Lech Kaczyński wróży Zbigniewowi Ziobrze dużą przyszłość. Kazimierz Marcinkiewicz uważa go za polskiego Rudolpha Giulianiego. A włoski prokurator Ferdinando Imposimato ceni za walkę z korupcją.
Lech Kaczyńskiprezydent RP
Zbigniew Ziobro jest człowiekiem wielce utalentowanym i o licznych sukcesach. Cieszę się, że parę lat temu spotkałem go na swojej drodze. Wróżę mu dużą przyszłość. Jak na polityka jest człowiekiem bardzo młodym. Ma wszelkie pozytywne cechy związane z młodością. Jego wady - a któż ich nie ma! - też wynikają z młodego wieku.
Jarosław Kaczyńskipremier RP
Zbigniew Ziobro jest świetnym ministrem, świetnym człowiekiem. Sądzę, że z ogromną przyszłością, bo jest młody i dużo więcej przed nim niż za nim, ale już w tym młodym wieku odniósł ogromne sukcesy, które są jego sukcesami, ale przede wszystkim sukcesami dla Polski. Bardzo dużo zrobił dla naszego kraju jako minister sprawiedliwości, kiedyś członek komisji ds. Rywina i jeszcze wcześniej, kiedy wspomagał obecnego prezydenta w Ministerstwie Sprawiedliwości. Nie znałem go przedtem, ale wiem, że jego droga do politycznej kariery to droga, o której można powiedzieć, że jest najlepszą z możliwych. Była to niepolityczna aktywność społeczna - mówię o Stowarzyszeniu Katon - aktywność dla ludzi, która przy tym była skuteczna. Ta działalność po prostu ludziom bardzo pomogła i wymagała, poza innymi cechami, także odwagi. I to też chcę podkreślić: to jest odważny człowiek, a w polityce ludzie odważni są szczególnie cenni.
Kazimierz Marcinkiewiczbyły premier RP
Zbigniew Ziobro jest polskim Rudolphem Giulianim wymiaru sprawiedliwości. To aktywny i bardzo dobry minister, mający świetny zespół kompetentnych i pracowitych fachowców. Ziobro podjął się niezwykle trudnego zadania zreformowania skostniałego wymiaru sprawiedliwości i bardzo dobrze mu się to udaje.
Lech Wałęsabyły prezydent RP
Minister Zbigniew Ziobro na razie przede wszystkim mąci: bierze się za dużo różnych rzeczy, składa wiele propozycji. Nie wiem jednak, czy jego działania są konstruktywne. To pokaże czas. Nie mogę również dzisiaj ocenić, jaki skutek będą miały jego działania. To również pokaże czas.
Józef Oleksybyły premier
Zbigniew Ziobro jasno formułuje cele, stale jest obecny w życiu publicznym. Na plus można mu zapisać uporczywość i dokładność w tropieniu przestępstw. Szkoda, że nowe elity polityczne już nie są tak dynamicznie prześwietlane przez ministra. Kreuje się na ścigającego zło surowego szeryfa. Taka zajadłość powoduje zmniejszenie wiary w system państwa i prawa. Dlatego nie uznałbym go za obiektywnego Katona. W działaniach ministerstwa i podległych służb dostrzegam sporo teatralizacji, choćby w ściganiu afer w PZPN. Taki szum publiczny tworzy atmosferę grozy. Ale ma to też zalety: stwarza wrażenie, że przestępstwa nie uchodzą bezkarnie. Ta groza czasami jest jednak sprzeczna z logiką i humanitaryzmem. Bo wielu podejrzanych dla wygody prokuratury i bez wyroku miesiącami przetrzymuje w aresztach. Jeżeli tylko Zbigniew Ziobro zrzuci piętno człowieka jednej ekipy, stanie ponad podziałami, to wróżę mu polityczne sukcesy.
Jan Rokitapolityk PO, członek sejmowej komisji badającej aferę Rywina
Zbigniew Ziobro jest osobą utalentowaną i myślę, że ma przed sobą dobrą przyszłość. Jednak do ministra Ziobry mogę mieć zastrzeżenia, ponieważ spodziewałem się, że pod jego kierownictwem nastąpi odnowa wymiaru sprawiedliwości. Natomiast tak naprawdę minister robi jedynie kosmetykę systemu sprawiedliwości. Wprowadzenie tzw. szybkich sądów to dobry pomysł, ale to za mało. Oczekiwałem więcej ministerialnych projektów. Zbigniew Ziobro zasłużył sobie zatem zarówno na prezent, jak i na rózgę. Jest osobą młodą, co dodaje mu z pewnością dynamiki, natomiast nie ma jeszcze dostatecznego doświadczenia. Moim zdaniem, nie stworzył koncepcji gruntownej naprawy sprawiedliwości. Prokuratura i sądownictwo nie zostały poddane reformie. Być może miał za mało czasu. Mam nadzieję, że spełni się to w przyszłym roku.
Wiesław Chrzanowskiminister sprawiedliwości w rządzie Jana Krzysztofa Bieleckiego
Zbigniew Ziobro jest młodym, dynamicznym człowiekiem, który widzi wiele złych elementów wymiaru sprawiedliwości, w tym przede wszystkim jego opieszałość. W społeczeństwie pokutuje przekonanie, że przestępstwo nie jest karane. Minister Ziobro podejmuje działania, które wskazują, że tak nie jest. Natomiast styl działania ministra trochę mi nie odpowiada - myślę o tych prawie codziennych konferencjach prasowych. To pozostawia w społeczeństwie przekonanie, że minister sam prowadzi wiele śledztw, a jego podwładni są jedynie wykonawcami poleceń. Zbigniew Ziobro nigdy nie ukrywał swoich związków z określoną formacją polityczną, jednak jego kariera zawsze była związana z wymiarem sprawiedliwości - nigdy nie wypowiadał się na inne tematy. Nawet w chwilach zawiązywania czy rozpadu koalicji zawsze zachowywał daleko idącą wstrzemięźliwość. To, że nie wchodzi w inne sfery, odbieram bardzo pozytywnie.
Ferdinando Imposimatowłoski prokurator, prowadził śledztwo w sprawie zamachu na Jana Pawła II oraz śledztwa przeciwko mafii
Tytuł Człowiek Roku "Wprost" to piękny i słuszny gest wobec człowieka, który konsekwentnie prowadzi walkę z korupcją, o oczyszczenie sceny politycznej i gospodarczej. Korupcja splata się bowiem ściśle ze zorganizowaną przestępczością, a oba zjawiska zagrażają wolności i demokracji. Wybrani przedstawiciele narodu, zamiast odpowiadać przed narodem właśnie, stają się wtedy zależni od ciemnych sił ze świata wrogiego demokracji. Działania antykorupcyjne powinny być prowadzone nie tylko w Polsce, trzeba, aby walkę korupcji wydała cała Europa. Mam nadzieję, że będę mógł osobiście pogratulować ministrowi Ziobrze, kiedy znowu przyjadę do Polski, by kontynuować w IPN badania w związku z zamachem na Jana Pawła II.
Leszek Millerbyły premier
Jest mi szczególnie niezręcznie z wiadomych powodów wypowiadać się o Zbigniewie Ziobrze. Gdy powiem coś dobrego, zostanie to odebrane jako ewolucja moich poglądów wywołana obawami o własną przyszłość. Gdy powiem coś nieprzychylnego, czytelnicy powiedzą: czegóż można się spodziewać po Millerze? Ale gdy Edward Mazur, w którego ekstradycję tak bardzo zaangażował się minister Ziobro, zostanie skazany przez niezawisły sąd za podżeganie do zabójstwa Marka Papały, zmienię swoje dotychczasowe zdanie na temat Zbigniewa Ziobry.
Aleksander Szczygło
szef Kancelarii Prezydenta RP
Zbigniew Ziobro zasłużył na wyróżnienie nie dlatego, że ma wysokie notowania w sondażach opinii publicznej i znajduje się w czołówce najpopularniejszych polityków, ale dlatego, że konsekwentnie realizuje konkretne działania, szalenie ważne dla normalnego funkcjonowania państwa. Tak reformuje wymiar sprawiedliwości, by prosty człowiek, który zwróci się do sądu lub prokuratury, został wysłuchany. Państwo nie może bowiem odwracać się plecami do swoich obywateli. Najważniejsze jest to, by skrzywdzony człowiek, który zwróci się o pomoc, otrzymał ją od instytucji państwa, w tym od wymiaru sprawiedliwości.
Zbigniew Wassermannminister koordynator służb specjalnych
Przyznanie tytułu Człowiek Roku Zbigniewowi Ziobrze to osobisty sukces ministra sprawiedliwości, ale także Prawa i Sprawiedliwości. Minister Ziobro konsekwentnie realizuje program PiS, zmierzający do przebudowy wymiaru sprawiedliwości; usprawnienia pracy sądów i prokuratur, zmian w prawie. Pierwsze efekty prac są już odczuwalne dla obywateli. Warto przypomnieć wzrost zaufania do wymiaru sprawiedliwości.
Tomasz Nałęczprzewodniczący sejmowej komisji śledczej badającej aferę Rywina
Istnieje duża rozbieżność pomiędzy deklaracjami ministra Ziobry o poprawieniu prawa w Polsce a tym, co faktycznie robi. Staje się coraz bardziej skrajny politycznie, popierając czy też chroniąc przede wszystkim swoją formację polityczną. Podlegająca mu prokuratura potrafi być bezlitosna wobec bezdomnego, który jakoby obraził prezydenta Kaczyńskiego. Tymczasem w sprawie skandalicznej, czyli ujawnienia tajnej notatki, w którą jest zamieszanych pięć najważniejszych osób w państwie, nie robi nic. Minister Ziobro celuje w ładnych gestach i słowach, a nie w czynach.
Wojciech Olejniczakprzewodniczący SLD
Zbigniew Ziobro jest na pewno osobą wyróżniającą się na tle polityków układu rządzącego. Miał dobry start - udało mu się wprowadzić wiele oczekiwanych rozwiązań. Ale też wiele zapowiedzi do tej pory nie zostało zrealizowanych. Jeśli przyjrzeć się, w jakim otoczeniu pracuje minister Ziobro (mam na myśli koalicjantów o wątpliwej reputacji), można wątpić, że kiedykolwiek zostaną one wprowadzone w życie. Myślę, że to, czy podjęte przez Ziobrę decyzje i działania były trafne i czy zmiany te przyniosą pozytywne skutki, będzie można ocenić po dłuższym czasie.
Barbara Piwnik
minister sprawiedliwości w rządzie Leszka Millera
Obserwując zmiany w wymiarze sprawiedliwości, rozumiem wybór Zbigniewa Ziobry na Człowieka Roku "Wprost". Nie ze wszystkimi decyzjami ministra się zgadzam: uważam, że ani sądy 24--godzinne, ani postępowanie przyspieszone nie będą dobre. Próby wprowadzania takich rozwiązań jak umieszczanie w Internecie informacji o majątkach osób zajmujących publiczne stanowiska i ich współmałżonków są niepotrzebne, to chwyty propagandowe. Wystarczą urzędy skarbowe i sądy, które mają informacje potrzebne do wykrycia korupcji. Za zły uważam projekt zmian zakładających eliminację ławników, czyli czynnika społecznego, z większości spraw karnych i pozostawienie ich tylko w sprawach bardzo poważnych, np. o zabójstwa. Efektem będzie wydłużenie okresu postępowań. Wyczuwam też za mało praktyki u ministra. Nie da się zrobić szybkich zmian w prawie, tak jak próbuje Ziobro. Pomyłki, które się zdarzają, można naprawić, ale one drogo kosztują.
Roman Kluskaprzedsiębiorca
Zbigniew Ziobro jest jednym z najbardziej dynamicznych ministrów. Nie boi się podejmować nawet bardzo trudnych spraw, a to musi wywoływać kontrowersje. Jednym z najważniejszych aspektów jego pracy jest próba ułatwienia absolwentom studiów prawniczych dostępu do zawodu. Przeciętny obywatel, aby nie zginąć w gąszczu regulacji prawnych, nierzadko potrzebuje pomocy dwóch prawników. Tymczasem liczba adwokatów i radców prawnych jest w Polsce stanowczo za mała.
Stefan Harabin
minister sprawiedliwości Słowacji
Zbigniew Ziobro imponuje konsekwentną walką z korupcją i klientyzmem w Polsce, a wprowadzona przez niego reforma systemu sądownictwa robi wrażenie. Warte zauważenia jest także jego uporczywe dążenie do poprawy pozycji prawników na polskim rynku pracy - to czyni z niego osobę godną szacunku. Ze słowackiej perspektywy polskie Ministerstwo Sprawiedliwości jawi się jako świetny partner, z którym współpraca układa się bez żadnych zakłóceń. Także to świadczy o tym, że Ziobro to właściwy człowiek na właściwym miejscu.
Petras Baguska
minister sprawiedliwości Litwy
Widzę determinację ministra Ziobry w przeprowadzaniu reform systemu prawnego. Też uważam, że prawo i instytucje państwa muszą służyć głównie obywatelom, a luki w systemie powinny być szybko usuwane. Polska i Litwa mają podobne problemy prawne, dotyka nas w szczególności korupcja. Często wymieniamy się z ministrem Ziobrą opiniami. Co więcej, nasza współpraca działa także na poziomie Unii Europejskiej.
Fot: Z. Furman, A. Jagielak, M. Stelmach
Więcej możesz przeczytać w 1/2007 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
