Dymisje za Gruchę?

Dymisje za Gruchę?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Komendantowi stołecznemu policji Jackowi Kędziorze i jego zastępcy Andrzejowi Wojciechowskiemu grożą postępowania dyscyplinarne i dymisje - dowiedział się "Wprost". Powód? Brak reakcji na wniosek o przydzielenie ochrony zgłoszony przez Mariusza Cz., brata mężczyzn zamordowanych przez Michała Gruszczyńskiego, ps. Grucha vel Czuczu.
Koronnym dowodem zaniechania funkcjonariuszy są nagrania rozmów oficera dyżurnego Komendy Głównej Policji z Mariuszem Cz., do których dotarł "Wprost". "Zabójca odgraża się mi i mojej rodzinie () odmawiacie mi ochrony, odmawiacie kamizelek kuloodpornych () boję się o siebie i swoich bliskich" - m.in. te słowa Mariusza Cz. zarejestrowano w KGP. Mariusz Cz. dzwonił tam z Komendy Stołecznej 1 marca, a więc przed zabójstwem drugiego ze swych braci. Zapis rozmowy dowodzi, że Mariusz Cz. precyzyjnie przedstawiał skalę zagrożenia. Jego wnioski były ignorowane zarówno przez Komendę Stołeczną, jak i zastępcę dyżurnego Komendy Głównej. Dopiero gdy 10 marca " Grucha zastrzelił Roberta Cz. (24 lutego zginął jego brat), rodzinie Cz. przydzielono ochronę.
Komendant Jacek Kędziora jest na urlopie. Z informacji "Wprost" wynika, że już nie wróci na stanowisko.
Więcej możesz przeczytać w 14/2007 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 14/2007 (1267)