Wyścig z czwartą falą

Wyścig z czwartą falą

Dodano:   /  Zmieniono: 
W XXI wieku praca wygra z kapitałem
Londyn, Pekin czy któreś z miast regionu Pacyfiku stolicą świata? Reaktor zimnej fuzji w każdym domu? Nowa, trudna do opanowania superzaraza? Kelner robot w każdej restauracji? Wiek XXI trwa już od sześciu lat, ale dotychczas w gospodarce pozornie nic wielkiego się nie zdarzyło. Ceny akcji na światowych giełdach raz idą w górę, raz w dół, ceny surowców energetycznych mają raczej tendencję zwyżkową. Światowy PKB, handel i ponadgraniczne inwestycje rosną, rozwijają się nowe technologie. Chiny idą do góry, Stany Zjednoczone bronią swojej pozycji, Europa Zachodnia i Japonia tkwią po uszy w problemach, a Czarna Afryka głoduje. To nic nowego - przecież od kilkunastu lat obserwujemy dokładnie to samo. Tyle że pod powierzchnią światowej gospodarki trwają i rozwijają się trendy, które muszą z czasem doprowadzić do kolosalnych zmian w produkcji, konsumpcji, strukturze dochodów oraz w obrazie mapy gospodarczej świata. Odgadywaniem tych trendów oraz próbą ich prognozowania na przyszłość zajmuje się nauka albo - jak kto woli - czarna magia zwana futurologią. Zazwyczaj się myli, ale czasem potrafi coś sensownie przewidzieć.
W okresie świątecznym możemy sobie pozwolić na nieco swobody. Popuśćmy więc wodze fantazji: co nas może czekać w gospodarce XXI wieku? Będzie to z pewnością zupełnie nowa gospodarka - IV fala (posługując się terminologią wprowadzoną przez Tofflerów).

Przenikliwy Verne
Czy potrafimy dziś coś sensownego powiedzieć na temat najważniejszych zmian gospodarczych, które czekają nas w obecnym stuleciu? Aby odpowiedzieć na to pytanie, najpierw należałoby coś sensownego wiedzieć na temat rozwoju technologii i sposobów wytwarzania towarów i usług. Historia pełna jest niespełnionych prognoz dotyczących tego, w którym kierunku potoczy się postęp technologiczny i jak będzie wyglądać przyszła struktura i wydajność produkcji. Na początku XIX wieku Thomas Malthus przewidywał, że zwiększanie produkcji rolnictwa (wówczas stanowiącego większość światowej gospodarki) będzie trudne i powolne, co ograniczy światowy wzrost liczby ludności i zaowocuje głodem i nędzą. Gdyby dziś zobaczył wysoko rozwinięte kraje, w których produkcją rolną zajmuje się 1-2 proc. zatrudnionych, a największym problemem jest ograniczanie potencjalnej nadprodukcji żywności, musiałby stwierdzić, że jego prognozy okazały się kompletną fikcją.
Odgadywanie kierunków rozwoju nauki i zmian struktury produkcji w perspektywie stuletniej jest praktycznie niemożliwe (choć pewnymi sukcesami może się wykazać w tym zakresie Juliusz Verne). Jedno, co wydaje się niemal pewne, to to, że w najbliższych dziesięcioleciach nadal najważniejszym trendem gospodarczym będzie rozwój technik informatycznych. Największa bariera, którą trzeba pokonać, nie będzie leżała w urządzeniach, ale w głowach ludzi. Już obecnie liczba dostępnych informacji, które człowiek może wykorzystywać w życiu, rośnie na tyle gwałtownie, że znacznie przekracza nasze możliwości przeglądania i analizowania. Ważnym elementem rozwoju stanie się zatem powstanie narzędzi umożliwiających człowiekowi radzenie sobie w gąszczu nadmiaru informacji, czyli wybieranie tych informacji, które są dla niego najważniejsze. W porównaniu z maszynami, które będziemy mieć w domu za 20 lat, dzisiejsze komputery podłączone do Internetu będą prawdopodobnie wyglądać tak jak XIX-wieczny welocyped w porównaniu ze współczesnym samolotem. Ogromny postęp nastąpi zapewne również w zakresie pozyskiwania i wykorzystania surowców i energii. Choć nikt nie wie, kiedy ostatecznie zaczną działać elektrownie oparte o procesy fuzji nuklearnej, jest dla mnie oczywiste, że wysokie ceny i spore ryzyko związane z bezpieczeństwem tradycyjnych dostaw energii doprowadzi w stosunkowo krótkim czasie do opracowania alternatywnych metod produkcji energii i technologii ograniczających jej zużycie.
Bez prób odgadywania kierunku zmian można śmiało stwierdzić, że świat w końcu XXI wieku powinien dysponować technologiami produkcji, które dziś trudno sobie wyobrazić nawet najbardziej zwariowanym twórcom filmów science fiction: inteligentnymi maszynami, robotami, nieznanymi nam dziś materiałami, technikami inżynierii genetycznej.

Nowa "czarna śmierć"
Może da się coś więcej powiedzieć o strukturze popytu. Bez wątpienia ogromny wpływ będą na nią miały procesy zachodzące w społeczeństwach. Jednym z najważniejszych trendów jest starzenie się społeczeństw, w którego wyniku w XXI stuleciu gwałtownie będzie wzrastać udział ludzi w podeszłym wieku, a długość życia będzie się stopniowo wydłużać. Efektem tego będzie prawdopodobnie ogromny wzrost popytu na produkty i usługi mające na celu utrzymanie ludzi jak najdłużej w jak najlepszej formie fizycznej i intelektualnej. Nie chodzi tylko o usługi medyczne, ale o wszystko to, czego będzie potrzebować dziewięćdziesięciolatek po to, aby móc nadal korzystać z uroków życia: poza zdrowiem również urodę, dobre samopoczucie czy sposoby spędzenia wolnego czasu. Ogromne zadanie może stanąć przed medycyną i farmakologią rozumianą jako gałąź gospodarki i biznesu - także z innego powodu. Przyroda nie zna próżni, a naturalną reakcją na wzrost populacji może być pojawienie się nowych, śmiertelnie groźnych chorób. W moim przekonaniu, szeroko rozumiany sektor ochrony zdrowia - obejmujący i produkcję farmaceutyków, i inżynierię genetyczną, i medycynę, i usługi paramedyczne, i nie wiadomo co jeszcze - może się stać w ciągu kilkudziesięciu lat najważniejszą gałęzią gospodarki. Nie ma też wątpliwości, że jednym z głównych działów gospodarki pozostanie sektor usług związanych z zagospodarowaniem czasu wolnego, a znaczenie usług naukowych i edukacyjnych będzie szybko rosnąć.
Sformułowane przez Tofflera trendy rozwoju społeczeństwa postindustrialnego ("trzeciej fali") będą prawdopodobnie kontynuowane, a usługi będą dawać miejsca pracy dla przygniatającej większości pracujących. Kto jednak myśli, że jest to równoznaczne z ostatecznym upadkiem przemysłu, dowodzi swojej naiwności. Upaść może przemysł znany nam z przeszłości, symbolizowany przez "Współczesne czasy" Chaplina - wielkie hale fabryczne z setkami wykonujących dość proste czynności robotników. Pozostanie za to przemysł skrajnie wydajny i nowoczesny, w którym główną rolę będą odgrywać pracujące cicho i bez protestu maszyny i roboty. A fakt, że być może w krajach rozwiniętych zatrudniać on będzie w końcu XXI wieku tylko nieznaczny odsetek pracujących, wykorzystując raczej ich mózgi, a nie siłę mięśni, nie będzie wcale oznaczać jego upadku, ale dostosowanie do nowych warunków.

Robot z miotłą
Starzenie się ludności będzie jednak miało swoje odbicie na globalnym rynku pracy. Mimo wzrostu długości czasu pracy pracowników będzie relatywnie mniej, a emerytów - znacznie więcej niż obecnie. Wykwalifikowana praca, niezbędna do utrzymania w ruchu potężnego sektora usług, będzie się więc stawać coraz bardziej cenna i pożądana. Oczywiście, że i w dziedzinie usług pracę tę będą wspomagać maszyny. Takich możliwości rezygnacji z zatrudnionych na rzecz robotów jak w przemyśle prawdopodobnie jednak nie będzie. Pokoje hotelowe i kuchnie w restauracjach będą zapewne sprzątać roboty, ale nie zdołają one zastąpić miło uśmiechniętego recepcjonisty, kelnera i kucharza, których zadaniem będzie spowodowanie, by gość naprawdę czuł, że dobrze spędza swój wolny czas. Podobnie jak podłączone do komputera urządzenie monitorujące na bieżąco stan zdrowia nie zastąpi lekarza czy psychoterapeuty.
Pracy będzie stosunkowo mało - przynajmniej w krajach rozwiniętych - za to aż w nadmiarze będzie kapitału. Zamożni emeryci będą usiłowali inwestować go na całym świecie, po to by uzyskać z niego przyzwoity dochód. Im więcej tego kapitału będzie, tym mniejszego dochodu można się będzie z niego spodziewać. Indywidualni inwestorzy i wielkie fundusze inwestycyjne będą zażarcie walczyć o możliwość opłacalnego zaangażowania swoich pieniędzy, akceptując coraz niższą dochodowość inwestycji.
Dziś mamy w skali globu zażartą rywalizację o kapitał, którego brakuje, podczas gdy pracy wydaje się pod dostatkiem, o czym świadczy - jawne lub ukryte - wysokie bezrobocie obserwowane w wielu regionach globu. Z czasem to praca, zwłaszcza wykwalifikowana, stanie się najbardziej pożądanym dobrem, podczas gdy kapitał (dziś kuszony i zachęcany na wszelkie sposoby do inwestowania) będzie pływać po całym świecie, rozpaczliwie starając się znaleźć dla siebie jak najlepszą lokalizację.

Pacyfikocentryzm
Wraz ze zmianami na rynku zmieniać się będzie mapa gospodarcza świata. O szansach długookresowego rozwoju poszczególnych krajów będzie zapewne decydować wiele czynników: umiejętność pozyskania i utrzymania u siebie najlepszych pracowników; wykorzystania szans biznesowych, tworzonych przez postęp; wyspecjalizowania się w tych dziedzinach przemysłu i usług, które okażą się najbardziej dochodowe; zapewnienia jak najwyższej jakości życia, dzięki której uda się uczynić kraj miejscem atrakcyjnym do pracy i życia.
Nie mam zamiaru powtarzać naiwnych, choć bardzo rozpowszechnionych prognoz mówiących o tym, za ile to lat tzw. kraje BRICs (Brazylia, Rosja, Indie i Chiny) staną się największymi gospodarkami świata, a Stany Zjednoczone, Niemcy i Japonia upadną. Prognozy te bazują jedynie na ekstrapolacji trendów, a ich autorzy nie usiłują zadać sobie pytania o to, czy trendy te są do utrzymania. Jest dla mnie absolutnie jasne, że tak nie jest. Obecnego trendu i kierunku błyskawicznego rozwoju Chin nie da się zachować, bo prędzej czy później nie opanowany wzrost cen kupowanych przez Chiny surowców musiałby podważyć konkurencyjność ich produkcji, a rosnąca nadwyżka handlowa spowodowałaby ze strony USA działania retorsyjne. Podobnie nie będą w nieskończoność rosnąć ceny energii, co stawia znak zapytania przy długookresowych szansach rozwojowych Rosji.
Czy wobec tego nic pewnego nie da się powiedzieć o przyszłej mapie gospodarczej świata? Nic to pewnie przesada, ale na pewno nie za wiele. Ogromne zasoby pracy, którymi dysponują Chiny i Indie, z pewnością znacznie zwiększą ich znaczenie, być może czyniąc z Pekinu już za 20-30 lat prawdziwe supermocarstwo. Ale przed Chinami stoi zapewne trudne zadanie zmiany trajektorii wzrostu gospodarczego tak, by był on możliwy do kontynuacji przez dłuższy czas. Mimo wspaniałych sukcesów z końca XX wieku kłopoty staną również przed Stanami Zjednoczonymi. Dzisiejszy sukces tego kraju polega głównie na jego konkurencyjności jako miejsca pracy i życia dla najwyżej wykwalifikowanych pracowników: naukowców, wynalazców, specjalistów od rozrywki, finansów i nowych technik biznesowych. Ale jakość życia może rosnąć i w innych miejscach (groźnym konkurentem w tym zakresie może się stać lekceważona dziś Europa - tak jak już obecnie Londyn stał się rywalem dla amerykańskich centrów finansowych).
Jeśli nie przeszkodzą jakieś wstrząsy polityczne i wojenne, centrum gospodarcze świata będzie się nadal przesuwać w stronę Pacyfiku. Ale nie oznacza to wcale, że i nad północnym Atlantykiem nie da się stworzyć miłego miejsca do życia, nieźle wypadającego na gospodarczej mapie świata. A tu właśnie leży Polska.

Ilustracja: D. Krupa
Więcej możesz przeczytać w 1/2007 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 1/2007 (1254)

  • Życzenia5 sty 2007Niech rok siódmy tego wieku po siedmiokroć trafi w gusty: najpierw siedem procent wzrostu, potem siedem dekad tłustych, siódme niebo, istny Eden... Tego życzy Czytelnikom "Wprost" na 2007 Henryk Sawka (www.przyssawka.pl)3
  • Na stronie - Rok Człowieka Roku5 sty 2007Zbigniew Ziobro poddaje Polskę "szokowej terapii prawnej"3
  • Playback5 sty 2007Wicepremier i minister finansów Zyta Gilowska © A. JAGIELAK4
  • Skaner5 sty 2007SKANER POLSKA TAJNE KONTA Rozpruta przesyłka prokuratury Wtajemniczych okolicznościach została rozpruta paczka z dokumentami ze szwajcarskiej prokuratury dla polskich śledczych. Dokumenty są dowodem na to, że polscy politycy, w tym niektórzy...8
  • Sawka czatuje5 sty 2007Henryk Sawka (www.przyssawka.pl)10
  • Poczta5 sty 2007OŚWIADCZENIE Wydawca tygodnika "Wprost" przeprasza Piotra Rachwalskiego za nazwanie go w artykule "Zadymiarze do wynajęcia" - zamieszczonym w tygodniku "Wprost" 11 maja 2003 r. (nr 19) - "jednym z najbardziej...14
  • Z życia koalicji5 sty 2007PONAD 70 PROC. Polaków ufa Kazimierzowi Marcinkiewiczowi. To sporo. Cóż z tego, skoro wśród tych nieufnych jest Jarosław Kaczyński. Premier nie chciał, żeby były premier był wicepremierem. A co na to przyszły premier? KAZIO CHCIAŁ BYĆ MINISTREM OD...16
  • Z życia opozycji5 sty 2007JEŚLI WIERZYĆ PROKURATURZE, to eseldowskim ministrom spraw wewnętrznych kablowanie czerwonym, że policja na nich coś szykuje, weszło w krew. Skazany za to został Sobotka, teraz prokuratura podejrzewa, że komu innemu kablował też Janik. Ale i...17
  • Wprost przeciwnie - Saldo ujemne5 sty 2007Rok 2006 nie był dobry dla świata18
  • Fotoplastykon5 sty 2007Henryk Sawka (www.przyssawka.pl)19
  • Człowiek Roku 2006 - Zbigniew Ziobro5 sty 2007Prokurator Polski20
  • Alfabet Ziobry5 sty 2007A - adwokatura - To piękny zawód pod warunkiem, że jest wykonywany etycznie. Niestety z tym bywa różnie. Źle pojęta solidarność zawodowa wyklucza nadzieję na zmiany na lepsze. Dlatego chcę odebrać korporacjom sądownictwo dyscyplinarne. Ponadto,...28
  • Urodzony przywódca5 sty 2007Zbigniew Ziobro - profil osobowości30
  • Człowiek z zagranicy5 sty 2007Nominowani do tytułu Człowiek Roku 2006 Jeszcze nigdy w historii wyboru Człowieka Roku "Wprost" wśród nominowanych nie było tak wielu obcokrajowców. Jeszcze nigdy nie było też tylu osób związanych ze sportem - trzej trenerzy z...31
  • Egzekutor roku5 sty 2007Lech Kaczyński wróży Zbigniewowi Ziobrze dużą przyszłość. Kazimierz Marcinkiewicz uważa go za polskiego Rudolpha Giulianiego. A włoski prokurator Ferdinando Imposimato ceni za walkę z korupcją.32
  • Gambit Kaczyńskiego5 sty 2007Kazimierz Marcinkiewicz wysiadł z pociągu polityka na przystanku bank i może już nigdy do polityki nie wrócić36
  • Powiernictwo ćwiczebne5 sty 2007Powiernictwo Pruskie domaga się tego, o czym wielu Niemców myśli, ale boi się powiedzieć40
  • Giełda - Trendy 20075 sty 2007Hamulec wzrostu Polska znajduje się w korzystnej fazie cyklu koniunkturalnego. Gospodarka dynamicznie rośnie, pięcioprocentowa podwyżka wynagrodzeń powoduje, że wzrasta także popyt wewnętrzny, wreszcie zaczęły się także zwiększać inwestycje. Tempo...44
  • Homo europeicus5 sty 2007Polacy chcą amerykańskiego poziomu życia i europejskiego socjalizmu48
  • Wyścig z czwartą falą5 sty 2007W XXI wieku praca wygra z kapitałem52
  • Chińska Republika Liberalna5 sty 2007Chiński kapitalizm socjalistyczny ma w sobie coraz mniej socjalizmu55
  • 2x2=4 - Życzenia i wyzwania5 sty 2007Życzmy sobie, by nie biorąca udziału w wyborach połowa obywateli przestała być biernym tłumem58
  • Supersam - Trendy 20075 sty 200760
  • Rok HDTV5 sty 2007Już dziś można oglądać w wysokiej rozdzielczości kanały Sport, Discovery HD oraz MGM na platformie N, a w Cyfrze + - Canal + Sport HD. Obie platformy planują kolejne kanały. W HDTV inwestuje też Cyfrowy Polsat (do końca roku ma się pojawić pakiet...60
  • Złoto dla zuchwałych5 sty 2007W psychologii barw kolor złoty oznacza umiłowanie materii i podatność na pochwały. W modzie jest bezkonkurencyjny, jeśli chodzi o zuchwałe zwrócenie na siebie uwagi. Kolor złoty będzie hitem pierwszej połowy 2007 r. W Polsce Laura Guidi łączy go z...60
  • Maxicorolla5 sty 2007Na rynku motoryzacji rok upłynie pod znakiem najbardziej spektakularnej zmiany w popularnej klasie kompakt. Największy hit w tym segmencie - Toyota Corolla - ustąpi miejsca modelowi Auris. W polskich salonach auto znajdzie się w marcu. Samochód ma...60
  • Lapto-Polacy5 sty 2007Wiele wskazuje na to, że w 2007 r. przenośny komputer stanie się przedmiotem równie osobistym i powszechnym jak telefon komórkowy. Tym bardziej że najprostsze nowe modele można kupić już za niecałe 2 tys. zł, zaś laptopy, jak wynika z analiz firmy...60
  • Szerokie widoki5 sty 2007Vista (ang. "szerokie widoki") - tak nazywa się nowa wersja systemu operacyjnego Windows koncernu Microsoft. Użytkownicy następcy systemu Windows XP między innymi będą mieli do dyspozycji trzy interfejsy, wśród których znajdzie się także...60
  • Panowie na obcasach5 sty 2007Kilka lat temu w ankiecie brytyjskiego "New Musical Express" David Bowie został uznany przez gwiazdy rocka za najwybitniejszego artystę wszech czasów. Teraz okazuje się również ikoną mody. Hitem wiosny mają być buty na koturnach ? la...60
  • Rukola zamiast żeberek5 sty 2007Chleb ze smalcem i ogórkami już się nam przejadł. Gołym okiem widać, że w centrach handlowych, w których jest kilka restauracji do wyboru, polskie jadło przegrywa z potrawami włoskimi czy greckimi. Nie bez znaczenia dla naszych upodobań będzie...60
  • iPhone kontra iPhone5 sty 2007 Dwa w jednym, czyli telefon komórkowy plus odtwarzacz mp3 - tak prawdopodobnie będzie wyglądać największa pokusa dla miłośników nowinek elektronicznych w tym roku. Kevin Rose, prowadzący wideo podcast (rodzaj audycji telewizyjnej dostępnej w...60
  • Striptiz u Harrodsa5 sty 2007Diabeł ubiera się na zimowych wyprzedażach64
  • Blondynka wieczorową porą5 sty 2007Dżinsy, a nawet dresy proponują na sylwestra najwięksi projektanci68
  • Pazurem - Tłok na przyczółku5 sty 2007Inaczej słucha się disco polo na potupajce w remizie, a inaczej gdy podają je tenorzy we frakach i pod batutą71
  • Potwarz sławy5 sty 2007Jeśli o tobie nie plotkują - nie żyjesz!72
  • Smutek Hurdów5 sty 2007W sercu Hiszpanii żyje lud opóźniony cywilizacyjnie o kilka stuleci74
  • Know-how5 sty 2007Wielki Zderzacz To będzie rewolucja w badaniach cząstek elementarnych. W listopadzie 2007 r. w Genewie rozpocznie pracę Wielki Zderzacz Hadronów (LHC), największy akcelerator na świecie. Powstaje on 50-150 m pod ziemią, w miejscu dawnego...76
  • Leczenie śmiercią5 sty 2007Lekarze zamiast przetaczać krew, będą zamrażać chorych!80
  • Szerszenie bojowe5 sty 2007Miniroboty poruszające się jak owady wesprą żołnierzy i policjantów84
  • Prehistoria przemocy5 sty 2007W epoce kamiennej wojny pochłaniały więcej ofiar niż w czasach współczesnych86
  • Bez granic - Trendy 20075 sty 2007UE.Niemiecki plan gry Josep Borrell Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Bardzo ważne będzie już samo rozpoczęcie roku od symbolicznego rozszerzenia Unii Europejskiej o Bułgarię i Rumunię i objęcie prezydencji we wspólnocie przez Niemcy. W...88
  • Unia klasy B5 sty 2007Komisja Europejska postanowiła, że akcesja Bułgarii i Rumunii do UE będzie warunkowa92
  • Powrót realistów5 sty 2007Rozmowa z Henrym Kissingerem, byłym sekretarzem stanu USA W Iraku Amerykanie muszą dokonać wyboru między demokracją a stabilnością96
  • Leonid Iljicz Putin5 sty 2007Rządy Breżniewa są wspominane jako najlepszy okres w historii Rosji i Związku Sowieckiego100
  • Kultura - trendy 20075 sty 2007KINO. Powódź kontynuacji W kinie przez cały rok najważniejsze będzie pytanie: czy kolejne numerki pomnożą cyferki? Czeka nas festiwal kontynuacji - od wyczekiwanych ("Shrek 3", piąty "Harry Potter i Zakon Feniksa", "Piraci...102
  • Zły zapach5 sty 2007Zbrodnia w służbie ludzkości nigdy nie wyglądała tak pięknie, jak w filmie "Pachnidło"106
  • Recenzor5 sty 2007W jądrze ciemności "Shooting Dogs" to film o poczuciu bezradności w obliczu rozszalałej przemocy. Gorzko ironiczny i wstrząsający. Rzecz dotyczy ludobójstwa, jakiego dokonały bojówki Hutu w Rwandzie na Tutsich w 1994 r. Kino tego typu...110
  • Górna półka - Podróż do wnętrza Kościoła5 sty 2007George Weigel "Boży wybór. Papież Benedykt XVI i przyszłość Kościoła katolickiego" Znak, Kraków 2006 Dynamiczna, zmienna ortodoksja - taki projekt katolicyzmu przedstawia w swojej najnowszej książce filozof i teolog George Weigel....112
  • Krótko po wolsku - Terytorium powiernicze5 sty 2007Na podstawie opinii pojawiających się w zagranicznych mediach i zaskakująco chętnie u nas cytowanych łatwo dojść do wniosku, że Polska jest murzynem Europy. I to niekoniecznie białym. Opinia ta wynika nie tylko stąd, że światli, postępowi...113
  • Ueorgan Ludu5 sty 2007POLECAMY PREZENTY NOWOROCZNE Model F 16 jastrząb Miły prezent dla miłośników militariów. I pamiętaj - twój model jest na razie jedynym sprawnym myśliwcem tego typu w kraju. Bilet lotniczy Bilet do Hollywood na światową galę, gdzie spodziewane są...113
  • Skibą w mur - Tak będzie5 sty 2007W 2007 r. do Młodzieży Wszechpolskiej masowo będą się zapisywać krótko ostrzyżeni fani hip-hopu114