Projekt stulecia

Dodano:   /  Zmieniono: 
Euroamerykańska strefa wolnego handlu pomogłaby Zachodowi w rywalizacji z Azją
Szef jednego z największych niemieckich koncernów o mało nie stracił niedawno stanowiska z powodu kulturowego nieporozumienia. Zauroczony uśmiechami nowych partnerów z Dalekiego Wschodu ujawnił wcześniej szczegóły uzgodnionego już kontraktu. Azjatycka firma wywindowała natychmiast cenę, cały czas rozpływając się w uprzejmościach. Niemieckiemu dyrektorowi, który nie miał już odwrotu, pozostało tylko zgrzytanie zębami. "Człowiek, któremu obce są rytuały i uprzejme gesty, nie może liczyć na powodzenie w życiu" - mawiał Konfucjusz, jeden z największych filozofów wszech czasów. Dwa tysiące lat po nim tę maksymę zalecają zachodnim politykom i ludziom biznesu prowadzącym rozmowy z egzotycznymi partnerami podręczniki sztuki negocjacji. Zapominają przestrzec, że gesty i rytuały czynią rozmówcę bardziej nieprzeniknionym.

Ekonomiczne NATO
Chiny z powodzeniem rozwijają "miękką dyplomację", zwaną też polityką uśmiechów, m.in. w Afryce, inwestując w krajach bogatych w surowce energetyczne, a w Europie, USA czy Australii zakładając Instytuty Konfucjusza mające szerzyć znajomość chińskiego języka i kultury, a przy okazji rozumienie specyficznej polityki Pekinu. Azjaci są najbardziej przyjaznymi zdobywcami, jakich widział świat - twierdzi Gabor Steingart, publicysta tygodnika "Der Spiegel". Niedawno wydał on książkę "Światowa wojna o dobrobyt: Jak dochodzi do nowego podziału władzy i bogactwa", która w październiku znalazła się w pierwszej dziesiątce bestsellerów w Niemczech. Steingart pisze w niej o zagrożeniach związanych z globalizacją, główne wyzwanie dla Zachodu widząc w szybkim rozwoju azjatyckich potęg. Dla przetrwania wolnej Europy w latach zimnej wojny niezbędne okazało się NATO. Dzisiaj, w dobie zaostrzającej się konfrontacji ekonomicznej, podobną rolę mogłaby odegrać Transatlantycka Strefa Wolnego Handlu (TAFTA) - twierdzi Steingart. W tej wojnie nie ma strzałów ani bojowych okrzyków - jest atmosfera pełna przyjaźni i zrozumienia. W Pekinie, Dżakarcie, Singapurze czy Delhi zachodnich polityków i biznesmenów witają czerwone dywany i uśmiechy, uprzejma cierpliwość jest odpowiedzią na zachodnie skargi na piractwo intelektualne, szkody wyrządzane środowisku czy naruszenia praw człowieka. Zdaniem
Steingarta, bronią egzotycznych kontrahentów jest wytrwałość w dążeniu do własnych celów połączona z lekceważeniem naszych interesów. Według niego, azjatyckie elity uprzejmie odsuwają na bok wszystko, co jest ważne dla Zachodu, od parasola socjalnego rozpiętego nad codzienną pracą po ideę indywidualnego sukcesu i gwarantowanej przez państwo wolnej konkurencji. W deklaracjach respektują zachodnie reguły, ale faktycznie grają według własnych zasad.
Niemiecki autor optuje za TAFTA z trzech powodów. Rynek wewnętrzny, tak solidny i wielki jak euroamerykański obszar wolnego handlu, byłby korzystny zarówno dla inwestorów, jak i pracowników. Według obliczeń OECD, jego powstanie zwiększyłoby roczny PKB Unii Europejskiej o 3 proc., a Stanów Zjednoczonych o 2 proc. Większy wzrost i nowe inwestycje stworzyłyby nowe miejsca pracy. Równie istotny, jeśli nie ważniejszy, jest argument polityczny. Współpraca w ramach wielkiej strefy ponownie zbliżyłaby Amerykanów i Europejczyków; dziś rozbieżności między nimi są wygrywane przez azjatyckich konkurentów. Sojusz demokracji i gospodarek rynkowych po obu stronach Atlantyku niósłby także korzyści niewymierzalne w dolarach czy euro, lecz w perspektywie może bardziej cenne: zdynamizowanie Zachodu i umocnienie jego niematerialnych wartości, dziś ignorowanych lub wyprzedawanych za uśmiechy dalekowschodnich kontrahentów.

Fascynujący pomysł
Razem z dziennikarzem " Der Spiegel" TAFTA zainteresowała się kanclerz Angela Merkel. "Uważam, że wielka strefa wolnego handlu UE - USA to fascynująca idea" - powiedziała pod koniec września na posiedzeniu komisji Bundestagu ds. UE. Idea TAFTA sięga czasów Margaret Thatcher i Ronalda Reagana. Wielokrotnie dyskutowana, chwalona i potępiana stanęła na unijnym forum w 1998 r. przedstawiona przez sir Leona Brittana, europejskiego komisarza ds. handlu. Lata późniejszych sporów i napięć oddaliły jednak od siebie oba brzegi oceanu, Ameryka i Europa zdawały się żeglować w rozmijających się kierunkach. Kto miałby czas myśleć o harmonizacji, koordynacji, ustalaniu wspólnych norm i reguł?
Tytuły w mediach podkreślające rozdźwięk na linii Waszyngton - Bruksela i zdjęcia z antyamerykańskich demonstracji witających Busha w Europie stwarzały wrażenie nieprzezwyciężalnego antagonizmu. Praktyka mówiła co innego. Zastój w trwających od listopada 2001 r. rokowaniach 149 państw WTO dotyczących liberalizacji światowego handlu (w ramach tzw. rundy rozwojowej Doha) czy problemy ze wschodzącymi azjatyckimi potęgami, formalnie uznającymi przyjęte reguły, ale w praktyce często postępującymi po swojemu, raz po raz przypominały atlantyckim partnerom, gdzie przebiegają linie podziału. "99 proc. stosunków handlowych między USA i UE jest bezproblemowe, a pozostały 1 proc. problemów jesteśmy w stanie rozwiązać" - mówił Martin Bartenstein, austriacki minister gospodarki, podczas czerwcowego szczytu USA - UE w Wiedniu. W tym czasie Condoleezza Rice i inni politycy z Białego Domu dawali do zrozumienia, że Waszyngton jest zainteresowany silną UE i nie cieszy się z jej kłopotów z eurokonstytucją czy integracją finansową.
Stosunki USA - UE są coraz lepsze, a przy mądrych posunięciach politycznych mogłyby się stać naprawdę mocne - twierdzą uczestnicy Transatlantyckiego Dialogu Biznesowego (TABD). Grupa szefów 30 największych korporacji po obu stronach oceanu od dziesięciu lat działa na rzecz zbliżenia środowisk przemysłowych i politycznych Europy i Ameryki. W czerwcowym raporcie przedstawiła nowe argumenty na rzecz utworzenia TAFTA: USA i UE są największymi partnerami handlowymi na świecie. Skupiając tylko 12 proc. ludności świata, wytworzyły w 2005 r. ponad połowę produktu globalnego. Mimo ofensywy azjatyckich gigantów, Chin i Indii, amerykański biznes nie zapomniał o Europie. Stary Kontynent wciąż jest głównym kierunkiem ekspansji kapitału USA, przyciągając około 56 proc. amerykańskich inwestycji bezpośrednich za granicą. W samej Holandii Amerykanie zainwestowali dziesięciokrotnie więcej niż w Chinach. Pieniądze płyną w obie strony. Inwestycje z UE stanowiły w 2004 r. 60 proc. zagranicznych inwestycji bezpośrednich w USA i były warte 1,5 bln dolarów. Kapitał amerykański w Europie i europejski w USA zapewnia 12-14 mln miejsc pracy po obu stronach Atlantyku.

Niemcy dla przyszłości
Niemcy będą w pierwszej połowie przyszłego roku sprawować prezydencję w UE i przejmą przewodnictwo w G-8. Czy na obu forach formalnie zgłoszą plan TAFTA, który może się stać projektem stulecia? Z wiążącymi deklaracjami Angela Merkel chce poczekać do rezultatów rundy Doha, by dać szansę porozumieniom wielostronnym, choć po ostatnim załamaniu rozmów w lipcu fiasko wydaje się coraz bardziej nieuchronne. Pani kanclerz wolałaby nie zrażać do siebie Chin i Indii, z którymi Niemcy rozwijają współpracę. Podkreśla przeto, że widzi transatlantycką strefę nie jako protekcjonistyczną fortecę, lecz jako narzędzie i impuls do rozwoju wolnego handlu w skali globalnej.
Reanimowanie projektu atlantyckiego rynku przez Angelę Merkel nie jest przypadkiem. Trudno nie dostrzec w tym efektu zbliżenia na linii Waszyngton - Berlin oraz uznania Niemiec przez George'a W. Busha za głównego sojusznika USA w Europie. Idea TAFTA jest zgodna z podkreślaną przez Merkel potrzebą określenia "globalnej ramy zasad" (m.in. standardów społecznych, etycznych i dotyczących ochrony środowiska), by stawiać czoło konkurencji ze strony szybko rozwijających się, ale wciąż autorytarnych państw, których gospodarcza ofensywa, oparta m.in. na taniej pracy, grozi erozją zachodnich standardów. Zastrzeżenia dotyczą tego, czy transoceaniczne porozumienie między "dwoma wielkimi" nie będzie śmiertelnym ciosem dla wielostronnego systemu handlowego, przedstawianego jako sprawiedliwy i uczciwy, bo uwzględniający interesy słabszych krajów. "Reszta świata będzie przerażona, widząc dwie potęgi negocjujące między sobą ekskluzywne porozumienie handlowe. Nie znam kraju UE, który popierałby ten pomysł" - powiedział w październiku Peter Mandelson, komisarz UE ds. handlu. Wątpliwości nie ma duński premier Anders Fogh Rasmussen. "Współpraca UE i USA stanowi potężną siłę napędową dla liberalizacji całego światowego handlu. Dlatego transatlantycki rynek nie będzie ekskluzywnym klubem dla bogatych. Będzie korzyścią dla wszystkich" - powiedział w Waszyngtonie. Poparcie dla euroamerykańskiego rynku wyraziły też Związek Przemysłu Niemieckiego BDI i organizacja europejskich pracodawców i przemysłu UNICE.
Pierwsze sygnały z Ameryki były sprzeczne. "Projekt TAFTA jest pozytywny i nie stwarza zagrożenia dla rokowań wielostronnych" - powiedziała w październiku Susan Schwab, przedstawicielka USA ds. handlu. Z kolei amerykański minister finansów Henry Paulson lepszą odpowiedź na nową konkurencję z Azji widział w większym otwarciu rynków. Punkt widzenia Zachodu jednak się zmienia, a idealistyczne podejście do wyzwań znad Pacyfiku ustępuje miejsca twardszej retoryce. "Powinniśmy wspólnie [UE i USA] spojrzeć w oczy konkurencji ze strony nowych graczy na globalnym rynku, którzy zagrażają naszej dominującej pozycji z handlowego i ideologicznego punktu widzenia" - mówi Benita Ferrero-Waldner, komisarz UE ds. zagranicznych. O nastrojach w Europie świadczyła czerwcowa rezolucja europarlamentu wzywająca do otwarcia do 2015 r. "atlantyckiego rynku bez barier". Nicolas Sarkozy, kandydat na prezydenta Francji, daje do zrozumienia, że nie będzie a priori przeciwny dyskusjom nad TAFTA. Bardziej zdecydowanie wypowiada się Gordon Brown, prawdopodobny następca Tony'ego Blaira na stanowisku szefa rządu. Jego zdaniem, nadchodzi czas "transatlantyckiego sojuszu na rzecz rozwoju i pomyślności, tak samo ważnego dla naszej pozycji gospodarczej, jak NATO dla pokoju".

Dobre I dla Azjatów
"TAFTA nie powstrzymałaby wzrostu potęg azjatyckich, i nie jest to wcale jej celem" - podkreśla Gabor Steingart. Nie byłaby fortecą wrogą zewnętrznej konkurencji, lecz wspólnotą państw wyznających takie same wartości. Podobnie jak mottem NATO był "pokój w wolności", trans-
atlantyckiemu rynkowi mógłby przyświecać cel "pomyślności opartej na wartościach". "Dziś zwłaszcza UE brakuje wizji strategicznej i to dlatego większości europejskich polityków nie udało się zyskać respektu ich azjatyckich kolegów"
- mówi francuski politolog Dominique Moïsi. Po fiasku eurokonstytucyji i faktycznym zatrzymaniu procesu poszerzania swych granic unia potrzebuje bodźców mogących ożywić wspólnotę. "Potrzebujemy programu, który zmieni unijny krajobraz, jakiegoś wielkiego celu. Bez niego wszystko rozdrobni się na małe sprawy. Jeśli wspólnie otworzymy się na świat, będzie to dobre także dla Azjatów" - mówi Matthias Wissmann, przewodniczący komisji Bundestagu ds. UE. Transatlantykowi Euro-Ameryka łatwiej będzie żeglować po wzburzonych wodach światowej polityki i gospodarki niż dwóm wielkim statkom płynącym osobno, choć w podobnym kierunku.

Ilustracja: D. Krupa
Więcej możesz przeczytać w 45/2006 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 45/2006 (1247)

  • Wprost od czytelników15 gru 2006, 15:00SALON NA ULICY Czytając artykuł "Salon na ulicy" (nr 41), można było odnieść wrażenie, że w Polsce nie wydarzyło się ostatnio nic bulwersującego. Niepokojem może napawać jedynie pokojowa demonstracja partii opozycyjnej. Oczywiście, nie...3
  • Na stronie - Zmienna Kaczyńskich15 gru 2006, 15:00Nowa zmienna czasami przypomina aż za dobrze znaną starą niezmienną3
  • Skaner15 gru 2006, 15:00NAJLEPSZE ULICE EUROPY Tanie połączenia lotnicze z wieloma miastami Europy i ceny w Warszawie, Poznaniu i we Wrocławiu zbliżone do cen w Londynie, Paryżu i Berlinie powodują, że Polacy coraz częściej na świąteczne zakupy wybierają się za granicę....8
  • Sawka czatuje15 gru 2006, 15:00Henryk Sawka (www.przyssawka.pl)12
  • Playback15 gru 2006, 15:00Prezydent RP Lech Kaczyński © A. Jagielak16
  • Poczta15 gru 2006, 15:00BALCEROWICZOBÓJSTWO Zprzykrością informuję, że autor artykułu "Balcerowiczobójstwo" (nr 38) przypisuje prezesowi NBP nieprawdziwe motywy postępowania. Prof. Leszek Balcerowicz odmówił stawienia się przed komisją śledczą nie ze względu na...16
  • Ryba po polsku - Obywatelu, wracamy do PRL-u15 gru 2006, 15:00Nie po to walczyliśmy z komuną, żeby każdy mógł bezkarnie pisać prawdę17
  • Z życia koalicji15 gru 2006, 15:00NAJWIĘKSZY POLSKI POLITYK twardo domaga się odizolowania trudnej młodzieży w specjalnych szkołach. Pomysł dość kontrowersyjny, ale jako ojcowie przyklaśniemy Giertychowi, pod jednym wszakże warunkiem. Niech do szkół o zaostrzonym rygorze trafi...18
  • Z życia opozycji15 gru 2006, 15:00TROCHĘ SIĘ PRZELICZYŁA PLATFORMA OBYWATELSKA i przeszarżowała z raportem o mediach, z którego nie bardzo wie, jak się teraz wycofać. Odcina się od niego Rokita, inni też łapią się za głowę, ale Donald w swym antydziennikarskim szaleństwie dzielnie...19
  • Wprost przeciwnie - Bundeswehra amatorów15 gru 2006, 15:00Bundeswehrze ciągle jest blisko do tradycji Wehrmachtu20
  • Fotoplastykon15 gru 2006, 15:00Henryk Sawka (www.przyssawka.pl)21
  • Witamina B15 gru 2006, 15:00Lek na sitwokrację zgodził się zaordynować polskim samorządom Trybunał Konstytucyjny22
  • Partia bez własciwości15 gru 2006, 15:00Rok temu Platforma Obywatelska była partią sanacji, teraz jest partią konserwacji28
  • Wszyscy jesteśmy winni!15 gru 2006, 15:00Państwo, bezsilne w ściganiu prawdziwych przestępców, tworzy przepisy zakładające, że wszyscy są przestępcami30
  • Święto Europy - 9 listopada15 gru 2006, 15:009 listopada - w rocznicę zburzenia muru berlińskiego - świętować powinni wszyscy Europejczycy32
  • Wydział zabójstw księży15 gru 2006, 15:00UOP na początku lat 90. planował inwigilację księży, by wyjaśnić zagadkę śmierci ks. Stanisława Suchowolca34
  • Giełda15 gru 2006, 15:00Hossa Świat American Yahoo!? Yahoo!, najchętniej odwiedzany portal internetowy na świecie, prowadzi rozmowy dotyczące przejęcia AOL, amerykańskiego dostawcy usług internetowych i właściciela portalu AOL.com. Gdyby nie doszło do fuzji, Yahoo!...38
  • Zabór energetyczny15 gru 2006, 15:00Rosja zaciska energetyczne kleszcze40
  • Rosja kupuje Europę15 gru 2006, 15:00Gazprom zastąpił Rosji dywizje, które miały w okresie komunizmu podbić Europę46
  • Smok brukselski15 gru 2006, 15:00Biurokracja pożera Unię Europejską52
  • Drugi Reagan?15 gru 2006, 15:00Bush junior ma rację58
  • Supersam15 gru 2006, 15:00 62
  • Dodatki w roli głównej15 gru 2006, 15:00Dodatki nie zawsze są uzupełnieniem stroju. Bywa, że to strój staje się tłem dla modnych akcesoriów. W kolekcji domu mody Aryton dodatki nadają wyraz klasycznej garderobie i uatrakcyjniają sylwetkę. Przerzucony przez ramię szal harmonizuje z...62
  • Włoska robota15 gru 2006, 15:00Polacy lubią kuchnię włoską. Od dań włoskich bardziej lubimy tylko polskie - wynika z sondażu Instytutu Badania Opinii RMF FM. Miłośników "włoszczyzny" powinien ucieszyć zestaw akcesoriów kuchennych Włoska Robota. Producentowi, firmie...62
  • Kino czystych barw15 gru 2006, 15:00Światło słoneczne padające na ekran to zmora niejednego kinomana. Rozwiązanie tego problemu znalazła firma Panasonic. Nowy projektor kina domowego PT-AX100 został wyposażony w funkcję Light Harmonizer. Dzięki niej wykrywa zmiany oświetlenia w...62
  • Klasyk znad Mozeli15 gru 2006, 15:00Riesling QbA 2005, mosel-saar-ruwer, St. Urbans-Hof Cena: 39,90 zł; importer: Grand Cru Rodzina Weissów w nadmozelskim Leiwen od trzech pokoleń zajmuje się produkcją znakomitych rieslingów. Szef firmy Nik Weiss, przywódca lokalnego stowarzyszenia...62
  • Europa hipermarketów15 gru 2006, 15:00 W Europie ciągle przybywa centrów handlowych. Według szacunków firmy Cushman & Wakefield, między lipcem 2006 a grudniem 2007 r. ich powierzchnia na całym kontynencie wzrośnie o 13,8 mln m? i będzie łącznie wynosić 107 mln m?. W...62
  • Powrót kobiety15 gru 2006, 15:00Polki rzucają pracę i wracają do domu - z własnej woli64
  • 100 tysięcy ułanów15 gru 2006, 15:00Największy w Europie ośrodek jeździecki mieści się w wielkopolskim Jaszkowie72
  • Globalna samba15 gru 2006, 15:00Zachód ulega urokom stylu życia rodem z dalekiej Brazylii76
  • Pazurem - Setka gorących15 gru 2006, 15:00Jeżeli w Polsce występuje jakieś zjawisko publiczne, a nie uczestniczy w nim Doda, to tak, jakby go nie było79
  • Piłsudski kontra Lenin15 gru 2006, 15:00Piłsudski użył socjalizmu do odzyskania niepodległości. Lenin hasła niepodległości użył do realizacji bolszewickiej utopii80
  • Pomnik antysemityzmu15 gru 2006, 15:00Komunistyczną władzę w Polsce najdłużej sprawowała prorosyjska i antyżydowska czerwona endecja84
  • Dwie twarze Dmowskiego15 gru 2006, 15:00Granica zachodnia II RP zawdzięcza Dmowskiemu niewiele mniej niż wschodnia Piłsudskiemu85
  • Know-how15 gru 2006, 15:00Droga do rzeczywistości Stephen Hawking twierdzi, że zaledwie jeden wzór matematyczny w książce popularnonaukowej może zmniejszyć jej sprzedaż nawet o jedną trzecią. Nie przejmuje się tym sir Roger Penrose, emerytowany profesor matematyki w...86
  • Mózg w tunelu15 gru 2006, 15:00Co trzeci mieszkaniec Zachodu uważa, że ma kontakt z duchami88
  • Strażnik zdrowia15 gru 2006, 15:00Zbadaj z "Wprost" układ limfatyczny: dowiesz się, jakie choroby ci grożą92
  • Człowiek salamandra15 gru 2006, 15:00Uczeni chcą, by ludziom odrastały kończyny!96
  • Człowiek salamandra15 gru 2006, 15:00Uczeni chcą, by ludziom odrastały kończyny!96
  • Bez granic15 gru 2006, 15:00Festiwal milionerów Rosyjscy bogacze tłumnie stawili się na Targach Milionerów. Towarzyszyły im tysiące fleszy, setki reporterów i worki pieniędzy. Bo bogacze z Rosji tym się różnią od innych, że więcej wydają. Wzięciem cieszyły się pozłacane i...98
  • Projekt stulecia15 gru 2006, 15:00Euroamerykańska strefa wolnego handlu pomogłaby Zachodowi w rywalizacji z Azją100
  • Odpływ umysłów15 gru 2006, 15:00Hindusi i Chińczycy wracają ze stypendiów do ojczyzny, Europejczycy uciekają za granicę na stałe104
  • Pociąg do Londynu15 gru 2006, 15:00Independence Party - partię pragnącą wyjścia Wielkiej Brytanii z UE - popiera już ponad 15 proc. Brytyjczyków108
  • Duchy mułły Omara15 gru 2006, 15:00Niedostępne góry, zamachowcy samobójcy i zdalnie sterowane bomby - to wszystko czeka Polaków w Afganistanie110
  • Recenzor15 gru 2006, 15:00114
  • Kronika buntownika15 gru 2006, 15:00The Byrds byli odpowiedzią Ameryki na dowodzoną przez The Beatles inwazję brytyjską. Szybko nauczyli się od rywali z Liverpoolu, co powinien zrobić zespół rockowy, by ewoluować wraz z burzliwie kształtującą się wrażliwością pokolenia lat 60....114
  • Pop(rawna) Kasia15 gru 2006, 15:00Kasia Stankiewicz przekonała się, że łatwiej zdobyć szczyt, niż na nim pozostać. Dowiodła tego klęska jej debiutanckiego solowego albumu. Drugi album Stankiewicz, choć różni się od pierwszego, to grzeszy podobną przeciętnością. "Mimikra"...114
  • Ile warta moc Stewarta15 gru 2006, 15:00Rod Stewart od lat prowadzi nieźle prosperujący zakład wokalnej kserografii, ale ostatnio jego firma wypuszcza kopie dużo bledsze od oryginałów. Po czterech albumach z kolekcją klezmerskich przebojów Ameryki Pan Chrypka sięgnął po klasykę soft...114
  • Dwaj panowie z werwą15 gru 2006, 15:00Czym dla kobiet jest Toskania, tym dla facetów (zwłaszcza tych bogatych) może być Prowansja. "Dobry rok" to pełen humoru i werwy hymn na cześć południowej Francji jako ziemskiego raju. O dziwo, ta opowiastka pełna banalnych prawd...114
  • Wieża niezrozumienia15 gru 2006, 15:00Alejandro González Iárritu jest niepoprawny. Znowu nakręcił film przesycony pesymizmem i przekonaniem o nieodwracalności wyroków losu. I znowu zastosował wielowątkową strukturę (choć konstrukcja nie jest aż tak złożona jak w "21...114
  • Odległa piaskownica15 gru 2006, 15:00Już wiadomo, dlaczego niedoszły prezydent Stanów Zjednoczonych John Kerry obraził amerykańskich chłopców walczących w Iraku - ani chybi oglądał serial "Odległy front". Bohaterowie tego niby-dramatu to świeże mięso, które dopiero co...114
  • Pies z Ystad15 gru 2006, 15:00Dwóch nieboszczyków w garniturach dryfuje w pontonie na środku Bałtyku. Kurt Wallander, komisarz z Ystad, nie jest zachwycony znaleziskiem, zwłaszcza że trop prowadzi do republik bałtyckich, które próbują się wyrwać z uścisku rosyjskiego...114
  • Żubrówka i bisurmanie15 gru 2006, 15:00Wszystko jest tu egzotyczne: XIX-wieczny Konstantynopol, detektyw eunuch, obyczaje sułtańskiego haremu i receptura tureckich flaczków (tych w zupie i tych wywlekanych z ofiar licznych mordów). Tylko polski ambasador w Turcji to swojska postać, bo...114
  • Ciemności kryją ziemię15 gru 2006, 15:00Tego jeszcze nie było: Dan Brown spotyka Raymonda Chandlera w wersji islandzkiej. Chandlerowska jest główna bohaterka powieści - prawnik Thora Gudmundsdottir, kobieta atrakcyjna, lecz po przejściach i ze skłonnością do nadużywania alkoholu. Z...114
  • Bryk z Dostojewskiego15 gru 2006, 15:00"Zbrodnia i kara" Barbary Sass ma z oryginałem wspólny tylko pobieżny zarys akcji - student Raskolnikow, chcąc udowodnić sobie, że jest nowym Napoleonem, stojącym ponad moralnością, zabija, ale tłamszą go wyrzuty sumienia. I na tym...114
  • Formista w oparach sacrum15 gru 2006, 15:00W każdym artyście jest coś z uczonego, a taki był właśnie Leon Chwistek, matematyk-artysta. Logika nie uchroniła go jednak przed ideologiczną aberracją (pod koniec żywota stał się zdeklarowanym stalinistą). Ponad 30 akwarel Chwistka, z okresu, gdy...114
  • Mokra robota15 gru 2006, 15:00Polski kryminał opowiada o współczesnej Polsce lepiej niż książki uznanych sław literatury118
  • Mały agent15 gru 2006, 15:00Alex Rider, wzorowany na Jamesie Bondzie, to bohater nowych czasów - niedojrzała aspołeczna sierota122
  • Malarz króla, król malarzy15 gru 2006, 15:00Obrazy Velázqueza przeczą opinii, że genialny artysta musi mieć duszę buntownika124
  • Wencel gordyjski - Dzieci z katalogu15 gru 2006, 15:00Ideał wychowania przez miłość i dyscyplinę należy zastąpić układanką genów127
  • Ueorgan Ludu15 gru 2006, 15:00Nr 45 (211) Rok wyd. 5 WARSZAWA, poniedziałek 6 listopada 2006 r. Cena + VAT + ZUS + akcyza Sukces polityki prorodzinnej PIĘCIORACZKI ZE ŚRODY (Poznań, "UeoL") Szczęśliwym rodzicom, mieszkańcom Pławiec koło Środy Wielkopolskiej, urodziły...128
  • Wprost Plus15 gru 2006, 15:00Alternatywna historia XX wieku według Orłowskiego Jak wyglądałby świat, gdyby w Rosji nie urodził się Lenin, a Hitler zbudowałby bombę atomową? Na te pytania stara się odpowiedzieć prof. Witold Orłowski, publicysta "Wprost", w książce...129
  • Skibą w mur - Nasz kochany bałagan15 gru 2006, 15:00Coraz trudniej o tak potrzebne daltonistom czarno-białe schematy130