschodniej części zjednoczonych Niemiec i w Polsce panuje demokracja. Zlikwidowano komunistyczne aparaty represyjno-wywiadowcze. Większość z popełnionych w 1983 r. przestępstw uległa przedawnieniu. A mimo to dalej nic nie wiemy o losie porwanych dziewcząt i mocodawcach niedoszłego zabójcy papieża. Jeden z głównych manipulatorów, bułgarski "prokurator" Jordan Ormankow, niedawno zmarł. Z pewnością żyje jednak jeszcze wiele osób znających prawdę. Najwyższy czas, by powiedziały ją światu.


Więcej o spisku komunistycznych służb specjalnych przeciwko papieżowi i o porwaniu Emanueli Orlandi znajdą czytelnicy w książce "Watykan, sprawa wagi państwowej", której polskie wydanie przygotowuje krakowskie wydawnictwo M.
Imperium STASI
O Prusach Fryderyka Wielkiego mawiano, że to nie państwo, które ma armię, lecz armia mająca kraj na własność. W wypadku Stasi adekwatna wydaje się ocena, że była to tajna policja, która utrzymywała własne państwo, czyli komunistyczną NRD. Kierujące Stasi Ministerstwo Bezpieczeństwa Państwowego powstało w 1950 r., wkrótce po proklamowaniu NRD. Na jego czele przez ponad trzydzieści lat stał Erich Mielke. W latach 80. ponad 90 tys. funkcjonariuszy Stasi kontrolowało sytuację w 16-milionowej NRD, korzystając z pomocy 173 tys. konfidentów. Równie ważna i wszechstronna była działalność zagraniczna Stasi - prowadziło ją ponad 20 tys. agentów działających głównie w RFN. Wywiad Stasi, kierowany przez Markusa Wolfa, zajmował się wspieraniem organizacji terrorystycznych, hand-lem bronią i narkotykami, a także nadzorowaniem sytuacji w innych krajach bloku radzieckiego. Po powstaniu "Solidarności" w centrum zainteresowania ludzi Mielkego znalazła się Polska i - z uwagi na pochodzenie papieża - Stolica Apostolska. Część archiwum wywiadu Stasi przejęła w 1990 r. CIA.
(AD)

Ferdinando Imposimato (ur. 1936 r.) jest uważany za człowieka, który pokonał Czerwone Brygady. Sędzia śledczy od 1964 r., przygotowywał akty oskarżenia w najsłynniejszych procesach ostatnich dziesięcioleci, takich jak porwanie Aldo Moro i zamach na papieża. Był oskarżycielem w dziesiątkach procesów przeciwko mafiosom i politykom powiązanym z mafią. Od roku 1984 przedstawiciel Włoch w Parlamencie Europejskim w Strasburgu. W 1985 r. ONZ nadała mu tytuł Symbol Sprawiedliwości. Rok później został konsultantem ONZ ds. walki z narkotykami i poświęcił się szkoleniu prokuratorów z Kolumbii, Boliwii, Peru i Ekwadoru. Jest członkiem Najwyższego Sądu Kasacyjnego.
Więcej możesz przeczytać w 51/52/2002 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 51/52/2002 (1047)

  • Rozsądni wariaci22 sty 2008Kto nie wierzy w cuda, ten nie jest realistą. To prawda i prawda ta nie dotyczy tylko cudownych uzdrowień, lecz - co najistotniejsze - także najnowszej historii Polski, Europy, a może i świata.3
  • Peryskop22 sty 2008SLD-UP-SKL Jeśli PSL szybko nie poprze porozumienia osiągniętego w Kopenhadze (ludowcy chcą mieć czas do końca stycznia), może opuścić koalicję - miał stwierdzić podczas jednego z ostatnich posiedzeń Rady Ministrów premier Leszek Miller...8
  • Barometr wprost22 sty 2008Które wydarzenie w historii Polski uważasz za najważniejsze?8
  • Dossier22 sty 2008LESZEK MILLER, premier RP "Wolę, gdy jestem pytany, dlaczego kogoś nie ma w SLD, niż dlaczego ktoś jest w SLD, bo się kompromituje" PAP GRZEGORZ KOŁODKO, wicepremier, minister finansów "Gra ekonomiczna jest grą kompleksową i...11
  • Playback22 sty 200812
  • M&M22 sty 2008O sukcesie negocjacji Przyjął cyrk linoskoczka. Problem w tym jedynie, że ten nie umie sztuki chodzenia po linie. Lecz jemu będzie łatwiej, więc sukces załóżmy. On lubi, gdy kierunek jest "jedynie słuszny".12
  • Rąbanka Fiata22 sty 2008Najdramatyczniejszy dzień w historii Fiata" - komentowały włoskie gazety.12
  • Fotoplastykon22 sty 200814
  • Poczta22 sty 2008Polska Akademia Plagiatu W numerze 22 opublikowaliśmy artykuł Grzegorza Pawelczyka i Rafała Pleśniaka "Polska Akademia Plagiatu". Zawarty był w nim zarzut zbieżności dwóch prac naukowych z Zakładu Farmakodynamiki Akademii...16
  • Kadry22 sty 200817
  • Kopenhaskie rozwiązanie22 sty 2008Miller uzyskał w Kopenhadze więcej, niż Schröder, Blair, Chirac i Berlusconi chcieli mu dać18
  • Kopalnie bez dna22 sty 2008Nawet gdyby górnicy strajkowali całą zimę, byłoby ciepło w domach24
  • Symbole III Rzeczypospolitej22 sty 2008Czytelnicy "Wprost" i słuchacze Trójki wybierają26
  • Sekcja śmierci22 sty 2008"Wprost" i "Polsat" - Kto naprawdę zabił księdza Jerzego Popiełuszkę?30
  • Brygady D22 sty 2008W Służbie Bezpieczeństwa PRL działały wyjęte spod prawa jednostki specjalne32
  • Klan Wałęsów22 sty 200825 osób zasiądzie przy wigilijnym stole Danuty i Lecha40
  • Alfabet koalicji22 sty 2008Boski Tadeo Iwiński - przyjaciel Samuela Huntingtona. Tak przynajmniej o sobie mówi, a my mu wierzymy na słowo. Zarazem czołowy maczo SLD i rządu. Nic dziwnego, że Leszek Miller trzyma go blisko siebie w kancelarii premiera. Typ bardziej...46
  • Alfabet opozycji22 sty 2008Blokowanie mównicy sejmowej - specjalność polskiej opozycji. Prekursorem tej metody był Andrzej Lepper (Samoobrona), ale szybko przejął ją i udoskonalił Gabriel Janowski (LPR). Jako osoba o wolniejszej perystaltyce i niezmierzonej sile woli...48
  • Burmistrz herbowy22 sty 2008Potomkowie arystokracji i szlachty sięgają po władzę50
  • Propaganda klęski22 sty 2008Polska cieszy się dziś bezpieczeństwem i stabilnością, o jakich nie mogła marzyć przez ponad trzysta lat53
  • Wydarzenia 2002 - Polska22 sty 2008Po 57 latach na emigracji Jan Nowak-Jeziorański wraca do Polski: kurier do Warszawy 1 maja 2004 r. Polska będzie członkiem Unii Europejskiej: eurolokata Janusz Śniadek zastępuje Mariana Krzaklewskiego na stanowisku szefa "Solidarności":...54
  • Wydarzenia 2002 - Świat22 sty 2008George W. Bush demaskuje "oś zła": świat przed dehusajnizacją Inspektorzy ONZ wracają do Iraku: prześwietlanie Saddama Nastolatek z Niemiec zabija 17 uczniów: szkoła urodzonych morderców Koniec deutsche vita:...56
  • Lista nieobecności 200222 sty 2008Polska Lidia Ciołkoszowa Działaczka PPS, przewodnicząca tej partii na obczyźnie, a od 1990 r. honorowa przewodnicząca PPS w kraju. Odznaczona Krzyżem Polonia Restituta przez prezydenta Lecha Wałęsę. Żyła 100 lat. Edward Dziewoński Aktor, reżyser,...58
  • Giełda 200222 sty 2008Hossa ŚwiatŻegnaj, kryzysie! Na razie tylko w USA. Tamtejsze indeksy giełdowe wzrosły średnio o 25 proc., a amerykański PKB ma się zwiększyć w czwartym kwartale o 1 proc. w skali roku. Zwycięstwo republikanów w wyborach uzupełniających daje...60
  • Nasz nowy świat22 sty 200825 najbogatszych emigrantów z Polski: 1. Barbara Piasecka-Johnson; 2. Andrew J. "Flip" Filipowski; 3. Henryk de Kwiatkowski....62
  • Siedem strachów22 sty 2008Szklana kula Orłowskiego, czyli co nam grozi w 2003 r.72
  • Warte Złamanego Grosza22 sty 200820 najgłupszych pomysłów gospodarczych 2002 rokuJedenastoprocentowa składka na ubezpieczania zdrowotne, kasa fiskalna w taksówce, lekarstwo za złotówkę, winieta za jazdę po autostradach, których nie ma - to tylko niektóre z kilkudziesięciu wielce...76
  • Mali i duzi22 sty 2008Konkurencja w gospodarce sprzyja konkurencji w polityce82
  • Czego chcą Polacy?22 sty 2008Polska nie może się uporać ze skutkami doktryn opartych na nienawiści i lekceważeniu własności83
  • Supersam22 sty 2008Wydarzenia roku 2002 Podpis elektroniczny Wiesław Paluszyński, TP Internet: Wejście w życie ustawy o podpisie elektronicznym to pełne, prawne uznanie technologii informatycznych w biznesie i administracji. Przejście technologii z wieku dojrzewania...84
  • Mówię, więc jestem22 sty 2008Im więcej kobiety mówią, tym więcej mężczyźni milczą86
  • Cyrk historii22 sty 2008Czy współcześni politycy poradziliby sobie w dawnych czasach? Jak Grzegorz Kołodko współpracowałby z Bolesławem Krzywoustym? Co pozostawiłby po sobie Marek Pol, gdyby rządził zamiast Kazimierza Wielkiego? Co działoby się, gdyby...90
  • Generacja @22 sty 2008Drutowanie garnków i repasacja pończoch to dla trzydziestolatków czynności z odległej historii. Dla pokolenia internetowego równie pustymi hasłami będą urząd pocztowy, okienko w banku czy urna wyborcza. Już dziś większość...94
  • Mój przyjaciel pecet22 sty 2008Krzysztof Król: Co by się stało, gdyby nagle zniszczono wszystkie komputery na świecie? Bill Gates: Może zabrzmi to zaskakująco, ale nasze życie znacząco nie zmieniłoby się z tego powodu. Nadal wysyłalibyśmy listy ze znaczkami pocztowymi,...96
  • Sushi pod choinkę22 sty 2008Znowu będzie smażony karp, barszcz z uszkami, kutia i inne kulinarne nudy. Kochamy Boże Narodzenie. Czy w imię tradycji musimy się katować co roku tym samym, niezmiennym jadłospisem? Owszem, w czasach komunistycznej urawniłowki, kiedy kulturę...98
  • Cicha noc22 sty 2008Okazało się, że posłowie Ligi Polskich Rodzin nie chcą być Europejczykami, gdyż są Polakami101
  • Koń polski22 sty 2008Ponad pół miliona osób uprawia w Polsce jeździectwo102
  • Futbol SA22 sty 2008Wisła Kraków to jedyny zawodowy klub piłkarski w Polsce104
  • Harpie 200222 sty 2008Potrzebne są wśród nas prawdziwe liderki, które nie zważając na podstępy, każdego dnia zdają egzamin z mądrego bycia kobietą105
  • Szatan w Watykanie22 sty 2008Kulisy spisku komunistycznych służb specjalnych przeciwko Janowi PawŁowi II106
  • Know-how22 sty 2008Mars pod lodem Obserwacje przekazane na ziemię przez sondę marsjańską Odyssey potwierdzają, że na Czerwonej Planecie istnieje woda. Prawdopodobnie jednak przez miliardy lat miała ona postać lodu, a więc nie mogła mieć znaczenia dla rozwoju życia....110
  • Fakirzy chrześcijaństwa22 sty 2008Stygmatycy cierpią i krwawią prawdziwie. Jak Chrystus112
  • Wstali z łoża śmierci22 sty 2008Kto nie wierzy w cuda w medycynie, ten nie jest realistą116
  • Pobudka na wiosnę22 sty 2008Nasi praprzodkowie mogli, jak niektóre zwierzęta, zapadać w zimowy sen118
  • Chromosomy historii22 sty 2008Badania DNA zmieniają spojrzenie na przeszłość ludzkości120
  • Bez granic22 sty 2008Smutna noc Zapowiada się trzecie z kolei smutne Boże Narodzenie w Betlejem. Cicha noc - bez pielgrzymów, bez świateł, dekoracji i kolęd na placu Żłóbka. Betlejem w przededniu Bożego Narodzenia jest zamknięte jako strefa wojskowa....123
  • Samobójczy strach Zachodu22 sty 2008Synowie Allaha stali się nowymi nietykalnymi124
  • Bunkry władzy22 sty 2008Żaden przeciwatomowy schron rządzących nie dorównuje podziemnemu Pekinowi130
  • Oranie morza22 sty 2008Stany Zjednoczone usiłują stworzyć wspólny rynek z Ameryką Środkową - od Panamy po Alaskę136
  • Kopenhaski Rubikon22 sty 2008W czasie ilu Wigilii dane nam było powiedzieć sobie: osiągnęliśmy to, ku czemu podążaliśmy?139
  • Menu22 sty 2008Polska Pinokio dzieciom Fundacja Pinokio Roberta Smoktunowicza i Roberta Szustkowskiego pamięta o potrzebujących pomocy nie tylko w święta Bożego Narodzenia, ale także na co dzień, wspierając podwarszawskie domy dziecka. Tym razem postanowiła...140
  • Bestsellery 200222 sty 2008Kino "Piękny umysł" reż. Ron Howard UIP Genialny szaleniec w genialnej kreacji Russella Crowe'a, czyli to wszystko, co Amerykańska Akademia lubi najbardziej. Poruszająca, do tego prawdziwa historia wyróżnionego Nagrodą Nobla...142
  • Literatura nic22 sty 2008Na bezrybiu i Masłowska gwiazda146
  • Cierpiący za miliony dolarów22 sty 2008Depresja stała się najlepszą formą promocji gwiazd150
  • Tangomania22 sty 2008Przetańczyć tango to jak opowiedzieć życie152
  • Ja, bitels22 sty 2008Rozpad The Beatles był nieunikniony - mówi Paul McCartney154
  • Matka harcerzyka Bonda22 sty 2008Sukces filmu "Śmierć nadejdzie jutro" to jednocześnie pogrzeb stylu, tradycji i tego, co widzowie w "bondach" najbardziej lubili156
  • Sawka 200222 sty 2008styczeń: Małyszomania kontra hannawaldofobia luty: Łódzkie (ludzkie) pogotowie marzec: Smolna i Ordynacka, czyli puławianie i natolińczycy? kwiecień: Na ratunek stoczni, czyli wiódł ślepy kulawego maj: Trzeźwe podejście do...158
  • Organ Ludu22 sty 2008TRYBUNA PRZYMIERZA MIĘDZY DAWNYMI A MŁODYMI160
  • Ubijanie interesów22 sty 2008Skoro rolnicy utworzyli gospodarstwa agroturystyczne, to górnicy w likwidowanych kopalniach mogliby urządzać randki w ciemno162