Demon upokorzenia i odwetu

Demon upokorzenia i odwetu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jak w XX wieku Niemcy zaszczepili sobie poczucie historycznej krzywdy
Jesienią 1944 r., gdy Wehrmacht cofał się pod ciosami Rosjan i atakujących z zachodu aliantów, monachijskie wydawnictwo partyjne NSDAP opublikowało broszurę pod tytułem "Nigdy!". Na jej okładce znajdował się rysunek przedstawiający wielką pięść uderzającą w mapę Niemiec. Autorem broszury był Heinrich Goitsch, urzędnik nazistowskiego aparatu propagandy. Goitsch łkał nad tragicznym losem Niemiec, "barbarzyńsko skrzywdzonych przez świat". "Narodowosocjalistyczne Niemcy zostały uznane za światowego wroga numer jeden!
- skarżył się. - W tysiącach artykułów prasowych, na falach setek rozgłośni radiowych, w filmach i na wiecach krzyczy się: 'Niemcy są winne! Niemcy muszą być skazane na śmierć!'. Właściwie co takiego zrobiły Niemcy? Obaliły traktat wersalski i odzyskały należne im miejsce w świecie. To są nasze grzechy! Führer stworzył Wielką Rzeszę Niemiecką dzięki pokojowej pracy. Dał Niemcom jedność, spełniając w ten sposób marzenia wszystkich Niemców i najskrytsze pragnienia narodu. Führer nie chciał wojny. Chciał pokoju, ale nasi wrogowie dążyli do wojny! 'Niemcy stały się zbyt potężne, trzeba je zniszczyć'
- mówił w 1936 r. Winston Churchill do amerykańskiego generała Wooda. To jest prawdziwa przyczyna wojny".
Żałosne skargi Goitscha nie były zwykłym propagandowym bełkotem, którym upadający reżim próbował wytłumaczyć poddanym wojenne niepowodzenia. Podobnie jak Goitsch myślała większość Niemców.

Komuniści wbijają Rzeszy nóż w plecy
Żeby zrozumieć poczucie krzywdy Niemców A.D. 1944 - tych samych Niemców, którzy usiłowali w tamtych latach wysadzić świat w powietrze, stworzyli piekło Auschwitz i mordowali miliony w innych obozach śmierci - trzeba się cofnąć do 1914 r., gdy armia cesarza Wilhelma ruszała na wojnę. Niemców ogarnęło wtedy patriotyczne uniesienie. Nawet niechętni monarchii socjaliści odrzucili pacyfistyczne deklaracje. Rzesza miała szansę potwierdzić swoją dominującą pozycję w Europie i na świecie. Tak się nie stało. Gospodarka niemiecka runęła pod ciężarem wojny, wybuchły bunty robotników i strajki, które w 1918 r. pod wpływem bolszewickiego przewrotu w Rosji zamieniły się w rewoltę. Cesarz abdykował, a "niezwyciężona armia niemiecka" poprosiła o zawieszenie broni. Niemieckie elity bały się, że kontynuowanie działań wojennych doprowadzi do komunistycznego zamachu stanu. W ten sposób narodziła się legenda o "ciosie zadanym nożem w plecy przez komunistów". Miała w sobie tylko trochę prawdy - Niemcy rzeczywiście musiały przerwać walki z powodu komunistycznej rewolty. Była ona jednak skutkiem, a nie przyczyną przegranej wojny. Tego Niemcy nie chcieli już przyjąć do wiadomości.

Ograbieni z honoru w Wersalu
Przegrana wojna zawsze przynosi upokorzenie. Niemcy w 1918 r. byli jednak przekonani, że unikną konsekwencji klęski. Przerwanie walk uważali za akt dobrej woli wobec Francji i Wielkiej Brytanii. Byli niemal pewni, że nadal mogą stawiać warunki, ale nie dopuszczono ich do stołu rokowań. Państwa ententy uzgodniły między sobą traktat pokojowy i oznajmiły jego postanowienia przegranym. "Niemcy czuły się okaleczone i znieważone, wstrząsane bezsilną złością - pisał zmarły w 1999 r. niemiecki historyk Sebastian Haffner. - Nienawiść do Zachodu była wtedy w Niemczech powszechna (...). Traktat wersalski był poniżeniem dla Niemców, które pokonane, rozbrojone, bezsilne i samotne musiały przyjąć jego nieznośne warunki".
Te nieznośne warunki to przede wszystkim straty terytorialne (m.in. Wielkopolska, Sudety, Alzacja i Lotaryngia)
- łącznie Niemcy straciły 70 tys. km2. Równocześnie nałożono na nie ogromne kontrybucje wojenne oraz wymuszono częściową demilitaryzację. Dwadzieścia lat później nazistowski minister propagandy Joseph Goebbels wypominał mocarstwom ententy, iż "ich propaganda wmawiała całemu światu, że Niemcy to naród barbarzyńców - niecywilizowanych i nieludzkich - i że moralnym obowiązkiem reszty świata jest zniszczyć Niemcy oraz złamać ich potęgę". W Wersalu - twierdził Goebbels - Niemcy zostały ograbione z honoru.
Goebbelsowi chodziło przede wszystkim o artykuł 228 traktatu, w którym państwa ententy żądały wydania wymienionych z nazwiska niemieckich oficerów (by ich osądzić) oraz artykuł 231 mówiący o odpowiedzialności Niemiec za wybuch wojny. Zdecydowana większość Niemców uważała, że brała udział w wojnie obronnej. Nie przemawiało do nich to, że wojnę rozpoczęli ich austriaccy sojusznicy, którzy zaatakowali Serbię, uruchamiając w ten sposób wojenną machinę. Nie do przyjęcia było dla nich traktowanie niemieckich żołnierzy jak przestępców wojennych. Mit szlachetnej armii był w Niemczech bardzo silny.
Niemcy, użalając się na krzywdę, którą wyrządzono im w Wersalu, woleli zapomnieć o tym, jak sami traktowali pokonane państwa, na przykład Polskę w okresie rozbiorów czy Francję po wojnie z 1871 r. (Francja utraciła wówczas na rzecz Niemiec Alzację i Lotaryngię, a także musiała zapłacić odszkodowanie w wysokości 5 mld franków).

Syfilityczny pokój
Socjalista Philipp Scheidemann, pierwszy kanclerz republiki
weimarskiej, która powstała na gruzach cesarstwa, podał się do dymisji, bo nie chciał złożyć podpisu pod traktatem wersalskim. "Jakaż ręka nie uschłaby, sobie i nam nakładając te kajdany?" - zapytał retorycznie, rezygnując z urzędu. Poczucie krzywdy wyrządzonej Niemcom w Wersalu łączyło wszystkich od lewicy po prawicę i było tak silne, że do dziś żywe są argumenty z tamtej epoki. "Traktat wersalski - pisał cytowany wyżej historyk Sebastian Haffner - uznano w Niemczech za zniewagę, i tak było w istocie. Zniewaga ta polegała przede wszystkim na sposobie realizacji postanowień. Traktat był rzeczywiście, jak nazwali go znieważeni Niemcy, dyktatem. Nie został uzgodniony między zwycięzcą a pokonanym, jak poprzednie traktaty pokojowe (...). Niemiecki podpis (...) został wymuszony ultimatum pod groźbą wojny. Niemcy nie czuli się związani tym, co podpisali pod przymusem".
Nie można się zatem dziwić, że łamanie prawa międzynarodowego przez Hitlera było uważane przez Niemców za akt dziejowej sprawiedliwości.
Hitler, jak niemal wszyscy Niemcy, nie uznawał postanowień traktatu wersalskiego. Pismo nazistów "Volkischer Beobachter" w numerze z kwietnia 1920 r. nazwało to porozumienie "syfilitycznym pokojem, który zrodzony z krótkotrwałej, zakazanej przyjemności, zaczyna się od małego twardego wrzodu, opanowuje stopniowo wszystkie członki i stawy, całe ciało, aż po serce i mózg grzesznika". Z czasem zarzucano traktatowi wszystkie możliwe grzechy
- miał on nie tylko zniewalać Niemcy politycznie, ale także moralnie. Niemieckie ideały wierności i miłości ojczyzny zostały bezlitośnie zmiecione, a zamiast nich pojawiły się "demokracja, ruch naturystyczny, wyuzdany naturalizm i wolna miłość".

Gwałt aktem dziejowej sprawiedliwoŚci
Niemcy nie chcieli demokracji. Oczekiwali na zbawcę, który pomści wyrządzone im "krzywdy". Już w 1921 r. poeta Stefan George przepowiedział nadejście epoki, która "zrodzi tego, co niesie pomoc, Męża. On zrywa kajdany, na rumowiskach przywraca porządek, biczem zapędza odstępców w dziedzinę przedwiecznego prawa, gdzie wielkość jest znów wielka, pan znowu panem, a dyscyplina dyscypliną. On przypina prawdziwe godło do ludowego sztandaru, on poprzez burze i złowrogie wróżby jutrzenki wiedzie swój wierny hufiec do czynu wstającego dnia - budowy Nowej Rzeszy". Niemcy czekali na Hitlera.
Führer III Rzeszy punkt po punkcie unieważniał postanowienia traktatu wersalskiego. Pomagali mu w tym Anglicy, którzy przerażeni skalą frustracji Niemców i ich kontaktami z bolszewicką Rosją stale ustępowali. Francja przypatrywała się biernie nadchodzącemu zagrożeniu. Hitler zaczął się zbroić na wielką skalę, dokonał anszlusu Austrii, jawnie już drwiąc z postanowień wersalskich. W kwietniu 1939 r. wrzeszczał na wiecu: "Nie tylko zjednoczyłem na powrót naród niemiecki, lecz także dałem mu na powrót oręż i dalej usiłowałem unicestwić strona po stronie ten traktat, w którego 448 artykułach zawiera się najnikczemniejszy gwałt, jaki kiedykolwiek zadano ludziom i narodom. Z powrotem przyłączyłem do Rzeszy tereny zagrabione nam w 1919 r., sprowadziłem do ojczyzny miliony głęboko nieszczęśliwych Niemców, których od nas oderwano, przywróciłem tysiącletnią, historyczną jedność niemieckiej przestrzeni życiowej i starałem się to osiągnąć bez zadawania memu narodowi czy jakiemukolwiek innemu cierpień związanych z wojną".

Niedopieszczone dziecko Europy
Niemcy byli zachwyceni. Oto w pokojowy sposób dokonała się sprawiedliwość dziejowa w ich rozumieniu tego pojęcia. Gdy Polska sprzeciwiła się Hitlerowi, wybuchła wojna. Dla Niemców było oczywiste, że to Warszawa ponosi za to odpowiedzialność - oni chcieli naprawienia krzywd, Polacy stanęli im na drodze. "Chcieliśmy powrotu Gdańska do Rzeszy i korytarza łączącego go z resztą Niemiec. Te żądania - więcej niż umiarkowane - zostały przez naszych wrogów zlekceważone. Mało tego, uznali je za pretekst do wojny" - oświadczył nazistowski minister propagandy Goebbels. Czy można się dziwić, że wielu Niemców uważa się dziś za "ofiary" wojny? Przecież - jak mówił
Goebbels - oni tej wojny wcale nie chcieli. Oni chcieli tylko naprawienia wyrządzonych im "krzywd". Puenta? "W Niemcach zawsze tkwiło okrutne, niedopieszczone dziecko. Gdy tylko znajdywali opiekuna przewodnika, budził się w nich demon, który potrafił w ukryciu żyć w podświadomości moich rodaków całe dziesięciolecia: demon frustracji, demon fałszywie pojmowanego upokorzenia, demon odwetu i zemsty" - pisał po latach Karl Jaspers.

Więcej możesz przeczytać w 45/2003 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 45/2003 (1093)

  • Wprost od czytelników9 lis 2003Gilotyna budżetowa Poprzeczytaniu artykułu "Gilotyna budżetowa" (nr 42) i przyjrzeniu się prognozom rządowym dotyczącym relacji długu publicznego do PKB oraz zamieszczonemu wyciągowi z "Procedur ostrożnościowych i sanacyjnych"...3
  • Na stronie - MonoPol9 lis 2003Markowi Polowi pomyliły się... pedały.3
  • Peryskop9 lis 2003Miller w Iraku Leszek Miller będzie pierwszym zagranicznym szefem rządu, który przyjedzie do Iraku po zakończeniu działań wojennych. Polski premier ma się tam pojawić 8 listopada. Podczas kilkugodzinnej wizyty odwiedzi m.in. bazę polskich...6
  • Dossier9 lis 2003Krzysztof JANIK minister MSWiA "Palę wciąż tyle samo, do dwóch paczek dziennie. Piję mniej, niestety. Nie lubię pić w celach bezideowych" "Super Express" Andrzej LEPPER przewodniczący Samoobrony "Ja jestem dzieckiem...7
  • Nałęcz - Napinanie cięciwy9 lis 2003Nie można bogatych niszczyć podatkami, bo uciekną do życzliwszych krajów8
  • Poczta9 lis 2003KONKURS na reportaż Wydział Filologiczny Uniwersytetu Śląskiego i Studenckie Koło Naukowe Językoznawców ogłaszają konkurs na najlepszy reportaż prasowy, radiowy i telewizyjny "Reportaż na staż". Konkurs przeznaczony jest dla...9
  • Kadry9 lis 2003"To jest inny Janik. Janik, który podejmuje decyzje, który nie boi się podjąć decyzji" - Jerzy Dziewulski o ministrze spraw wewnętrznych i administracji w "Wiadomościach" TVP9
  • M&M9 lis 2003  NIE-CZYSTKA W POLICJI Dla tych, co śmią sprawdzać z SLD władze i podszyty mafią ich tknąć proceder, stworzy Leszek Szreder jak kanclerz Schröder Centrum Wypędzonych... Z Policji. W Hadze.10
  • Playback9 lis 2003Lech Kaczyński, prezydent Warszawy, lider PiS, i Jolanta Kwaśniewska, żona prezydenta RP10
  • Wojna o Puchatka9 lis 2003Prawa autorskie do postaci z książki A.A. Milne'a - Kubusia Puchatka, Prosiaczka, Tygryska, Kłapouchego, spopularyzowanych na całym świecie przez wytwórnię Walta Disneya - stały się powodem sporu między spadkobiercami autora oraz koncernem....10
  • Z życia koalicji9 lis 2003Zaiste, pełne filantropów jest SLD. Ta znana prawda znajduje potwierdzenie w kolejnych numerach "Trybuny", która dopytuje postkomunistów o ich prywatne wyrzeczenia w związku z programem Hausnera. Taki poseł Marek...12
  • Z życia opozycji9 lis 2003 O dziwo, to nie Jerzy Kropiwnicki został przewodniczącym ChRS (Chrześcijański Ruch Samorządowy). Zamiast prezydenta Łodzi z ZChN został nim prezydent Białegostoku z ZChN, niejaki Ryszard Tur. Ale zagrywka! Już sobie wyobrażamy, jak to się...13
  • Fotoplastykon9 lis 200314
  • Układ z Rywinem9 lis 2003Grzegorz Kurczuk rozpiął parasol ochronny nad Rywinem i jego mocodawcami.16
  • Odstrzelony9 lis 2003Kto się boi generała Adama Rapackiego?20
  • Niemiecki nie-pokój9 lis 2003Niemcy - kim byli, kim są, kim chcą być22
  • Telekom przyjaciół9 lis 2003Wiesław Kaczmarek buduje własne zaplecze biznesowe26
  • Zabójcze nianie9 lis 2003Przyjmując opiekunkę do dziecka, możesz wpuścić do domu sadystkę.30
  • Poczta9 lis 2003W 42. numerze "Wprost" opublikowaliśmy list, który do naszej redakcji przysłał Herbert Frankenstein, prezes zarządu BASF Polska. Na ten kuriozalny list odpowiedzieli nasi czytelnicy, odpowiedziały też instytucje i osobistości...34
  • Giełda i wektory9 lis 2003Hossa Świat Jałmużna z bankomatu Muzułmanie w Singapurze mogą używać bankomatów, by przekazać jałmużnę zwyczajowo dawaną biednym podczas ramadanu, islamskiego miesiąca postu. Bankomaty z opcją dokonywania przekazów pieniężnych,...36
  • Gazoholicy9 lis 2003Kupujemy od Rosjan najdroższy w Europie gaz, którego na dodatek brakuje38
  • Krach socjalkapitalizmu9 lis 2003Widmo krąży po Europie - widmo recesji44
  • Konkurencja na całe zło9 lis 2003Korporacje zawodowe znów głębiej sięgają do naszych kieszeni48
  • Żaglowa łódź podwodna9 lis 2003Czekamy na gospodarczy POPiS opozycji52
  • Balcerowicz wprost - Niewydolnie i niesprawiedliwie9 lis 2003Tysiąc dni czeka się w Polsce na orzeczenie sądowe. Gorzej jest tylko w Słowenii, Serbii i Czarnogórze oraz w Gwatemalii54
  • 2 x 2 = 4 Niewesoła perspektywa9 lis 2003Dzisiejsze kłopoty polskiej gospodarki to efekt błędów polityki ustrojowej55
  • Supersam9 lis 2003"Wprost" dla Ladies Tygodnik "Wprost" patronuje akcji Ladies związanej z programem "Możesz zdążyć przed rakiem" Fundacji Porozumienie bez Barier Jolanty Kwaśniewskiej. W ramach akcji wydano płytę z utworami w...56
  • Nowa Rosja9 lis 2003Piękne, seksowne Rosjanki zmieniają wizerunek brudnego, zacofanego kraju58
  • Miłość wam wszystko wybaczy9 lis 2003Pedofilia i zoofilia mogą być wkrótce uznane za taką samą odmienność jak homoseksualizm.62
  • Autokreacja9 lis 2003Auta zwyciężające w konkursie na samochód roku sprzedają się o 20 procent lepiej64
  • Pamięć cmentarzy9 lis 2003W Izraelu, kiedy robotnicy natkną się na stare groby, zaprzestają robót: grodzą teren i zmieniają plany budowlane66
  • Bikont do Makłowicza, Makłowicz do Bikonta9 lis 2003Bobeczku Drogi! Nadal większość czasu spędzam w Katowicach i tak będzie także przez cały następny miesiąc, ale nie jest to bynajmniej powód do jakichkolwiek narzekań. Między próbami w Teatrze Śląskim grasuję po mieście z olbrzymią przyjemnością.70
  • Druga płeć - Gadu-gadu i biju-biju9 lis 2003Jedno jest pewne: umiejętność mediacji bliższa jest mózgom "sfeminizowanym" niż "zmaskulinizowanym"71
  • Demon upokorzenia i odwetu9 lis 2003Jak w XX wieku Niemcy zaszczepili sobie poczucie historycznej krzywdy72
  • Know-how9 lis 2003Krew w proszku Szpitale nie będą już mieć kłopotów spowodowanych brakiem krwi, zwłaszcza rzadkich grup. Naukowcy z Karolinska Institutet w Sztokholmie po raz pierwszy zastosowali w transfuzji rozpuszczoną sproszkowaną krew ludzką. Krew w...76
  • Wdychanie śmierci9 lis 2003Jak skutecznie wywołać ślepotę, śpiączkę albo raka78
  • Od kogo pochodzi Darwin9 lis 2003To szkocki przyrodnik James Hutton był twórcą teorii doboru naturalnego82
  • Kliniki przemienienia - gdzie się leczyć (3)9 lis 2003Cierpisz na poważną chorobę przewodu pokarmowego? Musisz się poddać operacji żołądka, trzustki lub dwunastnicy? Takie zabiegi najlepiej w Polsce wykonuje się w Klinice Chirurgii Przewodu Pokarmowego Centralnego Szpitala Klinicznego Śląskiej...84
  • Bez granic9 lis 2003Popioły Kalifornii Staraliśmy się ocalić cokolwiek, ale nawet cegły rozsypywały się w popiół - opowiadała przerażona mieszkanka miasteczka Cuyamaca w Kalifornii, które pochłonął ogień. Szalejące od tygodnia pożary pozbawiły dachu nad...90
  • Europa Trzeciego Świata9 lis 2003Europa bez Ameryki, czyli pogrzeb Unii Europejskiej92
  • Szejk Putin9 lis 2003Michaił Chodorkowski popełnił błąd, bo uwierzył w siłę pieniądza i demokracji96
  • Więzień z wyboru9 lis 2003Jukos daje nam pracę i pomaga żyć" - głoszą billboardy reklamowe na całym terytorium Rosji. I w Moskwie, i w Nieftiejugansku na Syberii, stolicy Jukosu.98
  • Ostatni pociąg do Palestyny9 lis 2003Jeśli Arafat przestanie być Arafatem, Izrael da mu jeszcze jedną szansę100
  • Menu9 lis 2003kraj Miasto w mieście W Poznaniu tworzy się nowy styl miejskiego życia. Stary Browar to pierwszy w Polsce projekt łączący pod jednym dachem sztukę, handel i biznes. A wszystko to w odrestaurowanym budynku starego browaru w centrum miasta....104
  • McMuzyka9 lis 2003MTV stała się dla młodzieży tym, czym viagra dla impotentów106
  • Festiwal życia9 lis 2003Żydowska kultura jest kulturą radości życia - dowodzą festiwale filmu, muzyki i książki żydowskiej110
  • Płyty Kuby Wojewódzkiego9 lis 2003CASSANDRA WILSON Glamoured - **** Pani Cassandra ma dla niektórych słabszych smakoszy zmysłowy męski głos w zdecydowanie damskim ciele. Tak można się oszukać okrutnie na pierwszy rzut ucha. Rzuty oka rozwiewają wątpliwości. Królowa...111
  • Sexy Rod9 lis 2003Brytyjczycy lubią Roda Stewarta bardziej niż The Beatles112
  • Kino Tomasza Raczka9 lis 2003 Kill Bill - ***** Reżyseria: Quentin Tarantino W rolach głównych: Uma Thurman, Lucy Liu, Daryl Hannah USA 2003 Czysty filmowy spirytus. Wszystko jedno, z czego Quentin Tarantino go produkuje: czy z banalnych kryminałów...113
  • Sława i chała9 lis 2003teatr Perfumowane ciastko Słynny siedmiotomowy cykl powieści Marcela Prousta "W poszukiwaniu straconego czasu" znajduje się na każdej liście arcydzieł, choć mało kto go w całości przeczytał. Na kilometrowych zdaniach, wątłej akcji i...114
  • Perły do lamusa?9 lis 2003Stolica nie jest już ośmiornicą pożerającą przyjezdnych, to raczej oni chcą ją wykorzystać "jak dziwkę"115
  • Co media - Jak się oczyścić bez zamaczania?9 lis 2003Kluby naszej piłkarskiej ekstraklasy (co za myląca nazwa!) kupują sobie sędziów. Ale nie dorywczo, na jeden mecz, tylko na stałe. Prezesi nareszcie zaczęli liczyć - abonament zawsze wychodzi taniej. Poza tym lepiej przepłacić jednego...116
  • Szkiełko w oku9 lis 2003Wtym słowie szeleści modlitwa za duszki naszych zmarłych. Dzień Zaduszny nie jest jednak za duszny, jest raczej za wilgotny.116
  • Organ Ludu9 lis 2003TRYBUNA PRZYMIERZA MIĘDZY DAWNYMI A MŁODYMI Nr 45 (58) Rok wyd. 2 WARSZAWA, poniedziałek 3 listopada 2003 r. Cena + VAT + ZUS + akcyza Przed nadchodzącym świętem państwowym Aktualne portrety przywódców W związku ze zbliżającym się...117
  • Skibą w mur9 lis 2003Czyż to nie piękny widok: murarze albo kombajniści chlejący w swym miejscu pracy martini z limonką zamiast jaboli?118
  • Ranking szpitali - treść ankiet9 lis 2003Poniżej prezentujemy treść ankiet, które zostały rozesłane do szpitali200