Plaża pod sztosem

Plaża pod sztosem

Dodano:   /  Zmieniono: 
25 tys. młodych ludzi rekrutują co roku podczas wakacji narkotykowi dealerzy
Nowicjusz otrzymuje działkę za darmo, a jak trzeba, to nawet przez trzy, cztery dni. Ci, którzy już spróbowali, mogą liczyć na rabat dochodzący do 70 proc. lub kredyt na pierwsze dziesięć sztosów. W najczęściej odwiedzanych przez turystów miejscowościach trwa wielka narkotykowa promocja - niczym w hipermarketach: darmowe próbki, zniżki dla stałych klientów, bonusy za przyprowadzenie nowej osoby, a nawet premie w postaci darmowych usług seksualnych dla najlepszych klientów. Narkotyki można zamówić z dowozem pod namiot, do dyskoteki, a nawet na pielgrzymkę. Ponad trzy tysiące dealerów ruszyło do miejscowości wypoczynkowych z plecakami pełnymi narkotyków: większość rozdadzą za darmo, żeby przekonać do ćpania nowe osoby. Dotrą do około 100 tys. osób. Co czwarta z nich będzie kupować dragi także po wakacyjnej przygodzie. Co dziesiąta może wpaść w nałóg. Ponad połowa pierwszych kontaktów z narkotykami przypada na czas wakacji.
Podczas badań prof. Jolanty Rogali-Obłękowskiej i prof. Barbary Fatygi z Uniwersytetu Warszawskiego celowo wprowadzono respondentów w błąd: w ankiecie podano nazwę narkotyków, które w ogóle nie istnieją. Co piąty nastolatek deklarował jednak, że używał tych substancji! Świadczy to, zdaniem autorek, o tym, że bardzo duża jest grupa zainteresowanych okazjonalnym ćpaniem. I nie ma dla tych ludzi znaczenia, co biorą. W promocji narkotyków używa się profesjonalnych chwytów marketingowych stosowanych w spotach adresowanych do młodzieży: ćpanie jest "czadowe", "trendy", "odlotowe". Niektórych kampanii promocyjnych, jak tej z czerwca tego roku prowadzonej przez trójmiejskich dealerów w Jastrzębiej Górze, nie powstydziliby się wytrawni kreatorzy marek. Narkotykowy biznes przypomina dziś zorganizowane struktury korporacji sprzedaży bezpośredniej. Najważniejszymi ogniwami są uczniowie. Średni wiek sprzedawcy nie przekracza 15-17 lat. Dealer jest kolegą. Nie sprzedaje śmierci, lecz ukojenie, dobre samopoczucie, szansę na szybsze uczenie się.

Kamikadze na haju
Wakacyjni dealerzy sami biorą niewielkie dawki, co jest wprawdzie złamaniem reguł, ale ułatwia pozyskanie nowych klientów: dealer uchodzi w ten sposób za kompana. Jak opowiada Dariusz F., nadzorujący grupę dealerów pracujących dla narkotykowego gangu z warszawskiego Targówka, dealer, który sam bierze, ma motywację do zdobywania klientów, bo w ten sposób ma pulę narkotyków dla siebie. Jeśli przesadzi, jest wyrzucany z interesu.
Podczas wakacji młodzi ludzie dowiadują się, że amfa pomaga w nauce, marihuana nie jest bardziej szkodliwa niż tytoń, a tabletka ecstasy na dyskotece jest tak samo ważna jak muzyka. W Internecie znajdują instrukcje, jak skonstruować fajkę wodną czy zrobić lampę sodową do hodowli konopi indyjskich. - Nawet nie promocyjne ceny przyciągają nowych klientów, lecz ciekawość, jak to jest po wzięciu narkotyku. Dealerzy tę ciekawość rozbudzają. Cena działki narkotyku podczas wakacji nie przekracza 10 zł, więc nie jest to towar luksusowy - mówi policjant z Zakopanego. Sprzedawcy podczas wakacji gotowi są na każdy sygnał. Ich numery uczniowie wymieniają między sobą jak kiedyś znaczki pocztowe. Te zresztą też mogą dziś być nasączone LSD. Policjanci alarmują, że narkotyki można zamówić łatwiej niż pizzę przez telefon. Niektóre środki sprzedawane są nawet w kioskach; na przykład w centrum Opola można było kupić narkotyki na hasło "Perkoz".
Plony promocji dealerzy zbierają po rozpoczęciu roku szkolnego. W Łodzi jedna trzecia uczniów pytanych o to, gdzie najłatwiej kupić narkotyki, odpowiadała: na letnim biwaku i w szkole. Kontakt z narkotykami ma 40 proc. młodzieży ze szkół podstawowych i 80 proc. ze szkół ponadpodstawowych.

Narkotykowa popkultura
Pole namiotowe nad rzeką Hańcza (woj. podlaskie). Przy brzegu przywiązane kajaki.
- Wieczorem paliliśmy marihuanę, rano już kręcił się koło nas chłopak z dragami. Miły, sympatyczny, łatwo się zaprzyjaźniał. W którymś momencie powiedział, że brown sugar daje prawdziwego kopa i zero bólu głowy, a marihuana jest dobra dla dzieciaków. Kilku kolegów przyjęło poczęstunek. Dealer nie chciał pieniędzy - opowiada Mariusz Dostatni, uczestnik spływu. - Dealerzy szczególnie upodobali sobie spływy kajakowe, obozy wędrowne, nawet pielgrzymki i złoty młodzieży katolickiej. Dwóch sprawnych dealerów w ciągu kilku godzin potrafi sprzedać działki ponad stu klientom - ostrzega Ewa Sisicka, psychoterapeutka z Poradni Uzależnień w Warszawie. - Tak jak podczas roku szkolnego nie ma "czystej" szkoły, tak latem nie ma wolnego od narkotyków koncertu, obozu, zlotu. Narkotyczna letnia promocja sprawia, że Polska z kraju producentów stała się krajem konsumentów - mówi Dariusz Nowak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
Ponad 80 proc. uczniów zna narkotykowy slang zupełnie obcy opiekunom i rodzicom - alarmują terapeuci. Na kokainę i amfetaminę uczniowie mówią "Zdzisław Biały". Imię i nazwisko amerykańskiego piosenkarza "James Brown" to środowiskowe określenie na heroinę (brown sugar). - Na balandze trzeba się ujarać, bo wtedy jest zajebista śmiechawa - mówi szesnastoletnia Magda, która od dwóch lat "upala się" w każdy weekend. - To normalne, że grupa przyjaciół od czasu do czasu przyjmie kwas albo skopci skuna - przekonuje. Tak normalne jak jeszcze kilkanaście lat temu wspólne wypalenie paczki papierosów czy wypicie kilku butelek piwa.
Modę na "branie" wspomagają narkotykowe gadżety. Na bazarach większych miast można nabyć koszulki, pierścionki i czapeczki z rysunkiem liści konopi indyjskich. Na jednym z krakowskich straganów za 15 zł sprzedaje się pierścionki z motywem marihuany, a sprzedawca oferuje nawet rozmiary dla dziesięcioletnich dziewczynek. Podlewając swoje piwniczne ogródki konopi indyjskich, młodzi ludzie nucą bluesowy utwór "Rośnij, rośnij po samo niebo" zespołu Crazy Grass.

WyŚcig na dopingu
- Dzisiejsza młodzież gra o sukces, ale gdy nie przychodzi on łatwo, narkotyk zaczyna być traktowany jak środek dopingujący ułatwiający osiągnięcie celu - mówi Anna Babczyńska, terapeuta ze szczecińskiej Poradni Profilaktyki i Terapii Uzależnień Monar. Do redakcji "Wprost" narkoman przedstawiający się M.K. przysłał e-mail: "Czy możecie mi powiedzieć, dlaczego maturzyści biorą amfę? Ja wam powiem. Biorą, bo pomaga w nauce. Gdyby nie prochy, wielu ludzi byłoby bez matur i sukcesów na studiach".
Terapeuci zwracają uwagę, że dzięki marketingowym działaniom narkogangsterów oraz trwającej od lat kampanii na rzecz legalizacji marihuany coraz słabsza jest blokada strachu przed pierwszym razem. Także narkomani nie są już wyłącznie kojarzeni z brudnymi, słaniającymi się natrętami. Stereotyp narkomana z dworca, bez zębów i chudego jak śmierć przysłania prawdę o nałogach młodzieży z dobrych domów, mogącej sobie pozwolić na ciekawe wakacje i drogie narkotyki (amfetamina, ecstasy, heroina). Lawinowy wzrost uzależnionych (w ostatnich trzech latach dwukrotnie wzrosło w Polsce zapotrzebowanie na marihuanę, haszysz, ecstasy, kokainę oraz LSD) spowodowany jest głównie narkomanią luksusową - 60 proc. uzależnionych w ostatnich latach to licealiści, studenci, początkujący dziennikarze, ludzie biznesu. To ofiary obiegowej wiedzy, że "amfa pobudza myślenie", a "marycha nie uzależnia". Efekt jest taki, że kontakt z narkotykami miało już ponad 3 mln osób w Polsce, a ponad 600 tys. jest uznawanych za uzależnionych lub bliskich uzależnienia.
W lipcu i sierpniu kwitnie narkomania rekreacyjna - od imprezy do imprezy. Zdaniem terapeutów, najpopularniejsza obecnie marihuana jest na młodzieżowych imprezach tym samym, czym przed laty było tanie wino. Zamiast zwyczajnego pijaństwa - zwyczajna narkomania. W dodatku narkotyki przybrały dyskretną i czystą formę. Producenci szukają coraz droższych i doskonalszych środków, które uzależniałyby już po kilku pierwszych dawkach. Strzykawki i kompot szybko ustępują miejsca tabletkom lub substancjom, które można przyjmować niepostrzeżenie. Rozpuszczane są w puszkach z napojami, pojawiają się w postaci lizaków, cukierków i ciastek (np. haszyszowych).

Zero tolerancji dla dealera
W ciągu ostatnich 40 lat liczba Amerykanów, którzy próbowali środków odurzających, wzrosła ponaddwudziestokrotnie i wynosi obecnie prawie 90 mln osób. FBI ocenia, że wymierne straty związane z używaniem narkotyków sięgają w USA 110 mld dolarów rocznie. Nie jest łatwo zwalczyć tę plagę, skoro ponad połowa młodych ludzi w USA uważa, że marihuana nie jest szkodliwa, a w niektórych stanach dopuszcza się jej użycie do celów medycznych. Z kolei w Hiszpanii posiadanie na własny użytek narkotyków jest dozwolone. Więzienie grozi wyłącznie za ich sprzedaż bądź namawianie innych do ich brania. W Holandii toleruje się zażywanie narkotyków oraz posiadanie małych ilości (do pięciu gramów). W Holandii trawkę pali 30 proc. nastolatków.
W Grecji od 1987 r. obowiązuje - wzorowane na amerykańskim - tzw. prawo zerowej tolerancji. Zakłada ono walkę z narkomanią "od dołu", czyli od konsumenta, i to on jest głównym celem policyjnych represji, bez względu na rodzaj narkotyku. W Grecji założono, że jeśli nie będzie narkomanów, nie będzie też dealerów. Tymczasem z badań przeprowadzonych przez dr. Kleantisa Grivasa z uniwersytetu w Salonikach wynika, że od 1987 r. liczba narkomanów w Grecji wzrosła o ponad 4 tys. procent! W Polsce strategię "zero tolerancji dla dealera" stosuje na przykład policja w Mrągowie. Wiesław Skudelski, komendant tamtejszej policji, chwali się, że strategia ta przyniosła w jego miasteczku sukces: jeśli ktoś potrzebuje marihuany czy amfetaminy, musi wyjeżdżać z miasta.
Najskuteczniej - jak pokazuje przykład Stanów Zjednoczonych - mogliby walczyć z narkomanią rodzice i nauczyciele, którzy jednak przeważnie nie wiedzą, jak działają narkotyki, a nawet jak wyglądają. - To, że rodzice nie znają się na narkotykach, to mniejszy problem. Większym jest to, że oni w ogóle nie zakładają, że ich dziecko może brać. Dowiadują się o tym na końcu, gdy syn lub córka są już uzależnieni - mówi prof. Rogala-Obłękowska. Podczas roku szkolnego rodzice mają jednak z dziećmi ciągły kontakt. Latem ten kontakt tracą i to wystarcza, by 100 tys. młodych ludzi spróbowało, a 25 tys. wpadło w nałóg.
Więcej możesz przeczytać w 29/2003 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 29/2003 (1077)

  • Na stronie - Wymiary20 lip 2003, 1:00Jedyne, co jest trwałe w naszym życiu, to zmiana. Te słowa Alvina Tofflera zostały w Polsce rozwinięte i stały się trzepoczącym sztandarem rządzącej lewicy.3
  • Peryskop20 lip 2003, 1:00Drugi traktat rzymski FRANCO FRATTINI, minister spraw zagranicznych Włoch Najprawdopodobniej w październiku zostanie zwołana konferencja międzyrządowa i mamy nadzieję uzyskać wtedy ostateczną aprobatę dla tekstu nowej konstytucji europejskiej....8
  • Dossier20 lip 2003, 1:00Krzysztof JANIK minister spraw wewnętrznych i administracji "Powinienem mieć, mam i muszę mieć zaufanie do prokuratury, bo inaczej świat by oszalał" TOK FM Marta FOGLER posłanka Platformy Obywatelskiej "Pana działanie w tej sprawie...9
  • Kadry20 lip 2003, 1:0011
  • Poczta20 lip 2003, 1:00Irańska bomba Odnosząc się do artykułu zatytułowanego "Irańska bomba" (nr 26), przekazujemy następujące uwagi: 1. W sprawozdaniu Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej powołano się na wypadki sprzed dwunastu lat, zwracając uwagę na...11
  • M&M20 lip 2003, 1:00 LEWICA DRUGIEJ ŚWIEŻOŚCI Ryba psuje się od głowy, a ta głowa dociekliwym wąchającym grozi burą, rozwiązuje ogon, krzycząc, że jest zdrowa, inni - winni, a w ogóle świeżość górą.12
  • Playback20 lip 2003, 1:0012
  • Białoruski standard20 lip 2003, 1:00- Nie chcę traktować tego faktu jako formy nacisku politycznego, jako próby zastraszania gazety.12
  • Z życia koalicji20 lip 2003, 1:00Liczne konferencje prasowe organizowane przy okazji sprawy starachowickiej dały ministrowi Kurczukowi okazję do znamiennej wypowiedzi. - Kiedy włanczam radio, boję się, że usłyszę o kolejnej aferze - jęknął zatroskany o Polskę. Pozwalamy sobie...14
  • Z życia opozycji20 lip 2003, 1:00Powstaje nowa partia. Nie taka zwykła nowa partia, ale wręcz partia nowego typu: prawicowo-lewicowa. Stare partie się przeżyły i dlatego senator Zbigniew Romaszewski knuje razem ze Stefanem Niesiołowskim i Ryszardem Bugajem. Co najmniej jednego z...15
  • Fotoplastykon20 lip 2003, 1:0016
  • Honor rodziny20 lip 2003, 1:00Starachowicka afera to nie wyjątek, lecz reguła: politycy i organy ścigania tuszują afery kompromitujące SLD, zamiast je ujawniać18
  • Towarzysz S.20 lip 2003, 1:00Czy Zbigniew Sobotka, wiceminister spraw wewnętrznych, był agentem Stasi?20
  • Sejm świętych krów20 lip 2003, 1:00W polskim parlamencie prawo mogą tworzyć przestępcy22
  • To tylko mafia20 lip 2003, 1:00Sekuła, Dziewulski, Goryszewski i inni politycy brali pieniądze od mafii - zeznał Jarosław Sokołowski (Masa), lecz prokuratura nie podjęła tych wątków26
  • Nałęcz - Okopy historii20 lip 2003, 1:00Niemcy próbują zrelatywizować winę za wywołanie II wojny światowej32
  • Zawracanie gitary - Jedna wielka rodzina20 lip 2003, 1:00SLD wraca do normalności: mafia i państwo mają sobie wzajemnie służyć32
  • Giełda i wektory20 lip 2003, 1:00Hossa Świat Dehusajnizacja dinarów W październiku rozpocznie się wymiana irackich dinarów z wizerunkiem Saddama Husajna na nowe banknoty i monety - ogłosił Paul Bremer, cywilny administrator Iraku. Nową starą walutą będą tzw....34
  • OFEnsywa złodziejskich polityków20 lip 2003, 1:00Państwo ukradło dwóm milionom przyszłych emerytów 9,5 mld złotych!36
  • Siła skojarzenia20 lip 2003, 1:00Narodowe marki, czyli który kraj podskoczy wyżej42
  • Zrobię z wami wywiad20 lip 2003, 1:00Rozmowa z Wallym Olinsem, szefem Saffron Brand Consultants i kreatorem marek44
  • Naród dżentelmenów20 lip 2003, 1:00Dwie trzecie Polaków to szlachetnie urodzeni, nie zajmujący się pracą zarobkową46
  • Budzą się rekiny20 lip 2003, 1:00Raport "Business Week": firmy elektroniczne zaczęły inwestować w lepsze czasy48
  • Balcerowicz wprost - Dwa cele20 lip 2003, 1:00Łatwe pieniądze nie przynoszą trwałego sukcesu, a często utrudniają jego osiągnięcie, demobilizując ludzi i psując instytucje50
  • 2 x 2 = 4 - Do unii bez regionów?20 lip 2003, 1:00Regionalizacja jest antidotum na ciągle odradzający się centralizm51
  • Supersam20 lip 2003, 1:00Łatwe pomiary Opaski nowych ciśnieniomierzy firmy Braun nakłada się na nadgarstek, a nie - jak dotychczas - na przegub ramienia. VitalScan BP 1650 zapamiętuje datę i godzinę ostatnich 20 pomiarów. VitalScan BP 1600 pozwala z kolei odtworzyć...52
  • Dyskotekowy odlot20 lip 2003, 1:0050 osób jest zabijanych co roku w rozróbach w dyskotekach54
  • Plaża pod sztosem20 lip 2003, 1:0025 tys. młodych ludzi rekrutują co roku podczas wakacji narkotykowi dealerzy59
  • Tour de Lance20 lip 2003, 1:00Tegoroczny Tour de France to zastępcza wojna Francji z Ameryką62
  • Makłowicz do Bikonta, Bikont do Makłowicza - Schaboszczak globalny20 lip 2003, 1:00Piotrusiu! Miasto aż huczy od plotek brzydkich niczym czapki sowieckich oficerów.64
  • Druga płeć - Policjanci i złodziejki20 lip 2003, 1:00W dyskusjach o aborcji umyka refleksja natury podstawowej: żadna zdrowa na umyśle i ciele kobieta nie usunie ciąży ot tak sobie65
  • Mięso armatnie Napoleona20 lip 2003, 1:00Po co polscy legioniści przelewali krew na Haiti?66
  • Know-how20 lip 2003, 1:00Przeciw męskim genom Kobiety, które urodziły chłopca, są bardziej narażone na poronienie podczas kolejnej ciąży niż te, które wydały na świat dziewczynkę - twierdzi Ole Christiansen z Rigshospitalet Fertility Clinic w Kopenhadze....69
  • Syjamskie kajdany20 lip 2003, 1:00Razem na życie i na śmierć70
  • Misja QinetiQ 120 lip 2003, 1:00Balonem do granic stratosfery!73
  • Alfabet śmierci20 lip 2003, 1:00Chcesz uniknąć czerniaka? Nie bój się słońca. Bój się własnego lęku!74
  • Bez granic20 lip 2003, 1:00Potop po piekle Jeszcze kilka tygodni temu Indie paraliżowały gigantyczne upały. Spowodowały one śmierć półtora tysiąca osób. Kiedy sięgające 50°C temperatury suszyły ziemię, indyjscy wieśniacy modlili się o monsunowy deszcz,...76
  • Zabójcze znaki zapytania20 lip 2003, 1:00Czy za zamachami w Rosji stoi Kreml?78
  • Ropień na Zakaukaziu20 lip 2003, 1:00Moskwa czyni Czeczenów terrorystami80
  • "Altalena" Abu Mazena20 lip 2003, 1:00Palestyński premier zdobył zaufanie ponad połowy Izraelczyków i kilku procent swoich rodaków81
  • Na tropie Saddama20 lip 2003, 1:00Husajn znów sieje strach i zamęt w Iraku84
  • Kaganiec lewicy20 lip 2003, 1:00Letnia zimna wojna niemiecko-włoska86
  • Powstańcie, rycerze trzeciej drogi20 lip 2003, 1:00Lewica europejska, czyli prawica inaczej88
  • Cytat dyplomatyczny - Ordynacja europejska20 lip 2003, 1:00Pamiętajmy, że wybory do Parlamentu Europejskiego nie prowadzą do wyłonienia rządu89
  • Menu20 lip 2003, 1:00Świat Nicholson i małolaty Niemiła niespodzianka spotkała Jacka Nicholsona, który przyjechał do Paryża, by zagrać w komedii reżyserowanej przez Nancy Myers. Gdy kręcono romantyczną scenę nad Sekwaną, na plan wdarli się protestujący...90
  • Country obciach20 lip 2003, 1:00Polska impreza country zawsze przypomina tani jarmark92
  • Trujące cyce20 lip 2003, 1:00Co warto czytać podczas wakacji, a czego nie powinno się dotykać, żeby nie zepsuć urlop94
  • Seks w dymku20 lip 2003, 1:00Po zawojowaniu Zachodu erotyczny komiks podbija Polskę96
  • Płyty Kuby Wojewódzkiego20 lip 2003, 1:00BRAINSTORM A Day Before Tomorrow Słowiański brit pop z nutką beatlemanii. Łotewscy giganci dokonują inwazji na froncie wschodnim i zachodnim. I co ważne, wciąż brzmią tak smacznie, jakby Ryga leżała między Liverpoolem a Londynem. Ósmy już...97
  • Ciemna strona Parkera20 lip 2003, 1:00Kino Alana Parkera to fenomen na miarę lotów w kosmos. Czemu nie mielibyśmy z nim polecieć?98
  • System idiotele - Na właściwym miejscu20 lip 2003, 1:00Od kiedy istnieje sport, pojawia się pytanie o granice ludzkich możliwości w poprawianiu wyników, a tymczasem są one stale poprawiane100
  • Co-media - Za ojczyznę!20 lip 2003, 1:00Nie tak dawno istniało w Polsce Towarzystwo Trzeźwości Transportowców, poważna instytucja zrzeszająca tych kierowców, motorniczych, pilotów (może i woźniców), którzy prowadzili pojazdy na trzeźwo.100
  • Organ Ludu20 lip 2003, 1:00TRYBUNA PRZYMIERZA MIĘDZY DAWNYMI A MŁODYMI Nr 29 (42) Rok wyd. 2 WARSZAWA, poniedziałek 14 lipca 2003 r. Cena + VAT + ZUS + winieta Polska w światowej czołówce Kolejny międzynarodowy sukces naszego rządu W loterii wizowej do USA Polska...101
  • Skibą w mur - Koperta dla Pana Boga20 lip 2003, 1:00Jak burmistrz Jelonek został wpływowym doradcą szefa rządu do spraw etyki102